 |
|
Skoro masz złamane serce, to znaczy, że się starałaś.
|
|
 |
daj mi coś, dzięki czemu przestanę się bać. coś, dla czego poświęcę nawet ich obecność w moim życiu. daj mi pewność, że gdy już podejmę decyzję, Ty się nie wycofasz, ale z każdym dniem będziesz mnie coraz bardziej uświadamiał jak dobrą podjęłam decyzję.
|
|
 |
uwielbiam ten stan. mogę chodzić gdzie chcę. robić co chcę. spotykać się z kim chcę i nikt nie robi mi o to awantur. wychodzę z grupką najwspanialszych chłopaków na świecie na dwór i nie kończy się to na jednym piwie. razem tańczymy, śpiewamy, unosimy się aż do gwiazd. w środku nocy odprowadzają mnie do domu, a ja z wielkim uśmiechem na twarzy rzucam się na łóżko i wspominam minione wydarzenia. ale po kilku sekundach uśmiech znika. z oczy zaczynają lecieć gorące łzy, krzyczę, z całych sił wbijam paznokcie w ciało. w takich chwilach uświadamiam sobie jak bardzo brakuje mi czyjeś czułości. miłości mi nie brakuje, dostaję od nich jej aż nadto, ale nie dadzą mi tej namiętności, którą może mi podarować tylko ta jedna osoba. i chociaż tak bardzo uwielbiam ten rodzaj wolności, chciałabym aby był ktoś, dla kogo byłabym całym światem.
|
|
 |
|
Przyznam Ci się do czegoś, dobrze? Obiecuję, że nie zajmę Ci zbyt dużo czasu. To tylko chwilka, kilka marnych słów, które czas z siebie wyrzucić. Tęsknię za Tobą. Niewyobrażalnie mocno. Nie umiem sobie poradzić z tym uczuciem. Chciałabym Cię mieć przy sobie. Wtulać się w Twoje ramiona, bo to właśnie w nich czuje się najbardziej bezpieczna. I właśnie teraz, w tym momencie najbardziej ich brakuje. Właśnie teraz, gdy czuje się smutna, przerażona i niewyobrażalnie samotna. I właśnie Ciebie brakuje, Twoich ramion i bicia serca. Tylko tego.
|
|
 |
ON. Kilka literek zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze od innych. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo, było dla niej najważniejsze, najwspanialsze. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co złe..
|
|
 |
wiesz jak to jest ,kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? nie wiesz ? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany...
|
|
 |
'Coś ciągnie mnie, jak magnes, do Ciebie'
|
|
 |
Nie wiesz co czułam tamtego dnia. Nie wiesz jaki ból mi zadałeś. Nic nie wiesz. A jednak uważałeś że wiesz najlepiej. Zostawiłeś po sobie ogromny, bolesny ślad. Ranę, której nie mogę wyleczyć. Choć czasem mam wrażenie, że już się goi, za każdym razem gdy coś mi Ciebie przypomni ona znów się otwiera. Kładę się na łóżku, patrzę w ścianę i widzę Ciebie. Ty już nie pamiętasz, że jesteś cząstką mnie. Tak bardzo pragnę Cię znienawidzić, i nie umiem tego zrobić. Przez Ciebie się zmieniłam. Nie potrafię być szczęśliwa. Coś mi na to nie pozwala. I myślę, że to Twoja wina..'
|
|
 |
nie lubię takich rozmów, bo najnormalniej się ich boję. zachowuję się egoistycznie i jak skończona suka, ale przecież nie prosiłam o to. nie dałam żadnych konkretnych powodów, aby mógł narobić sobie takich nadziei, nawet go nie dotknęłam. a teraz muszę mu powiedzieć wprost, że z tego nic nie będzie, że znowu jest ktoś kto zajmie miejsce w moim sercu i nie będzie to on. i chociaż powiesz mi, że nie mam żadnych podstaw aby tak się czuć, mam cholerne wyrzuty sumienia. chciałam mieć z nim normalny, kumpelską relację, a zamiast tego będzie kolejnym, który odwróci się do mnie plecami i odchodząc, zaciśnie w zębach "suka".
|
|
 |
"Miała silną potrzebę bycia kochaną i podziwianą. Kochanków zmieniała jak rękawiczki. To było jej kolejne uzależnienie. Była trzykrotnie mężatką. W żadnym z tych małżeństw nie zaznała szczęścia."
|
|
|
|