 |
nie musisz pokazywać że jesteś twardy, otwórz się przed samym sobą, co złe obróć w żarty.
|
|
 |
kiedy twoje łzy sączą ci się do oczu to zaciskasz pięści tak aby je powstrzymać znowu.
|
|
 |
to moja przeszłość była smutna i zepsuta, ty też masz to w płucach - to często wkurza.
|
|
 |
na dobranoc dobry polski klasyk w głośnikach z nimi przeżyłem dramat mojego życia.
|
|
 |
choć mija czas w pamięci masz tamte chwile.
|
|
 |
nasłuchując nie pomożesz, przestań, bo mnie wkurwiasz.
|
|
 |
serce zamarznięte, obojętne, jesteś winny bo wybrałeś cisze.
|
|
 |
mówię do ciebie teraz, musisz uciec od horroru.
|
|
 |
mam ludzi od wódki i takich od gadek szczerych, niestety wiecej jest tych pierwszych tutaj życie nie zna bariery.
|
|
 |
nie możesz cofnąć już, tego momentu, odchodzisz, zasypiasz, jesteś coraz bliżej zgiełku.
|
|
 |
proszę, otwórz oczy, nie zasypiaj, jest tyle chwil przed tobą, do zdobycia.
|
|
 |
ty i twoje łzy, w tej chwili tworzycie jedność, ty i twoje nerwy, odchodzą w obojętność.
|
|
|
|