 |
Kiedyś była dla niego 'słońcem' teraz jest 'dziwką' . normalne .
|
|
 |
Ktoś kiedyś powiedział : ' jeśli pomyślisz sobie życzenie, które nie może sie spełnić, niebo będzie płakać. Pewnej nocy zapragnęłam, by ten którego kocham był mój. Uśmiechnęłam się i zrobiłam sie śpiąca. Rano dowiedziałam się że padało całą noc.
|
|
 |
Kiedy będę dorosła, to kupię sobie czarny ścigacz. nie przepraszam kupię sobie mnóstwo motorów, i to będzie moją pasją- tak jak Ty lubisz motory, więc i ja polubię. Wezmę tego czarnego ścigacza i wyruszę w świat, aby zapomnieć o wszystkim co było, co jest i co będzie. Ale spoko obiecuję Ci, że się rozkurwię nim dopiero koło twojego domu.
|
|
 |
Nie ma to jak iść koło ośmiolatków i słuchać ich inteligentne rozmowy: "palec pedała na mnie nie działa";]-"Nie jestem pedałem, bo z tobą nie spałem." -""Spałeś nie spałeś pedałem zostałeś."
|
|
 |
Zajączek wybrał się na spacer. Przechodził przez tory.. gdy nagle pociąg "odrąbał" mu dupę. Zajączek zdenerwował się i chciał wrócić po zgubę, jednak nadjechał kolejny pociąg i odrąbał zajączkowi głowę. A morał z tego taki: Nie można tracić głowy dla jakiejś głupiej dupy!
|
|
 |
są ze mną osoby, i trwają przy mnie, gadając: " przestań pierdolić, życie nie jest magiczne. ♥
|
|
 |
ciekawe czy gdzieś pomiędzy poranną kawą, a zajęciami na uczelni pomyślisz o mnie. czy zdarza Ci się, idąc ulicą, czekając na zielone światło pomyśleć o tym, że istniałam. czy zastanawiasz się czasem co robię, czy się uśmiecham i czy daję radę w życiu. ciekawe, czy gdy jest Ci smutno myślisz o tym, że fajnie byłoby wyrzucić z siebie cały ten żal tak jak kiedyś, gdy jeszcze byliśmy nierozłączni. ciekawe czy pamiętasz jeszcze kim dla Ciebie byłam. ciekawe, czy w ogóle cokolwiek znaczyłam .. / veriolla
|
|
 |
przez trzy dni płakałam. tak mocno, że łzy dusiły mnie, nie pozwalając wypowiedzieć żadnego słowa. później moje oczy wyschły, nie było już łez. była cisza, pustka i gorycz, która powoli zabijała. / veriolla
|
|
 |
kocham wieczorem wyjść do parku, który znajduje się zaraz przy ulicy. uwielbiam wtedy włożyć słuchawki w uszy, spoglądać na migoczące światła i spokojnie wdychać powietrze ukochanego miasta. kocham zaciągać się wolnością, i niezależnością - faktem, że w każdej chwili mogę zrobić to na co tylko będę miała ochotę, i nikt nie powie 'stop'. uwielbiam spoglądać na wiecznie pędzących gdzieś ludzi, odczytywać z ich twarzy emocje i czuć wewnętrzną pustkę, i świadomość, że Oni z mojej twarzy nie odczytają kompletnie nic - bo jestem wewnątrz pusta, pozbawiona jakichkolwiek uczuć. jedyne co mnie przepełnia to frustracja, której jednak nie ukazuję nikomu, nawet najbliższym. / veriolla
|
|
 |
czasami żałuję, oczywiście. gdy mijam Cię na ulicy po dość długim czasie niewidzenia, a Ty jesteś coraz bardzie przystojny. i gdy idziesz, uśmiechając się do mnie i mówiąc mi 'cześć', gdy spoglądasz na mnie tym wzrokiem, który tak bardzo lubiłam, a inne laski ukradkiem na Ciebie spoglądają - wtedy żałuję. gdy Twoja uwaga poświęcona jest na te kilka sekund na mojej osobie, wtedy najbardziej ściska mi serce - bo przecież gdyby wszystko potoczyło się troche inaczej, gdyby nie te pare słów za dużo i kilka emocji więcej, może teraz szedłbyś ze mną za rękę, a ja byłabym całym Twoim światem, i wzajemnie. / veriolla
|
|
 |
"nie szukam niczego na siłę, by potem nie żałować, że znowu to zgubiłem. mamy przecież setki opcji, rozumiesz? ale to nie znaczy, że cię znajdę wśród tych obcych w tłumie"
|
|
 |
|
Hitler, Bieber i Słoń trafiają do piekła. Spotkali siedzącego na tronie diabła, który pyta ich za co trafili do piekła. Hitler: Zabiłem 20 milionów ludzi i spowodowałem holokaust ludności żydowskiej. Diabeł: Dobrze! Siadaj po mojej prawej stronie! Bieber: Zatrułem świat muzyką z moim pedalskim głosikiem, który każdego wkurwia! Diabeł: Skurwiel z ciebie! Dobra robota, siadaj po lewej! Diabeł spojrzał na Słonia i pyta - a dlaczego Ty tu jesteś? Słoń: Dziwko, spierdalaj z mojego tronu!
|
|
|
|