 |
|
`Wyjdź i się śmiej za to ciężko z rozgrzeszeniem, prędzej zmieniaj otoczenie, proś Boga o przebaczenie.`
|
|
 |
|
''Pragniesz rzeczy swoich ziomków? Co z twoim sumieniem, chociaż rzeczywiście tobie może od tego nic nie jest. Coś cię cieszy, jest w porządku? Nic się nie dzieje, może w ogóle masz nadzieję, że jesteś złodziejem?''
|
|
 |
|
''Ogień cię trawi od środka, gdy inni tyrają, ty wolisz jednak być zły. Weź wejdź do gry, niech zazdrość zdrowa, od zła wszelkiego cię uchowa. I zobacz, nie ma co w innych żałować, czasu marnować, trzeba szybko planować.''
|
|
 |
|
''Zawiść - jak to w ogóle brzmi? Jakbyś nie mógł strawić, że ktoś ma lepsze dni.''
|
|
 |
|
''Definicje ze słownika oczywiście znam, ale że to nie polityka, pogląd swój na to mam, Zawiść to puta a zazdrość to plan, możesz odpukać ale weź sam to sprawdź.''
|
|
 |
|
''Nie nie pożądaj żadnych rzeczy swoich ziomków ze swojego cru, ta chora zawiść cie nie zbawi i na pewno nic nie zmieni tu. Jeżeli masz Boga w sercu to uważaj jaki robisz ruch, Nawet gdy ujdzie ci na sucho to i tak będziesz się tłumaczył mu. ''
|
|
 |
|
Zasada numer jeden baw się nim bo on bawi się tobą !
|
|
 |
|
-Zawsze liczy się tylko seks?
- Nie.
-Miłość też przerabiałem. Wiesz, co odkryłem? Że nieważne, z kim chcesz spędzić piątkowy wieczór, tylko z kim całą sobotę. Rozumiesz?
-A potem każdą sobotę do końca życia.
|
|
 |
|
Proszę Boga, by niechcący wpaść na Ciebie w mieście. By minąć Cię na tej pieprzonej ulicy, jak kogoś,kogo nigdy nie poznałam.
|
|
 |
|
a teraz spójrz mi w oczy i powiedz, że nigdy nic do mnie nie czułeś. no dajesz..
|
|
 |
|
I chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście. Chcesz wiedzieć ? Powili zapominam że jesteś.
|
|
 |
|
''Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca,
instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.''
|
|
|
|