|
Wiesz , co jest najgorsze ? że nie potrafię walczyć o to co kocham . / spd
|
|
|
Mogę się na Cb obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nikogo nie wpuszcze na Twoje miejsce . / spd
|
|
|
kieruję się sercem, pieprzę rozum, bo tylko to co czuje serce, pozwala żyć. / Endoftime.
|
|
|
wypady za osiedla, deski, pozdzierane kolana i łokcie, uśmiech nie schodzący z twarzy, kupa śmiechu a przy tym okropny ból brzucha, przesiadywanie na krawężnikach i tańczenie na środku autostrady, całonocny chillout, gdzie wszystko inne traci znaczenie, wyczuwam wakacje. / Endoftime.
|
|
|
wyobraź sobie, sypanie soli na świeżą ranę, wiesz, z reguły nigdy nie przestaję, nigdy nie potrafię przestać, widok krwi, ten ból daje ukojenie, dogłębnie niszczy niekiedy złudnie dając siłę, by po raz kolejny odwracając się, nigdy więcej się nie poddać, nigdy nie odpuścić, czegoś co daje życie. / Endoftime.
|
|
|
Zazdroszczę Ci, że masz z kim się śmiać, z kim się kłócić,
o kogo się bać, za kim w ogień rzucić..
|
|
|
pesymistyczne nastawienie, a w zasadzie wciąż żyję, wciąż nie widzę, a może tak naprawdę nie chcę już widzieć pozytywnych stron tego, że oddycham, że żyję, że jestem. wciąż nie potrafię kształcić pozornych nadziei na kolejny dzień oczekując, że będzie znacznie lepszy niż ten dzisiejszy, wciąż nie chcę wmawiać sobie, że szczęście istnieje, i jest tu, tuż obok tak niewidzialnie, że po prostu jedyne co dostrzegam, to jego minimalną część. wciąż nie chcę błądzić wśród setek kolejnych obietnic, wśród tych marnych słów puszczanych na wiatr, i wśród ludzi, tak prawdziwie sztucznych, znikających z naszej drogi szybciej, niż słońce zachodzące dziś, gdzieś za osiedlami. po prostu nie potrzebuję, nie chcę i nie potrafię. / Endoftime.
|
|
|
ja. przyjaciele. niedz 30 ° C. morze. plaża. Holiday Party.
|
|
|
Tak, tak pierdolić tak możesz mamusi ..
|
|
|
Gdzie ta stara miłość co chłopacy kochali szczerze i nie byli takimi skurwielami , a dziewczyny pustymi szmatami ...
|
|
|
Ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham Cię, Przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie, Po co te, bajki że, bardzo też to boli Cię, Przestań już pierdolić te głupoty, proszę Cię. Proszę Cię, nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się, Nie, jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie, Ta i wiedz, że to łamie mi serce, Ale kurwa nie chce widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej. / VNM
|
|
|
Mówiłeś KOCHAM , a to tylko puste słowa ...
|
|
|
|