 |
Chciałabym po prostu byś to co mówił było jednak prawdą. /Noloveyou.
|
|
 |
Mówi, że nie jest o mnie zazdrosny, ale widząc zdjęcie z kolegą wypominał je cały dzień. Dobrze wiedział, że nie ma o co być zazdrosny, ale jednak bał się, że ktoś mu mnie zabierze. /Noloveyou.
|
|
 |
Uwielbiała sposób w jaki ją przytulał i ten kiedy skradał jej buziaka. Krępował ją spojrzeniem, i dotykiem, po którym przechodził ją dreszcz. Jego silne ramiona trzymające ją w każdej sekundzie. Uśmiech sprawiający, że jej twarz promieniowała. Tak, to jest miłość. Ich własna miłość. Coś, co tylko mają dla siebie. /Noloveyou.
|
|
 |
Ranił codziennie, zadawał ten cholerny ból a mimo wszystko chce go z powrotem. Chce by był przy mnie, tak jak dawniej.. /Noloveyou.
|
|
 |
Pragnęłam jedynie Twojego szczęścia, moje nie było ważne. /Noloveyou.
|
|
 |
Ty, Twój uśmiech, Twoje usta, Twoje oczy i Twoje słowa. Tyle do szczęścia potrzebuje. /Noloveyou.
|
|
 |
Mam dość oglądania zakochanych par obściskujących się w miejscach publicznych, tej miłość w powietrzu i udawania, że mnie to nie rusza. Zazdroszczę im, bo są szczęśliwi, mają siebie nawzajem. A ja? Zostałam sama. Od paru tygodniu mam tylko wspomnienia.. /Noloveyou.
|
|
 |
Jeśli potrafisz tak wszystko psuć to i naprawiać umiesz. /Noloveyou.
|
|
 |
Nie wiem ile będziemy razem, ani ile przeżyjemy. Nie mam pojęcia czy przetrwamy wszystkie kłótnie i czy wytrzymamy ze sobą nawzajem. Nie mam pojęcia co czeka Nas dalej i czy damy rade wszystko znieść. Ale wiem jedno, że Cię kocham i nie opuszczę nawet jak będziesz mi kazał. /Noloveyou.
|
|
 |
Uwielbiam te dni, kiedy jesteśmy sami i nie mogę nigdzie iść, bo chce bym była blisko. /Noloveyou.
|
|
 |
Kocham ten moment kiedy marudzę mu na różne tematy a on wywraca oczami i skrada mi całusa. /Noloveyou.
|
|
 |
- Ale mam chęć na balety i bawienie się do rana.
- To sobie idź i baw się dobrze.
- Czyli mogę przekroczyć granice?
- Spróbuj, a poczujesz moją dłoń na swoim policzku, kochanie.
- Przecież wiesz, że nigdy tego nie zrobię. Za bardzo Cię kocham Skarbie. - Przysunął się i musnął jej usta widząc jej niezadowoloną minę. A ona po prostu uśmiechnęła się i odwzajemniła pocałunek. Wiedziała, że może mu ufać. /Noloveyou.
|
|
|
|