głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zapatrzonawslonce

Cisza jest tak bardzo moralnie niepoprawna  podczas gdy słowo cieszy się tak powszechną aprobatą. Jedno i drugie nie mają żadnego znaczenia  gdyż oba nie mają sensu. Miłość mówisz? Wypali się jak zapałka  kilka wzlotów  kilka uniesień  potem już wszystko jak w kiepskim kabarecie. Ciepła posadka w chórze aniołów  albo jeszcze bardziej ciepła w ogniach piekielnych. Wiedza może? Ulotna jak ludzka pamięć  tak jak teraz wiedzę chłonę  tak póżniej będę ją wypróżniała  coraz głupsza i coraz głupsza...

ciamciaramciaa dodano: 17 kwietnia 2013

Cisza jest tak bardzo moralnie niepoprawna, podczas gdy słowo cieszy się tak powszechną aprobatą. Jedno i drugie nie mają żadnego znaczenia, gdyż oba nie mają sensu. Miłość mówisz? Wypali się jak zapałka, kilka wzlotów, kilka uniesień, potem już wszystko jak w kiepskim kabarecie. Ciepła posadka w chórze aniołów, albo jeszcze bardziej ciepła w ogniach piekielnych. Wiedza może? Ulotna jak ludzka pamięć, tak jak teraz wiedzę chłonę, tak póżniej będę ją wypróżniała, coraz głupsza i coraz głupsza...

Mąż do żony:   Zmieniłaś hasło do komputera?   Tak.   Jakie jest teraz?   Data naszego ślubu.   Nosz kurwa mać !

ciamciaramciaa dodano: 17 kwietnia 2013

Mąż do żony: - Zmieniłaś hasło do komputera? - Tak. - Jakie jest teraz? - Data naszego ślubu. - Nosz kurwa mać !

Nadzieja i wspomnienia i tak będą silniejsze od teraźniejszości.

ciamciaramciaa dodano: 17 kwietnia 2013

Nadzieja i wspomnienia i tak będą silniejsze od teraźniejszości.

Nienawidzę siebie za to kim się stałam  wszyscy nienawidzą mnie za mój charakter ale gdzie byli kiedy ciągłe problemy kształtowały mi go? Kiedy zanosiłam się z płaczu leżąc na podłodze  kiedy miałam już dość trzasku drzwiami i kłótni rodziców  kiedy zatykałam uszy poduszką słysząc ich wzajemne wyzwiska i prosiłam  żeby to się skończyło  czasem ból był tak ogromny  że krzyczałam  waliłam pięściami po ciele i wyklinałam Boga. A teraz wszyscy patrzą mi z niedowierzaniem w oczy kiedy to odpowiadam  przepraszają ale ja nie potrzebuję przeprosin. Chcę tylko wyrozumiałości do osoby  którą się stałam.

whistle dodano: 17 kwietnia 2013

Nienawidzę siebie za to kim się stałam, wszyscy nienawidzą mnie za mój charakter ale gdzie byli kiedy ciągłe problemy kształtowały mi go? Kiedy zanosiłam się z płaczu leżąc na podłodze, kiedy miałam już dość trzasku drzwiami i kłótni rodziców, kiedy zatykałam uszy poduszką słysząc ich wzajemne wyzwiska i prosiłam, żeby to się skończyło, czasem ból był tak ogromny, że krzyczałam, waliłam pięściami po ciele i wyklinałam Boga. A teraz wszyscy patrzą mi z niedowierzaniem w oczy kiedy to odpowiadam, przepraszają ale ja nie potrzebuję przeprosin. Chcę tylko wyrozumiałości do osoby, którą się stałam.

A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?

ciamciaramciaa dodano: 16 kwietnia 2013

A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?

Nie wysłałeś żadnej wiadomości  nie zadzwoniłeś  nawet żadnego cholernego tęsknię. Mówiłeś  że przecież nigdy nie chcesz mnie stracić  a zrobiłeś wszystko na odwrót i tak jakbyś chciał się mnie pozbyć. I wiem  że potrafisz spakować się w dziesięć minut i śmiać się kurwa histerycznie prosto w twarz. Nienawidzę Cię i to chore  że kiedy pomyślę o tym jak wymyślaliśmy razem piosenki  robiliśmy zdjęcia   kiedy byłam szczęśliwa  to uśmiecham się. Myślę o tym  co chciałam Ci zawsze powiedzieć i podzielić się tym z Tobą. Myślę o tym  co robiliśmy razem i jak spędzaliśmy razem chwile. Wiem  że przed każdym zaśnięciem myślę o Tobie  i że dzisiaj też będę  a jutro obudzę się z Tobą w myślach. Mogę śnić  marzyć o Tobie i być teraz z Tobą na kawie  ale to tylko resztki tego  co po Tobie pozostało. Cholera  szczęście nie mogło pójść dobrze. Zadowolony? To wszystko kurewsko miażdży mi serce  wiesz?

ciamciaramciaa dodano: 16 kwietnia 2013

Nie wysłałeś żadnej wiadomości, nie zadzwoniłeś, nawet żadnego cholernego tęsknię. Mówiłeś, że przecież nigdy nie chcesz mnie stracić, a zrobiłeś wszystko na odwrót i tak jakbyś chciał się mnie pozbyć. I wiem, że potrafisz spakować się w dziesięć minut i śmiać się kurwa histerycznie prosto w twarz. Nienawidzę Cię i to chore, że kiedy pomyślę o tym jak wymyślaliśmy razem piosenki, robiliśmy zdjęcia , kiedy byłam szczęśliwa, to uśmiecham się. Myślę o tym, co chciałam Ci zawsze powiedzieć i podzielić się tym z Tobą. Myślę o tym, co robiliśmy razem i jak spędzaliśmy razem chwile. Wiem, że przed każdym zaśnięciem myślę o Tobie, i że dzisiaj też będę, a jutro obudzę się z Tobą w myślach. Mogę śnić, marzyć o Tobie i być teraz z Tobą na kawie, ale to tylko resztki tego, co po Tobie pozostało. Cholera, szczęście nie mogło pójść dobrze. Zadowolony? To wszystko kurewsko miażdży mi serce, wiesz?

Pięknie byłoby  gdyby móc bezproblemowo zasypiać. Dobrze byłoby  kiedy myśli i marzenia  które kłębią się w głowie i nie pozwalają spać   nagle zniknęły.

ciamciaramciaa dodano: 16 kwietnia 2013

Pięknie byłoby, gdyby móc bezproblemowo zasypiać. Dobrze byłoby, kiedy myśli i marzenia, które kłębią się w głowie i nie pozwalają spać - nagle zniknęły.

A może tak naprawdę nigdy nie był idealny? Może widziałam go przez różowe okulary  które ukazywały tylko jego zalety? Z dnia na dzień coraz bardziej przekonuje się  że tak właśnie było. Nie chciałam uwierzyć w to  że to człowiek jak każdy inny i też ma swoje wady. Wmawiałam sobie  że to tylko gorszy czas a tak naprawdę zmienił się a wraz z nim cały nasz związek.

whistle dodano: 16 kwietnia 2013

A może tak naprawdę nigdy nie był idealny? Może widziałam go przez różowe okulary, które ukazywały tylko jego zalety? Z dnia na dzień coraz bardziej przekonuje się, że tak właśnie było. Nie chciałam uwierzyć w to, że to człowiek jak każdy inny i też ma swoje wady. Wmawiałam sobie, że to tylko gorszy czas a tak naprawdę zmienił się a wraz z nim cały nasz związek.

Nienawidzę tych chwil w których uświadamiam sobie  że jestem bezsilna. I próbując sobie wmówić  że potrafię z tym walczyć tak naprawdę okłamuje się coraz bardziej. Definitywnie mnie to przerosło. Kłamstwa  złamane obietnice to zbyt wiele. Tutaj już nawet tak silne uczucie do Ciebie nie pomoże. Nie chcę  wysiadam  stop.

whistle dodano: 16 kwietnia 2013

Nienawidzę tych chwil w których uświadamiam sobie, że jestem bezsilna. I próbując sobie wmówić, że potrafię z tym walczyć tak naprawdę okłamuje się coraz bardziej. Definitywnie mnie to przerosło. Kłamstwa, złamane obietnice to zbyt wiele. Tutaj już nawet tak silne uczucie do Ciebie nie pomoże. Nie chcę, wysiadam, stop.

Wiedząc  że kiedyś w nas wierzyłam i w to  że może nam się udać dziś mam ochotę opluć się w twarz.

whistle dodano: 16 kwietnia 2013

Wiedząc, że kiedyś w nas wierzyłam i w to że może nam się udać dziś mam ochotę opluć się w twarz.

Najbardziej chyba boli mnie to  że w chwilach takich jak teraz kiedy wszystko mnie przerasta  jedyne miejsce w którym bywam to moje łóżko a dzień zaczynam i kończę od łez   nie ma Cię przy mnie. Obiecałeś  że nie dasz mi uronić żadnej łzy i wszystko będzie dobrze. Chyba sam w to zwątpiłeś tak po prostu odchodząc.

whistle dodano: 16 kwietnia 2013

Najbardziej chyba boli mnie to, że w chwilach takich jak teraz kiedy wszystko mnie przerasta, jedyne miejsce w którym bywam to moje łóżko a dzień zaczynam i kończę od łez - nie ma Cię przy mnie. Obiecałeś, że nie dasz mi uronić żadnej łzy i wszystko będzie dobrze. Chyba sam w to zwątpiłeś tak po prostu odchodząc.

Dlaczego ludzie widząc rozstającą się parą myślą  że już się nie kochają? Dlaczego od razu przychodzi na myśl im zdrada? U nas było całkiem inaczej. Kochaliśmy się będąc razem lub osobno a nawet wtedy było jeszcze gorzej  tęsknota nas zabijała dlatego wracaliśmy do siebie. Ale niszczyliśmy się w tym związku.  Były chwile kiedy stojąc obok niego  chciałam wybuchnąć płaczem czując jego obojętność. I to nie tak  że przestał mnie kochać. Nadal byłam dla niego ważna ale zmienił się  a ja nie widziałam w nim już osoby w której się zakochałam. Czasem miłość zmusza nas do rozstań  bez względu na to czy tego chcemy czy nie.

whistle dodano: 15 kwietnia 2013

Dlaczego ludzie widząc rozstającą się parą myślą, że już się nie kochają? Dlaczego od razu przychodzi na myśl im zdrada? U nas było całkiem inaczej. Kochaliśmy się będąc razem lub osobno a nawet wtedy było jeszcze gorzej, tęsknota nas zabijała dlatego wracaliśmy do siebie. Ale niszczyliśmy się w tym związku. Były chwile kiedy stojąc obok niego, chciałam wybuchnąć płaczem czując jego obojętność. I to nie tak, że przestał mnie kochać. Nadal byłam dla niego ważna ale zmienił się, a ja nie widziałam w nim już osoby w której się zakochałam. Czasem miłość zmusza nas do rozstań, bez względu na to czy tego chcemy czy nie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć