 |
tu do rytmu serce pompuje krew komorami, a z osoczem i krwinkami płynie Hip Hop żyłami
|
|
 |
to pocieszyciel, który czasami pocieszy Cie, ale w gruncie rzeczy wie jakie na prawdę jest życie
|
|
 |
ale nie mówię, że nigdy się nie myli, bo nie mylili się tylko Ci, którzy nigdy nie żyli
|
|
 |
okres niezręcznej ciszy nastał, powiedziałem sorry, ale nic mi to nie mówi
|
|
 |
w głowie miałem zamęt, na uszach słuchawki
|
|
 |
ulewa. Kropla za kroplą o parapet kapie, a ja myśli swoje łapię i przelewam je na papier
|
|
 |
słuchawki na uszach, nic innego nie słyszę, bo bit wszystko zagłusza
|
|
 |
pada deszcz za oknem, ulice całe mokre, ciekawi mnie to, czy siedząc tu do was dotrę?
|
|
 |
rozmarzony tak jak niepoprawny marzyciel, zapisuję w mym zeszycie każde moje przeżycie
|
|
 |
ze słuchawkami na uszach, siedząc na krześle, siedzę wam w waszych głowach i myśli kreślę
|
|
 |
nadzieja na poprawę nikła lecz wciąż się tli, że odejdą ludzie źli i nadejdą lepsze dni
|
|
 |
to nie wykład, tylko twardej szkoły przykład, przykład ciemnych stron, o których nie wspomniałby Beat-Squad
|
|
|
|