 |
- wiesz, długo się zbierałam żeby Ci to powiedzieć... - więc słucham. - podobasz mi się od pewnego czasu i.. ja.. to znaczy.. kocham Cię.. - aha. - tylko aha ?! - liczyłaś na wzajemność ? - no bo... - nie mała, ja znalazłem już swoją księżniczkę.
|
|
 |
- ja pierdole, ten świat jest jakiś pojebany.. najpierw kocha, potem bez wyrzutów sumienia zostawia.. - świat ? świat nie może mieć uczuć. nie możesz tak mówić.. - On jest moim światem kurwa !
|
|
 |
- jestem szczęśliwa, w końcu.. - czy Cię do końca popierdoliło ? za dwa dni będziesz płakać, zobaczysz. życie nie jest takie fajne na jakie wygląda.
|
|
 |
- Wytłumaczysz mi co to są marzenia? - To bańki mydlane. - Dlaczego porównujesz marzenia do baniek? - Bo są fajne, ale szybko znikają.
|
|
 |
- karmel, ciastko... - przestań, to już jest przestarzałe . - hm ? czekolaadaa ! ;D
|
|
 |
Ej ! byłaś taka silna ... - no właśnie byłam
|
|
 |
- życzę wam szczęścia.. pewnie jest Ci z nią dobrze. - odpowiesz mi szczerze ? - oczywiście. -dlaczego życzysz nam szczęścia, skoro w sercu masz na nas wyjebane i jedyne o czym marzysz to żebyśmy zerwali ? - ja.. ja Cię kocham.. - powiedziała to i na następny dzień jej najlepsza przyjaciółka znalazła jej zwłoki z kartką w ręku. było na niej napisane ' nikt mi już nie powie, że nie można ZAKOCHAĆ SIĘ NA ŚMIERĆ.. '
|
|
 |
`Po prostu nie wypiłeś wystarczająco dużo, by powiedzieć że mnie kochasz.
|
|
 |
O widzisz to miejsce właśnie tam? - Widzę. - To tam idziemy. - To chyba daleko, prawda? - Daleko. - A jeśli się potknę? - To ja cię złapię i nie pozwolę upaść. - A jeśli się zmęczę? - Poniosę cię. - A kiedy odechce mi się iść? - Dam ci posłuchać bicia mojego serca. - A więc mówisz, że tam idziemy? - Tak właśnie tam.
|
|
 |
`Uwolnić to się możemy od nałogów ! Ale nie od wspomnień ...
|
|
 |
`Tęsknisz za mną, czy tylko jak sobie o mnie przypomnisz? -Nawet nie wiesz jak często o Tobie myślę i jak kurewsko mi Ciebie brakuje !
|
|
 |
Pójdziemy na tic-taci a potem poczytamy kapsle z tymbarka. Nie przyjmuję odmowy. ^^
|
|
|
|