 |
niech w całym mieszkaniu śmierdzi spalenizną, a w koszu utworzy się stosik spalonych gofrów. niech dochodzi do wniosku, że musi przetrzymać je jednak krócej i w efekcie poda niedopieczone. niech wkurza się na "całe to chore gotowanie" i mierzy mnie poważnym wzrokiem, kiedy w spazmie śmiechu rozleję kawę, by po sekundzie, nie gniewając się ani trochę, pocałować mnie w czubek nosa. chcę jeść tą niedoskonałą mieszankę mleka, mąki, oleju, proszku do pieczenia, jajek... i miłości.
|
|
 |
na drugim plan schodzi to jak, z czym na sumieniu, czy z jointem czy szlugiem między palcami, z jaką przeszłością - po prostu masz być. masz być tutaj, bo ja jestem.
|
|
 |
nie mam brudnych myśli , tylko seksowną wyobraźnię .
|
|
 |
Bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby . | dzyndzelek
|
|
 |
Chcę po prostu czasem zniknąć , nie czuć dosłownie nic . | dzyndzelek .
|
|
 |
Lubię czasem zapomnieć ile mam lat , na powagę jeszcze mam czas . | dzyndzelek
|
|
 |
I tak bardzo Ciebie chcę , lecz nie mogę . | dzyndzel
|
|
 |
I gdzieś w jej myślach , przewija się Jego postać . | dzyndzelek
|
|
 |
zazwyczaj największy ból sprawiają Ci , których kochamy , za mocno .. | dzyndzelek
|
|
 |
,,Niech sie rozpłynie przeszłość jak z papierosa dym ."
|
|
 |
Naprawiam się od środka . Powoli , ale się naprawiam . | dzyndzelek
|
|
|
|