 |
Chcę o Tobie zapomnieć, ale nie mogę...
|
|
 |
I znów o mnie zapomniałeś...
|
|
 |
Jednego nie rozumiem. Tego, dlaczego Twoje usta są tak daleko od mojej szyi....
|
|
 |
Co mi pozostało, gdy straciłam już nadzieję?
|
|
 |
a bez Niego? wszystko inne traci na znaczeniu, staje się jakby nieistotne dla życia, znikome dla umysłu i wręcz niedostrzegalne, dla wciąż ledwo słyszalnych, uderzeń serca. / endoftime.
|
|
 |
Bo teraz już wszystko przypomina mi Ciebie....
|
|
 |
Czasem zastanawiam się czy pragniesz mnie czy mojego ciała....
|
|
 |
Przychodzisz i odchodzisz, kiedy chcesz...boli mnie to, wiesz? Mam już dość tej ciągłej niepewności, Twoich humorów i zachcianek....daj mi, proszę, święty spokój.
|
|
 |
Czy Ty myślisz, że możesz włazić do mojego życia, kiedy Ci się podoba?
|
|
 |
Mam Cię już serdecznie dość...
|
|
 |
I znowu cały mój świat kręci się wokół Ciebie....
|
|
|
|