 |
Mój Internetowy Filozofie, wiec, że nazywam protekcjonalizmem to, co ostatnio od Ciebie odczytuję. już sama nie wiem, czy to istotnie nie fair, czy to tylko moje niepokorne "Ja" obrusza się nie słysząc ostatnimi czasy żadnych komplementów. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
próbowałam już wszystkiego.. zmieniałam zainteresowania - próbowałam grać na perkusji. topiłam wspomnienia w kieliszku. zmieniałam styl ubioru. ale to wszystko szło na nic. po pewnym czasie znów zaczynałam grać na gitarze, alkohol? to nie dla mnie. znowu ubierałam się tak jak uwielbiałeś.. i zazwyczaj nosiłam tą bluzkę, która była twoją ulubioną.
|
|
 |
strach pojawia się z chwilą, gdy znika już nadzieja..
|
|
 |
- a wiesz co ja mam fajnego? - co takiego? - ciebie♥
|
|
 |
jesteś tylko człowiekiem, wolno ci zrobić swoją porcję błędów.
|
|
 |
nie boisz się, że on widząc sms'a od ciebie pomyśli "boże, znowu ona..."?
|
|
 |
serce zmanipuluje rozum tak, że potrafisz powiedzieć kocham osobie której wiesz, że cie olewa.
|
|
 |
dziś, po tak długim czasie, czuję pustkę, ból, tęsknote. pomimo że już nic między nami nie ma, brakuję mi ciebie. w sercu, gdzieś głęboko dalej jesteś dla mnie ważny. pamiętasz? jak patrząc mi w oczy obiecywałeś, że nigdy się nie rozstaniemy, że już zawsze będziesz mój. a teraz? teraz nie ma już nic..
|
|
 |
nie musi być romantycznie ale musi być z tobą.
|
|
 |
Mój Internetowy Filozofie, nie traktuj mnie tak, jakbym była kolejnym, intrygującym przypadkiem psychologicznego schorzenia. Ja potrzebuję człowieka, nie zimnej maszyny taksującej moją osobowość na podstawie byle wielokropka w zdaniu. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
przywiązujesz, a potem zgrabnie depczesz i zostawiasz. jak zwykle z najszlachetniejszych pobudek. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Mój Internetowy Filozofie, nie mogę Cię ugryźć nawet tak zaawansowaną empatią, jaką ponoć się odznaczam. to głupie, głupie i jeszcze raz frustrujące. / pstrokatawmilosci
|
|
|
|