 |
|
Z nami? Na początku wielkie zauroczenie, wspólne tygodnie i zapewnianie, że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec, z dnia na dzień, jeb, to jednak nie to, nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu, pamiętam tylko, że bardzo bolało. Kiedy było lepiej, kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę, mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję, że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie, broniłam się przed tym, bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację, zranił po raz kolejny./esperer
|
|
 |
|
Mężczyzna dobrze ubrany, musi dobrze rozbierać.
|
|
 |
|
Tęsknię, nawet nie wiesz jak bardzo. Jak serce staje mi w gardle, gdy widzę Cię z nią.
|
|
 |
|
Ludzie ranią tak mocno jak ich kochasz. / esperer.
|
|
 |
|
Uwielbiam facetów w nike'ach. ♥
|
|
 |
|
` Ty to nazwij jak chcesz, potrzebuję detoksu, rezurekcji. Potrzebny mi lek, choć kropla porządku w morzu chaosu, który już mnie męczy. Mam dosyć już marnowania energii na bzdety bez znaczenia, zbyt wiele rzeczy nie daje mi nic, a tylko coś ze mnie zabiera.
|
|
 |
|
Dzisiejsze dziś znów sprawia ból, bo nie ma w nim tych lepszych nas. / Endoftime.
|
|
 |
|
` Nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie, dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez.
Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie, ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens.
|
|
 |
|
` Są tacy, dla których liczy się tylko pusty sex.
To on i tamten, i jeszcze Twój ex..
|
|
 |
|
Na sercu kamień, z ust cisza. Znów się nie znamy i mijamy wśród pytań.
|
|
|
|