 |
`Przetrwasz, zamknij się, słuchaj
Masz siłę ducha, styl, który wybucha
Patrz to otucha, milcz, kiedy nie ma tarcz
Ktoś do ucha mówi ci, że nie ma tego złego, walcz` / fokus
|
|
 |
ostatni raz tutaj kurwa padam by wstać, za każdym razem się bałem, co nie mam prawa się bać?
|
|
 |
to coś więcej niż jebana gra, a to co płynie mi z oczu to ostania łza
|
|
 |
pod twardymi maskami kryją się łzy i niepokój
|
|
 |
za późno na zmianę, za późno na zapobieganie, mam złote sekrety na dnie, chociaż nie jestem wrakiem
|
|
 |
mogę dostać więcej opcji bo to zależy ode mnie
|
|
 |
to co chcesz usłyszeć rzadko usłyszysz ode mnie, chyba że zadurzyłem się w Tobie i mówię sercem
|
|
 |
często Twój błąd w Twoich oczach nie jest Twoim błędem, ta sama historia dla obojga pisana oddzielni, jedna strona wini drugą, a ta nie chce się przyznawać, to się kręci w kółko, bo tak trudno nam przepraszać
|
|
 |
ej kochanie! proszę nie bój się! nie zrobię tobie krzywdy, tego co poczułem z tobą nie zapomnę nigdy, więc chodź jeśli już samotne dni ci zbrzydły, nie bój się miłości bo czym świat bez niej byłby. cały czas, cały czas będę żył, dla obojga nas, nigdy nie pozwolę by ktoś rozdzielił nas
|
|
 |
otwórz mi, do swego serca pozwól mi wejść
|
|
 |
zrobiłem kilka takich rzeczy, że aż sam nie wierzę chłopak . gdybym mógł cofnąć czas to i tak bym go nie cofał
|
|
|
|