głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zanimzrozumiesz

' a on cichutko do ucha szeptał mi wyuczoną na pamięć regułkę.. '

fineasz dodano: 17 maja 2010

' a on cichutko do ucha szeptał mi wyuczoną na pamięć regułkę.. '

mówili jej że on do niej wróci i będzie wszystko ok... mówli też  że św. Mikołaj istnieje.

fineasz dodano: 17 maja 2010

mówili jej,że on do niej wróci i będzie wszystko ok... mówli też, że św. Mikołaj istnieje.

usiadła przy biurko  aby troche się ' pouczyć ' ..otwierała wszystkie zeszyty po koleji poszukując notatek z lekcji.. nagle zobaczyła napis z przed kilku miesięcy.. poczuła ścisk w sercu. było jej zimno i gorąco.. wszystko na raz.. zobaczyła te kilka cyferek napisanych przez niego..które momentalnie wywoływały łzy w jej oczach a jednoczesnie usmiech na twarzy...

fineasz dodano: 17 maja 2010

usiadła przy biurko, aby troche się ' pouczyć ' ..otwierała wszystkie zeszyty po koleji poszukując notatek z lekcji.. nagle zobaczyła napis z przed kilku miesięcy.. poczuła ścisk w sercu. było jej zimno i gorąco.. wszystko na raz.. zobaczyła te kilka cyferek napisanych przez niego..które momentalnie wywoływały łzy w jej oczach a jednoczesnie usmiech na twarzy...

codziennie wieczorem wychodziła na spacer o tej samej porze  myśląc  że przypadkiem usłyszy za plecami jego ' czekaj skarbie ' ...

fineasz dodano: 17 maja 2010

codziennie wieczorem wychodziła na spacer o tej samej porze, myśląc, że przypadkiem usłyszy za plecami jego ' czekaj skarbie ' ...

skuliła się pod kołudrą ze słuchawkami w uszach  patrzyła w sufit i odpisywała mu  że cieszy się  ze znalazł swoje szczescie z inną..

fineasz dodano: 17 maja 2010

skuliła się pod kołudrą ze słuchawkami w uszach, patrzyła w sufit i odpisywała mu, że cieszy się, ze znalazł swoje szczescie z inną..

jak co wieczór siedziała przykryta kocem z herbatą w rękach i słuchała piosenek.. nagle usłyszała denną melodyjkę ustawioną na jego kontakt.. z łzami w oczach odebrała.. on powiedział jej  żeby szybko wyszła przed dom.. w pośpiechu ubrała kurtkę i wybiegła w jednym bucie  po czym on zaczął przedstawiać jej swoją nową dziewczynę...

fineasz dodano: 17 maja 2010

jak co wieczór siedziała przykryta kocem z herbatą w rękach i słuchała piosenek.. nagle usłyszała denną melodyjkę ustawioną na jego kontakt.. z łzami w oczach odebrała.. on powiedział jej, żeby szybko wyszła przed dom.. w pośpiechu ubrała kurtkę i wybiegła w jednym bucie, po czym on zaczął przedstawiać jej swoją nową dziewczynę...

późnym wieczorem uciekła oknem do miejsca gdzie często go spotykała.. wzięła ze sobą kartkę papieru  długopis i mp4 na której miała jedną piosenkę.. usiadła.. zaczęła płakać.. po raz pierwszy nie umiała powstrzymać łez.. płakała jak małe dziecko któremu odebrano lizaka.. zaczęła pisać.. rano rodzice znaleźli tylko karteczke na łóżku : ' powiedzcie mojemu skarbowi żeby poszedł w nasze miejsce ' ... przestraszeni wykrecili numer do jej eks  chłopaka.. poszedł tam.. zobaczył jedynie jej mp4 oraz karteczkę z napisem ' kocham Cię na wieki. ' ... od tamtej pory nikt nie widział zawsze uśmiechniętej szatynki o zielonych oczach o wiecznej nadziei.

fineasz dodano: 17 maja 2010

późnym wieczorem uciekła oknem do miejsca gdzie często go spotykała.. wzięła ze sobą kartkę papieru, długopis i mp4 na której miała jedną piosenkę.. usiadła.. zaczęła płakać.. po raz pierwszy nie umiała powstrzymać łez.. płakała jak małe dziecko któremu odebrano lizaka.. zaczęła pisać.. rano rodzice znaleźli tylko karteczke na łóżku : ' powiedzcie mojemu skarbowi,żeby poszedł w nasze miejsce ' ... przestraszeni wykrecili numer do jej eks- chłopaka.. poszedł tam.. zobaczył jedynie jej mp4 oraz karteczkę z napisem ' kocham Cię na wieki. ' ... od tamtej pory nikt nie widział zawsze uśmiechniętej szatynki o zielonych oczach o wiecznej nadziei.

  ej mała ! co ty robisz ?   krzyknął ktoś w oddali..   co tu robisz o tej porze ?   przestraszona  cała zapłakana z zaschniętym tuszem pod powiekami  wyszeptała...   kocham go..

fineasz dodano: 17 maja 2010

- ej mała ! co ty robisz ? - krzyknął ktoś w oddali.. - co tu robisz o tej porze ? - przestraszona, cała zapłakana z zaschniętym tuszem pod powiekami, wyszeptała... - kocham go..

usiadła skulona na łóżku przy zgaszonym świetle z kubkiem kakao... patrzyła w sufit i zastanawiała się dlaczego tak właściwie za nim tęskni  dlaczego go kocha  dlaczego .. przecież ją zranił.. doszła do wniosku  że tak chyba wygląda miłość..

fineasz dodano: 17 maja 2010

usiadła skulona na łóżku przy zgaszonym świetle z kubkiem kakao... patrzyła w sufit i zastanawiała się dlaczego tak właściwie za nim tęskni, dlaczego go kocha, dlaczego .. przecież ją zranił.. doszła do wniosku, że tak chyba wygląda miłość..

siedząc po turecku  na parapecie ze słuchawkami w uszach  wypisuję moim żelowym długopisem  plusy swojego życia. kartki mojego notesu  z kubusiem puchatkiem na okładce  świecą pustką.

fineasz dodano: 17 maja 2010

siedząc po turecku, na parapecie ze słuchawkami w uszach, wypisuję moim żelowym długopisem, plusy swojego życia. kartki mojego notesu, z kubusiem puchatkiem na okładce, świecą pustką.

  jak wygląda twój wieczór ?  kubek wystygłej kawy z mlekiem  czekolada  wspomnienia  muzyka.. i tak codziennie kochanie..

fineasz dodano: 17 maja 2010

- jak wygląda twój wieczór ? -kubek wystygłej kawy z mlekiem, czekolada, wspomnienia, muzyka.. i tak codziennie kochanie..;)

obudziłam się  przed oczami miałam nasze zdjęcie z tamtego balu.. pamiętasz ? przewróciłam się na drugi bok  aby nie nie patrzeć . leżałam z nadzieją  że zasne.. po kilkunastu minutach podniosłam się  odruchowo zrzuciłam kołdre  przez przypadek rozbijając nasze zdjęcie.. nie wytrzymałam  nie umiałam powstrzymać łez.. po raz pierwszy... zaczęłam podnosić rozbitą na kilka częsci ramkę.. zobaczyłam dedykacje od Ciebie.. piękne  zgrabne pismo ' twój na zawsze'.. wiesz ? do dziś zastanawiam się jak możnas kogoś aż tak okłamywać..

fineasz dodano: 17 maja 2010

obudziłam się, przed oczami miałam nasze zdjęcie z tamtego balu.. pamiętasz ? przewróciłam się na drugi bok, aby nie nie patrzeć . leżałam z nadzieją, że zasne.. po kilkunastu minutach podniosłam się, odruchowo zrzuciłam kołdre, przez przypadek rozbijając nasze zdjęcie.. nie wytrzymałam, nie umiałam powstrzymać łez.. po raz pierwszy... zaczęłam podnosić rozbitą na kilka częsci ramkę.. zobaczyłam dedykacje od Ciebie.. piękne, zgrabne pismo ' twój na zawsze'.. wiesz ? do dziś zastanawiam się jak możnas kogoś aż tak okłamywać..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć