 |
Nieważne co mówią inni. Pierdol to. Ludzie zawsze gadają, szczególnie ci, którzy nie mają odwagi żyć tak, jak Ty. Pierdol ich zdanie. To Ty masz patrzeć w lustro i widzieć tego kim jesteś, a nie marionetkę wyszytą z ludzkich upodobań.
|
|
 |
Gdy nie powiesz czegoś facetowi, to sam się nie domyśli.
Gdy nie powiesz czegoś kobiecie, to stworzy własną wersję.
|
|
 |
obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy. obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być. obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku, czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie. obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon. obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć. obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę.
|
|
 |
Kochając dwie osoby, wybierz tę drugą ,bo jeśli kochałbyś pierwszą nie ,zakochał byś się w drugiej.
|
|
 |
I szczerze żałuję że tak wyszło między nami Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami
|
|
 |
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm, mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
|
|
 |
Masz zapłon jak zapalniczka bez gazu ;D
|
|
 |
nie gadaj tyle bo ci metka z protezy wystaje.
|
|
 |
To dziwne. Możemy nie widzieć się przez kilka tygodni, nie rozmawiać wcale ze sobą, a jednak po pewnym czasie to wszystko wraca. Znowu zaczynamy od początku bo coś nas do siebie ciągnie.
|
|
 |
Chcesz wiedzieć co czuje? czuję ogromną pustkę wieczorami kiedy przypominam sobie nasze spacery, samotność kiedy płaczę z byle jakiego powodu, złość kiedy ktoś mówi o Tobie, ból kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.
|
|
 |
Mówią, że jestem bez uczuć. Nie wiedzą, że wszystkie oddałam Tobie.
|
|
 |
nie, nie potrafię dokładnie opowiedzieć Ci, co miałam na myśli, mówiąc, że nie będę potrafiła żyć bez Ciebie, może myślałam, o porannym piciu kawy, wspólnym jedzeniu obiadu, o niepotrzebnych, ale tak ważnych telefonach, o buziaku na pożegnanie i na dobranoc może miałam na myśli te ciche wieczory, w które Ty udajesz, że masz dużo pracy, a ja czytam kolejną nudną powieść. Może, ale przecież do tej pory, robiłam to wszystko sama, więc tęsknota, też nie jest mi potrzebna.
|
|
|
|