|
Dostałam od Niego to pełne poczucie opieki - ramiona, które potrafiły otulić moje, wedle nastroju, na wysokości barków czy talii; dłonie, które zaciskały się na moich lub głaskały mnie po głowie, ramieniu, brzuchu czy plecach; troskę, która przemawiała jego głosem zadając wciąż pytania czy wszystko w porządku, dobrze się czuję, czy lepiej, na które odpowiadałam raz na jakiś czas, w między czasie ucinając sobie drzemki. Dostałam te wargi, ten język, te serie pocałunków, a nie roztkliwiając się, całuje najlepiej. Mogę wymieniać całą paletę jego narządów - brzuch, który zabójczo mnie kręci, tyłek, którym się potężnie jaram, ale jedną cząstkę uwielbiam w nim najbardziej i to o jej zdobycie i funkcjonowanie będę walczyć najmocniej-serducho, które tak pięknie bije mu w piersi.
|
|
|
nie masz wpływu na to, jak umrzesz. ani kiedy. możesz tylko zdecydować, jak żyć. teraz.
|
|
|
a gdy odejdziesz na ścianie powiesze nasze zdjęcia. te, których nigdy nie będziemy mieli. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
żeby się rozwinąć musisz iść, niech inni zostaną.
|
|
|
i gdyby nie te parę brzuszków, które wytrwale tak robię co dzień, wciąż leżałabym w łóżku.
|
|
|
upał, woda, plaża, odpoczynek, beztroska, spokój, przyjaciele, ciepłe wieczory, browar, śmiech, zabawa, pocałunki, muzyka- to wszystko czego dziś potrzebuję. oddajcie mi wakacje, proszę.
|
|
|
jest taka straszna choroba, nazywa się życie i wszyscy na nią umrzecie.
|
|
|
Jakie macie ulubione piosenki świąteczne.? ( nie kolędy a piosenki ) ♥
|
|
|
nie ma emocji nie ma rapu
|
|
|
ludzie, ich słowa o tobie, wspomnienia, jak również zdjęcia, filmy i muzyka związana z tobą bolą najbardziej. a najgorsze jest to, że wspomnienia mimo tak długiej przerwy wcale nie zgubiły ostrości.
|
|
|
mamy siebie. tym, żyję.. to mnie tu trzyma. każe codziennie walczyć o życie. o chęć istnienia choć sił zabrakło już na starcie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|