 |
-Przygotowałam śniadanie. Co chcesz? -Ciebie. ♥
|
|
 |
synu, przywitaj się z panią żyletką. || Bełii.
|
|
 |
czasami już odpuszczam. mam wrażenie, że tylko ja robię coś aby to uratować, żeby to trwało. że on wcale się tym nie interesuje, że wcale nie chce. wiem, że przez moje zachowanie jemu naprawdę może przestać zależeć. wiem, że przez moje chwile słabości nie powinnam go obwiniać. on stara się tak samo jak ja. chwilami może i bardziej. nie potrafię zrozumieć jego problemów, bo nigdy takich nie miałam. za niektóre słowa, które do niego wypowiedziałam jestem na siebie zła. nie powinnam tego robić. wiem, że jak się kogoś kocha powinno robić się wszystko aby druga osoba była szczęśliwa. boję się, że przy mnie może tego szczęścia nie dostać. || edzik12
|
|
 |
stwierdzam ninje bo niewidok. || edzik12
|
|
 |
|
założyłem konto na pewnym portalu społecznościowym, żeby mieć jakąś odskocznie od szarej codzienności.codzienności,która zabijała z każdą minutą. poznałem tam pewną dziewczynę. teraz myślę, że to cud, że do mnie napisała. odmieniła mój świat. z każdym dniem stawaliśmy się sobie coraz bliscy. mogliśmy przegadać cały dzień, całą noc i nawet na chwilę nie zabrakło nam tematu. mogliśmy razem się śmiać i płakać. umiała wysłuchać, doradzić i za chwilę rozbawić tak, że zapominałem o wszystkich problemach. połączyła nas prawdziwa rzadka przyjaźń. potem kolejne dni, kolejne przegadane godziny zbliżały nas do siebie coraz bardziej burząc wszystkie mury, a tworząc mosty do naszych serc.teraz jest dla mnie małym światem, szczęściem, życiem i nie wyobrażam sobie tego, a bym mógł stracić tą kruszynkę. to tak jakbym przestał oddychać, serce przestało bić a ciało było w stanie hibernacji.i nieważne jak ją poznałem,nieważne to ile dzieli nas kilometrów.ważne to jak silne łączy nas uczucie./z dedykacja♥
|
|
 |
|
Któregoś dnia może mnie nie być, po prostu załóż,
Przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu,
Życie się będzie toczyć i tak pomału,
Wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj.../ pih
|
|
 |
Patrząc jej w oczy zapominał o całym świecie . Nawet własna matka nie była ważniejsza od niej .
|
|
 |
Lubie jak przepraszasz za swoją zazdrość . [ koteceqq ]
|
|
 |
|
dzięki temu , zrozumiałam. Zrozumiałam , że tak naprawde , nasze rostanie nie jest końcem świata , przecież czasami rozmawiamy , gdy tylko chce moge się do niego odezwać albo na niego spojrzeć , a co ma ta dziewczyna co została sama , kiedy kochali się tak mocno ale to nie zależało od niego ani od niej , siła wyższa zabrała go z tego świata , jej zostały tylko wspomnienia i cząstka jego - ich malenstwo. [ proszę_spierdalaj ]
|
|
|
|