głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zapaleznicz

Nawet tego nie oglądałam  mój osobisty wpis. :  teksty definicjamiloscii dodał komentarz: Nawet tego nie oglądałam, mój osobisty wpis. :) do wpisu 23 grudnia 2012
Przepraszam  że zamiast bukietu róż dostawałaś ode mnie łzy  które spływały Ci po policzkach  każdego dnia. Przepraszam  że zamiast biżuterii dostawałaś ode mnie strach  kiedy spóźniałem się kolejny raz na niedzielny obiad. Mamo  przepraszam  że nie słuchałem Cie nigdy bo zawsze chciałem stawiać na swoim   mimo  że wiedziałem kolejny raz  że to właśnie Ty masz rację. Może nigdy się nie zmienię  nie dorosnę ale zawsze będę kochał Cie najmocniej jak tylko potrafię i to Ty Mamo będziesz już zawsze najważniejszą kobietą w moim życiu. Kocham Cie   Twój Dawid.   niby inny

niby_inny dodano: 23 grudnia 2012

Przepraszam, że zamiast bukietu róż dostawałaś ode mnie łzy, które spływały Ci po policzkach, każdego dnia. Przepraszam, że zamiast biżuterii dostawałaś ode mnie strach, kiedy spóźniałem się kolejny raz na niedzielny obiad. Mamo, przepraszam, że nie słuchałem Cie nigdy bo zawsze chciałem stawiać na swoim - mimo, że wiedziałem kolejny raz, że to właśnie Ty masz rację. Może nigdy się nie zmienię, nie dorosnę ale zawsze będę kochał Cie najmocniej jak tylko potrafię i to Ty Mamo będziesz już zawsze najważniejszą kobietą w moim życiu. Kocham Cie - Twój Dawid. | niby_inny

Pamiętam jak wpadłam do basenu i to wrażenie topienia się. Pamiętam swój pierwszy upadek z konia  przeszywający ból nosa  nadgarstka  brak czucia w biodrze. Pamiętam te obawy  które są naprawdę niczym w porównaniu ze strachem na Jego  pytaj o co tylko chcesz  i sekundy przez które czekam na kolejną opowieść o Jego przeszłości.

definicjamiloscii dodano: 23 grudnia 2012

Pamiętam jak wpadłam do basenu i to wrażenie topienia się. Pamiętam swój pierwszy upadek z konia, przeszywający ból nosa, nadgarstka, brak czucia w biodrze. Pamiętam te obawy, które są naprawdę niczym w porównaniu ze strachem na Jego "pytaj o co tylko chcesz" i sekundy przez które czekam na kolejną opowieść o Jego przeszłości.

Nigdy nie przypuszczałam  że najtrudniejsza rzecz w moim życiu będzie jednocześnie najpiękniejszą. Dziś w tych ramionach  przyznaję   losie  zaskakujesz.

definicjamiloscii dodano: 23 grudnia 2012

Nigdy nie przypuszczałam, że najtrudniejsza rzecz w moim życiu będzie jednocześnie najpiękniejszą. Dziś w tych ramionach, przyznaję - losie, zaskakujesz.

Jutro jest poniedziałek   Wigilia. Chyba tak naprawdę to jeszcze do mnie nie dotarło. Spędzam kolejną godzinę przed pustą  białą kartką. Słowa nie tworzą całości  są rozsypane w nieład. To chyba nie dla mnie. Coś się wypaliło wraz z jego odejściem  stałe pytanie   jak się trzymasz?   Wymiękam. Przestałem wychodzić do ludzi  moim światem stało się puste mieszkanie.   niby inny

niby_inny dodano: 23 grudnia 2012

Jutro jest poniedziałek - Wigilia. Chyba tak naprawdę to jeszcze do mnie nie dotarło. Spędzam kolejną godzinę przed pustą, białą kartką. Słowa nie tworzą całości, są rozsypane w nieład. To chyba nie dla mnie. Coś się wypaliło wraz z jego odejściem, stałe pytanie - jak się trzymasz? - Wymiękam. Przestałem wychodzić do ludzi, moim światem stało się puste mieszkanie. | niby_inny

Minął wyczekiwany koniec świata  jednak muszę się zabrać za uporządkowanie życia.

definicjamiloscii dodano: 22 grudnia 2012

Minął wyczekiwany koniec świata, jednak muszę się zabrać za uporządkowanie życia.

Opierałem się o barierkę na balkonie  dopalając szluga. Przyglądałem się uważnie widokom  jakie były przed moimi oczyma. Szare  zniszczone blokowiska  dzieci  które bawią się. Kopią piłkę i latają krzycząc coś do siebie. W głowie szumiał mi tylko dźwięk jego głosu  kiedy mówił  że ma trzy dni by wstawić się na psach do odsiadki. Dostał półtora roku  bez zawiasów  bez możliwości odwołania się od wyroku. Nawet przez chwilę nie pomyślałem by go zatrzymać  bo wiedziałem  że i tak moje słowa nic nie dadzą. W tej chwili opuszczam najwspanialsze miejsca  w których się wychowałem.   Amsterdam wita.   mówię do kumpla  kiedy opuszczamy granicę Polski  a on odpowiada mi tylko   Polsko żegnaj  żegnaj Polsko..   zaciskając ręce mocniej na kierownicy samochodu.   niby inny

niby_inny dodano: 22 grudnia 2012

Opierałem się o barierkę na balkonie, dopalając szluga. Przyglądałem się uważnie widokom, jakie były przed moimi oczyma. Szare, zniszczone blokowiska, dzieci, które bawią się. Kopią piłkę i latają krzycząc coś do siebie. W głowie szumiał mi tylko dźwięk jego głosu, kiedy mówił, że ma trzy dni by wstawić się na psach do odsiadki. Dostał półtora roku, bez zawiasów, bez możliwości odwołania się od wyroku. Nawet przez chwilę nie pomyślałem by go zatrzymać, bo wiedziałem, że i tak moje słowa nic nie dadzą. W tej chwili opuszczam najwspanialsze miejsca, w których się wychowałem. - Amsterdam wita. - mówię do kumpla, kiedy opuszczamy granicę Polski, a on odpowiada mi tylko - Polsko żegnaj, żegnaj Polsko.. - zaciskając ręce mocniej na kierownicy samochodu. | niby_inny

Kurwa. Nigdy nie pogodzę się z tym  że nie wrócisz.   niby inny

niby_inny dodano: 21 grudnia 2012

Kurwa. Nigdy nie pogodzę się z tym, że nie wrócisz. | niby_inny

Kiedy wpadałem w najgorsze bagno  oni podawali mi pomocną dłoń pomagając wstać. Nie zostawili mnie nigdy  czuwali przy moim szpitalnym łóżku  kiedy lekarze nie dawali mi szans  na przeżycie   wierzyli. Bez namysłu  mogę nazwać ich Braćmi. Wiem  że co by się nie działo oni zostaną  nie sprzedadzą i będą trwać do końca swoich dni. Wiem  że są gotowi oddać za siebie życie   jeden za wszystkich  a wszyscy za jednego. Każdy z nich ma swoje zasady  których przestrzega mimo woli. Na sercu wytatuowany herb ukochanej drużyny  kolejna dziara zakrywająca blizny. Nie chcą widywać się na widzeń sali  choć jak psy wygrywają walkę  oni nie odpuszczają.   niby inny

niby_inny dodano: 21 grudnia 2012

Kiedy wpadałem w najgorsze bagno, oni podawali mi pomocną dłoń pomagając wstać. Nie zostawili mnie nigdy, czuwali przy moim szpitalnym łóżku, kiedy lekarze nie dawali mi szans, na przeżycie - wierzyli. Bez namysłu, mogę nazwać ich Braćmi. Wiem, że co by się nie działo oni zostaną, nie sprzedadzą i będą trwać do końca swoich dni. Wiem, że są gotowi oddać za siebie życie - jeden za wszystkich, a wszyscy za jednego. Każdy z nich ma swoje zasady, których przestrzega mimo woli. Na sercu wytatuowany herb ukochanej drużyny, kolejna dziara zakrywająca blizny. Nie chcą widywać się na widzeń sali, choć jak psy wygrywają walkę, oni nie odpuszczają. | niby_inny

Wszystkiego Najlepszego Mój Seksiaczku z okazji Twoich dwudziestych urodzin Brutusie :  . pamiętaj  że masz zawsze wsparcie Braci i co by się nie działo my Ci zawsze pomożemy i dobijemy    . Trzymaj się tam zagranicami Polski jeszcze się zobaczymy i zajaraaaaaaaaamy! tfój Dawiś . : : : :       wybaczcie  że wykorzystuje moblo w tym momencie do celów właśnych. ale sytuacja sytuacją  5.

niby_inny dodano: 21 grudnia 2012

Wszystkiego Najlepszego Mój Seksiaczku z okazji Twoich dwudziestych urodzin Brutusie :* . pamiętaj, że masz zawsze wsparcie Braci i co by się nie działo my Ci zawsze pomożemy i dobijemy ;) . Trzymaj się tam zagranicami Polski jeszcze się zobaczymy i zajaraaaaaaaaamy! tfój Dawiś . :*:*:*:* | >< wybaczcie, że wykorzystuje moblo w tym momencie do celów właśnych. ale sytuacja sytuacją, 5.

Wróć. Ostatni raz  proszę.   niby inny

niby_inny dodano: 20 grudnia 2012

Wróć. Ostatni raz, proszę. | niby_inny

Choć teraz mieszkasz w ciszy... Te trybuny słyszą jak krzyczysz!

niby_inny dodano: 20 grudnia 2012

Choć teraz mieszkasz w ciszy... Te trybuny słyszą jak krzyczysz!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć