| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie jestem normalny, zbyt wyrachowany, albo za emocjonalny. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mocno chcę zaufać, masz być tutaj |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I szkoda, że nie było Ciebie wtedy ze mną Wtedy mógłbym Ci pokazać, że żyłem pełną gębą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Więc liczę do trzech, na dwa jebnę cię w łeb |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zrób to tak głośno żeby głośniki zaczęły krwawić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Więc nie pisz i nie dzwon, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty - to tylko przeszłość |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przyjacielu, gdzie byłeś? Kiedy było we mnie echo? Pamiętam, jak nie było z kim pogadać przez telefon. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przyjacielu, gdzie byłeś? No kochany, pytam: gdzie? Kiedy wołałem do księżyca moją dusze zjadła cierń |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Wdycham ten piękny stan jak powietrze i cisza mnie zna, zmieniam się dla niej na lepsze.." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zaufaj moim oczom i mów do mnie szeptem otrzyj twoja ręka o moją jak przez przypadek |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chodź ze mną, nie zważając na nic, w miejsca bez podziałów i granic w miejsca których jeszcze nie znamy, przyszłość to tajemnica ale również plany |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wygląda, jakby życie miało odejść
Każdego dnia odpływa coraz dalej
Gubię się wewnątrz siebie
Nic nie ma znaczenia, nikt się nie liczy |  |  |  |