 |
Uśmiechnął się do mnie, burząc w ten sposób wewnętrzny mur, jaki wzniosłam, żeby się obronić przed zakochaniem się w nim uszy.
|
|
 |
Czy myślę o Tobie? Czasem rano, po przebudzeniu. Chwilę. Mniej więcej do kolejnego poranka.
|
|
 |
pozaszywam Ci te cholerne kieszenie, żebyś wreszcie miał odwagę złapać mnie za rękę.
|
|
 |
Idziesz z kimś, wydawało by się z kimś najważniejszym, przez swoje życie, nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy, bo przecież chodzicie tędy co dzień, jednak okazuje się, że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego, to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak. Jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi, jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni.
|
|
 |
8 planet, 204 kraje, 809 wysp, 7 mórz, 6 bilionów ludzi, a ja jestem singielką
|
|
 |
Patrząc na niektórych ludzi dochodzę do wniosku, że Bóg miał niesamowite poczucie humoru.
|
|
 |
My dziewczyny: kiedy wracamy do domu, nasze proste włosy upinamy w roztrzepanego koka, nasz makijaż z twarzy zostaje zmyty, nasz sztuczny uśmiech zmienia się w to co naprawdę czujemy, nasza nowa bluzka zmienia się w jakiś stary ulubiony sweterek, nasze rurki zmieniają się w piżamę z małpkami i nasze buty są zdejmowane i wymienione na ciepłe skarpetki. Kiedy jesteśmy w domu, nie poznalibyście nas...
|
|
 |
Chce spróbować jeszcze raz... Z Tobą. Od nowa. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
CZASEM NIE MÓWIĘ NIKOMU JAK NAPRAWDĘ SIĘ CZUJE. NIE DLATEGO, ŻE NIE WIEM, NIE DLATEGO, ŻE BOJĘ SIĘ ICH REAKCJI, NIE DLATEGO, ŻE IM NIE UFAM, ALE DLATEGO, ŻE NIE ZNAJDĘ ODPOWIEDNICH SŁÓW, ŻEBY MOGLI CHODŹ W MAŁYM STOPNIU MNIE ZROZUMIEĆ. [ niekoffana mistrz ]
|
|
 |
Ostatnio brakuje mi zapewnień, czułości, wiary, świadomości, że jestem dla kogoś ważna.. Tego, że jeszcze dla kogoś coś znaczę.
|
|
 |
Wygrałeś. Ja się poddaje. Nie mam siły walczyć o coś, co mnie niszczy.
|
|
 |
Nic nie jest w stanie zastąpić tego ciepła, które daje wtulona w Ciebie ukochana osoba.
|
|
|
|