głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaraz_sobie_pojde

 jadłeś?    jadłeś?     czy Ty mnie przedrzeźniasz?    czy Ty mnie przedrzeźniasz?     kocham Cię     tak  jadłem

patteek dodano: 25 października 2013

-jadłeś? -jadłeś? - czy Ty mnie przedrzeźniasz? -czy Ty mnie przedrzeźniasz? - kocham Cię - tak, jadłem

Moje serce stwarza pozory  jest miłe i łatwo Ci je pokochać. Moje serce jest kruche i łatwo ulega wszelkim urazom  prawdopodobnie tak... zapewne je zranisz. Tak sądzę. Jest ono jednakże też mściwe i zanim się obejrzysz zacznie rzucać Ci ogromne przeszkody pod nogi.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2013

Moje serce stwarza pozory, jest miłe i łatwo Ci je pokochać. Moje serce jest kruche i łatwo ulega wszelkim urazom, prawdopodobnie tak... zapewne je zranisz. Tak sądzę. Jest ono jednakże też mściwe i zanim się obejrzysz zacznie rzucać Ci ogromne przeszkody pod nogi.

dziękuje za to  że mogłam poczuć się właśnie tak  jak poczułam się dzisiaj.

patteek dodano: 24 października 2013

dziękuje za to, że mogłam poczuć się właśnie tak, jak poczułam się dzisiaj.

dni czasami są tak bardzo ciężkie  że oddech zdaje się być najcięższą czynnością  którą muszę wykonywać przez najbliższe 24h.

patteek dodano: 24 października 2013

dni czasami są tak bardzo ciężkie, że oddech zdaje się być najcięższą czynnością, którą muszę wykonywać przez najbliższe 24h.

Być może  jeśli dobrze przypatrzysz się mojemu spojrzeniu  zauważysz to   dno mojej duszy w którego najdalszej części stoi serce. Jest tam z założonymi wyimaginowanymi rękoma i jest ostro wkurwione  buntuje się  krzyczy  na zmianę płacze i popada w dziwny rodzaj schizofrenii. Jest cholernie sfrustrowane  bardziej przez samą swoją postać  aniżeli przeze mnie  bo to ono zrezygnowało. To ono zamknęło się tam  uciekło  odwróciwszy się napięcie z przeraźliwym krzykiem  że ogarnianie mojego życia jest nierealne. Nie współpracujemy. Moje serce dusi się tam. Zdaje się powolnie umierać  a ja? Dopiero teraz  bez serca  bez uczuć potrafię pójść naprzód.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Być może, jeśli dobrze przypatrzysz się mojemu spojrzeniu, zauważysz to - dno mojej duszy w którego najdalszej części stoi serce. Jest tam z założonymi wyimaginowanymi rękoma i jest ostro wkurwione, buntuje się, krzyczy, na zmianę płacze i popada w dziwny rodzaj schizofrenii. Jest cholernie sfrustrowane, bardziej przez samą swoją postać, aniżeli przeze mnie, bo to ono zrezygnowało. To ono zamknęło się tam, uciekło, odwróciwszy się napięcie z przeraźliwym krzykiem, że ogarnianie mojego życia jest nierealne. Nie współpracujemy. Moje serce dusi się tam. Zdaje się powolnie umierać, a ja? Dopiero teraz, bez serca, bez uczuć potrafię pójść naprzód.

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

Potrząśnij mną i obudź mnie w końcu  kochanie. Widzisz  że nie śni mi się nic dobrego  widzisz jak z niepokojem mrugam powiekami. Muśnij lekko moje wargi  zawsze mnie to budzi. Zrób to. Kochanie  co się dzieje? Usłysz mnie. Proszę. Zaczynam się bać. Trzęsę się i tak bardzo się boję  bo ta sytuacja wydaje się tak cholernie realna  rzeczywista. Cholera  coś płynnego przesuwa się po moim policzku... skapuje na jedną ze stron książki. To nie jest sen  Kochanie  prawda? Naprawdę nie mogę krzyczeć  naprawdę siedzę tu w środku nocy  nie mogę spać  oddychać i tęsknię ze świadomością tego  jakim błędem było zaufanie Ci i przede wszystkim oddanie własnego serca.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Potrząśnij mną i obudź mnie w końcu, kochanie. Widzisz, że nie śni mi się nic dobrego, widzisz jak z niepokojem mrugam powiekami. Muśnij lekko moje wargi, zawsze mnie to budzi. Zrób to. Kochanie, co się dzieje? Usłysz mnie. Proszę. Zaczynam się bać. Trzęsę się i tak bardzo się boję, bo ta sytuacja wydaje się tak cholernie realna, rzeczywista. Cholera, coś płynnego przesuwa się po moim policzku... skapuje na jedną ze stron książki. To nie jest sen, Kochanie, prawda? Naprawdę nie mogę krzyczeć, naprawdę siedzę tu w środku nocy, nie mogę spać, oddychać i tęsknię ze świadomością tego, jakim błędem było zaufanie Ci i przede wszystkim oddanie własnego serca.

Zamówmy jakieś chińskie jedzenie na wynos i weźmy ze sobą to białe opakowanie  i nawet nie bierzmy sztućców  i idźmy do parku  nie musimy nawet siadać na ławce  wystarczy nam kawałek zroszonej trawy  i usiądźmy  jedzmy palcami czy pakując w to jedzenie całą twarz  i brudźmy się  a potem nawzajem wycierajmy sobie z policzków sos. Bądź tu  patrz na zmianę na mnie i na gwiazdy  uwielbiam jak tak świecą Ci się oczy. Chodź  chcę tego chrupiącego kurczaka  i Ciebie  i obiecuję  że to będzie najbardziej romantyczna kolacja naszego życia zwieńczona najlepszym seksem na tym chłodnym powietrzu  bez zasad  bez pamięci o świecie   nasz punkt widzenia ograniczy się tej nocy do nas jedynie  do nas nawzajem  obiecuję.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Zamówmy jakieś chińskie jedzenie na wynos i weźmy ze sobą to białe opakowanie, i nawet nie bierzmy sztućców, i idźmy do parku, nie musimy nawet siadać na ławce, wystarczy nam kawałek zroszonej trawy, i usiądźmy, jedzmy palcami czy pakując w to jedzenie całą twarz, i brudźmy się, a potem nawzajem wycierajmy sobie z policzków sos. Bądź tu, patrz na zmianę na mnie i na gwiazdy, uwielbiam jak tak świecą Ci się oczy. Chodź, chcę tego chrupiącego kurczaka, i Ciebie, i obiecuję, że to będzie najbardziej romantyczna kolacja naszego życia zwieńczona najlepszym seksem na tym chłodnym powietrzu, bez zasad, bez pamięci o świecie - nasz punkt widzenia ograniczy się tej nocy do nas jedynie, do nas nawzajem, obiecuję.

Uderzył mnie. Nie w głowę  żebro czy brzuch. Zadał mi cios prosto w serce  nie pozwalając się podnieść i zaufać drugiej osobie.

patteek dodano: 22 października 2013

Uderzył mnie. Nie w głowę, żebro czy brzuch. Zadał mi cios prosto w serce, nie pozwalając się podnieść i zaufać drugiej osobie.

zazwyczaj największy ból sprawiają Ci  których kochamy za mocno.

patteek dodano: 22 października 2013

zazwyczaj największy ból sprawiają Ci, których kochamy za mocno.

dla kogoś znaczysz wszystko. pamiętaj o tym.

patteek dodano: 22 października 2013

dla kogoś znaczysz wszystko. pamiętaj o tym.

nienawidzę  gdy zgłaszam nieprzygotowanie z odpowiedzi  a pani się nagle odechciewa pytać.

patteek dodano: 22 października 2013

nienawidzę, gdy zgłaszam nieprzygotowanie z odpowiedzi, a pani się nagle odechciewa pytać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć