głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaplaaatana

1  chcesz mnie poznać? śmiało. kup paczkę fajek i pół litra  a obiecuję  że z każdym kolejnym łykiem i wypalonym szlugiem dowiesz się o mnie więcej niż ja sama. opowiem ci o cudownym dzieciństwie  wspaniałej rodzinie która rozpadła się w ciągu jednej minuty. minuty  która uśmierciła dwie osoby  chociaż jedna wciąż musi funkcjonować na tym świecie. nie ma duszy  nie ma serca  jest kompletnym wrakiem. ale wciąż egzystuje jak każdy inny. wyjawię ci co czułam do każdego z nich i jak bardzo bolało ich odejście. bez zahamowań przyznam się  że on wciąż jest w moim sercu  mimo że obok siebie mam faceta dla którego jestem oczkiem w głowie. dowiesz się o koszmarze powtarzającym się każdej nocy oraz gdy jestem sama w domu. zrozumiesz wreszcie  że chociaż uśmiecham się  mam napady śmiechu i przeważnie nie mogę przestać nadawać  to wewnątrz mnie rozpadam się na miliony kawałeczków  które przebijają mi wnętrzności po czym obmywane są słonymi łzami  które jeszcze bardziej potęgują ból.

briefly dodano: 27 maja 2013

1) chcesz mnie poznać? śmiało. kup paczkę fajek i pół litra, a obiecuję, że z każdym kolejnym łykiem i wypalonym szlugiem dowiesz się o mnie więcej niż ja sama. opowiem ci o cudownym dzieciństwie, wspaniałej rodzinie która rozpadła się w ciągu jednej minuty. minuty, która uśmierciła dwie osoby, chociaż jedna wciąż musi funkcjonować na tym świecie. nie ma duszy, nie ma serca, jest kompletnym wrakiem. ale wciąż egzystuje jak każdy inny. wyjawię ci co czułam do każdego z nich i jak bardzo bolało ich odejście. bez zahamowań przyznam się, że on wciąż jest w moim sercu, mimo że obok siebie mam faceta dla którego jestem oczkiem w głowie. dowiesz się o koszmarze powtarzającym się każdej nocy oraz gdy jestem sama w domu. zrozumiesz wreszcie, że chociaż uśmiecham się, mam napady śmiechu i przeważnie nie mogę przestać nadawać, to wewnątrz mnie rozpadam się na miliony kawałeczków, które przebijają mi wnętrzności po czym obmywane są słonymi łzami, które jeszcze bardziej potęgują ból.

znowu wszystko wraca.cały koszmar z którym udało mi się uporać kilka lat temu zaczyna się od nowa.zbyt często upadam tracę przytomność.nagłe i silne bóle głowy całkowicie pozbawiają mnie siły.wiem że może ostatnio zaniedbałam własne zdrowie.ogólne wycieńczenie i osłabienie wreszcie ma swoje realne odzwierciedlenie.powinnam więcej spać znacznie więcej jeść nie przemęczać się fizycznie nie denerwować się prowadzić spokojne i zdrowe życie.ale nie mogę nie chcę.skutki tego są niemal namacalne.po tak długiej przerwie znów muszę zgłosić się do lekarza.przejdę wszystkie możliwe badania i zabiegi.mogą zamknąć mnie w szpitalu na kilka tygodni cokolwiek byleby nie wróciły ataki.zapanuję nad utratą przytomności po chwili wstaję i idę dalej jakby nigdy nic.a ataki są znacznie silniejsze ode mnie nagłe całkowicie opanowujące mój umysł i ciało.przez nie staję się całkowicie bezbronna wystawiona na próbę łaski lasu że akurat nie będę podczas nich sama i ktoś mi pomoże.nie mogę do tego dopuścić.

briefly dodano: 27 maja 2013

znowu wszystko wraca.cały koszmar,z którym udało mi się uporać kilka lat temu,zaczyna się od nowa.zbyt często upadam,tracę przytomność.nagłe i silne bóle głowy całkowicie pozbawiają mnie siły.wiem,że może ostatnio zaniedbałam własne zdrowie.ogólne wycieńczenie i osłabienie wreszcie ma swoje realne odzwierciedlenie.powinnam więcej spać,znacznie więcej jeść,nie przemęczać się fizycznie,nie denerwować się,prowadzić spokojne i zdrowe życie.ale nie mogę,nie chcę.skutki tego są niemal namacalne.po tak długiej przerwie znów muszę zgłosić się do lekarza.przejdę wszystkie możliwe badania i zabiegi.mogą zamknąć mnie w szpitalu na kilka tygodni,cokolwiek byleby nie wróciły ataki.zapanuję nad utratą przytomności,po chwili wstaję i idę dalej jakby nigdy nic.a ataki są znacznie silniejsze ode mnie,nagłe,całkowicie opanowujące mój umysł i ciało.przez nie staję się całkowicie bezbronna,wystawiona na próbę łaski lasu,że akurat nie będę podczas nich sama i ktoś mi pomoże.nie mogę do tego dopuścić.

Wszystko jest tak pojebane  nawet trawa mnie wkurwia albo ta pierdolona data. Wszystko jest bez sensu nic się nie układa  wiecznie mi źle  kurwa. mrs porazka

need_you_now dodano: 27 maja 2013

Wszystko jest tak pojebane, nawet trawa mnie wkurwia albo ta pierdolona data. Wszystko jest bez sensu nic się nie układa, wiecznie mi źle, kurwa./mrs_porazka

Rozkochał mnie w sobie  w taki naiwny banalny sposób następnie zaczął się wkurzać ze pisze z innymi kolesiami  obraził się bez powodu  potem zaczął olewać nie odpisywać i był to drugi etap jego chorej gry  a potem napisał z przeprosinami  w tym samym czasie powiedział jeszcze ze jestem dla niego kimś więcej niż mi się wydaje  na końcu jednak po raz kolejny przestał mi odpisywać unikał mnie  bawił się mną a ja dopiero teraz dowiedziałam się ze kogoś ma na boku  Najgorsze jest to  ze przez niego niepotrafie już żadnemu zaufac  przez jego chora grę. Ciekawe co ja mam teraz zrobić.

need_you_now dodano: 27 maja 2013

Rozkochał mnie w sobie, w taki naiwny banalny sposób,następnie zaczął się wkurzać ze pisze z innymi kolesiami, obraził się bez powodu, potem zaczął olewać nie odpisywać i był to drugi etap jego chorej gry, a potem napisał z przeprosinami, w tym samym czasie powiedział jeszcze ze jestem dla niego kimś więcej niż mi się wydaje, na końcu jednak po raz kolejny przestał mi odpisywać unikał mnie, bawił się mną a ja dopiero teraz dowiedziałam się ze kogoś ma na boku, Najgorsze jest to, ze przez niego niepotrafie już żadnemu zaufac, przez jego chora grę. Ciekawe co ja mam teraz zrobić.
Autor cytatu: mrs_porazka

    teksty need_you_now dodał komentarz: ;** do wpisu 27 maja 2013
I znów wpatruję się w ten cholerny telefon. Tysiące pytań roi się w mojej głowie. Kompletna cisza ogarnia cały ten chaos. Mam ochotę wykrzyczeć Ci w twarz  wszystko to co we mnie tkwi. Po raz kolejny mam wyrzuty sumienia. Dlaczego jestem tak naiwna i wciąż pozwalam Ci mnie ranić?  n.

need_you_now dodano: 27 maja 2013

I znów wpatruję się w ten cholerny telefon. Tysiące pytań roi się w mojej głowie. Kompletna cisza ogarnia cały ten chaos. Mam ochotę wykrzyczeć Ci w twarz, wszystko to co we mnie tkwi. Po raz kolejny mam wyrzuty sumienia. Dlaczego jestem tak naiwna i wciąż pozwalam Ci mnie ranić? /n.

  zaczęłam palić  pić  brać narkotyki  chodzić na niemal całodobowe imprezy  jeść mało co bo wolę przeznaczać to na paczki  gadać z ludźmi z którymi boją się kontaktów inni  przeklinać  pluć  ubierać się nieprzyzwoicie  nie spać  ranić bliskich. Zniszczyłeś mnie do perfekcji  a teraz nie masz chęci naprawić czegokolwiek we mnie. Jestem Ci już niepotrzebna  wykonałeś swoje zadanie.   abstractiions.

need_you_now dodano: 27 maja 2013

` zaczęłam palić, pić, brać narkotyki, chodzić na niemal całodobowe imprezy, jeść mało co bo wolę przeznaczać to na paczki, gadać z ludźmi z którymi boją się kontaktów inni, przeklinać, pluć, ubierać się nieprzyzwoicie, nie spać, ranić bliskich. Zniszczyłeś mnie do perfekcji, a teraz nie masz chęci naprawić czegokolwiek we mnie. Jestem Ci już niepotrzebna, wykonałeś swoje zadanie. / abstractiions.
Autor cytatu: abstractiions

Nie sądzisz  że to najlepszy moment aby zacząć wszystko od nowa? Życie samo się nie przeżyje  potrzeba w tym Ciebie i Twojego zaangażowania.   napisana

need_you_now dodano: 27 maja 2013

Nie sądzisz, że to najlepszy moment aby zacząć wszystko od nowa? Życie samo się nie przeżyje, potrzeba w tym Ciebie i Twojego zaangażowania. / napisana

najbardziej boli mnie Twoje niezdecydowanie. i wiesz co? szkoda  że nie jesteś na mnie gotowy. pokazałabym Ci co to miłość.

need_you_now dodano: 27 maja 2013

najbardziej boli mnie Twoje niezdecydowanie. i wiesz co? szkoda, że nie jesteś na mnie gotowy. pokazałabym Ci co to miłość.

Upadłam nisko. Tak bardzo nisko  by pierwsza wyciągnąć do niego dłoń chcąc naprawić to co on spierdolił. Próbowałam  chciałam i z wszystkich sił walczyłam o to  żeby było lepiej. Nie zrobił nic  nie chwycił jej. Nie chciał nic naprawiać. Wolał zostawić to jak jest nie zważając na to jak ogromny ból zadaje mi swoim milczeniem. Bez wytłumaczenia  bez żadnego pierdolonego przepraszam.. zostawił i odszedł.   ciamciaa

need_you_now dodano: 27 maja 2013

Upadłam nisko. Tak bardzo nisko, by pierwsza wyciągnąć do niego dłoń chcąc naprawić to co on spierdolił. Próbowałam, chciałam i z wszystkich sił walczyłam o to, żeby było lepiej. Nie zrobił nic, nie chwycił jej. Nie chciał nic naprawiać. Wolał zostawić to jak jest nie zważając na to jak ogromny ból zadaje mi swoim milczeniem. Bez wytłumaczenia, bez żadnego pierdolonego przepraszam.. zostawił i odszedł. / ciamciaa

za bardzo cenie swoje uczucia  żeby bawić się czyimiś.

need_you_now dodano: 26 maja 2013

za bardzo cenie swoje uczucia, żeby bawić się czyimiś.

Mam już dość tego udawania  że jest dobrze. Nie. Nie jest! i budząc się każdego dnia  wcale nie czuję się szczęśliwa. a jeszcze kilka dni temu tak było.

need_you_now dodano: 26 maja 2013

Mam już dość tego udawania, że jest dobrze. Nie. Nie jest! i budząc się każdego dnia, wcale nie czuję się szczęśliwa. a jeszcze kilka dni temu tak było.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć