 |
a w dzień ` końca świata ` mieliśmy być razem . Mieliśmy iść w ` nasze` miejsce z litrem i patrzeć jak ten pieprzony świat się w końcu kończy, miałam mieć wtedy Ciebie obok.
|
|
 |
kiedyś obiecałeś mi skończyć z tym białym proszkiem. uwierzyłam Ci, że prochy nie będą ważniejsze ode mnie. jednak myliłam się. | umciaumciaa
|
|
 |
"życie jest nam dane. mamy żyć dla samego życia. dla cierpienia. śmierć ma zakończyć nasze cierpienie, więc dlaczego tak się jej boimy? jesteśmy niczym, a ciągle wmawiamy sobie, że jesteśmy kimś."
|
|
 |
"wydawało mi się, że jestem wolna, bo robię to, co chcę. dziecinne marzenia."
|
|
 |
"niekiedy mam wrażenie, że przegrałam swoją walkę o życie, chociaż żyję. nie ma dla mnie ratunku, bo pozostało mi tylko poczucie bezsensu trwania wśród żywych."
|
|
 |
"jestem samotnością, jestem wolnością, jestem lękiem, jestem psychologiem, jestem schizofreniczką, jestem narkomanką, jestem człowiekiem. kim jestem?"
|
|
 |
"dlaczego trzeba kłamać? by robić to, na co ma się ochotę, a dorośli nie pozwalają, oni w ogóle nie orientują się, co się z nami dzieje."
|
|
 |
"a jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi."
|
|
 |
"mimo wszystko, też chciałabym by czasami ktoś był obok mnie i rozumiał."
|
|
 |
" i nieważne, że oddałabym tyle, żeby Cię dotknąć. na końcu i na początku jest samotność."
|
|
|
|