 |
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego?
No właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz./ay-a
|
|
 |
` spełniali każdy punkt nieidealnej pary więc nie wiem po kiego chuja się zeszli w parę... By Me
|
|
 |
` - kochasz go ? - są rzeczy, które w nim kocham...- film nie potrafie inaczej
|
|
 |
` powodów jest wiele, trudno jednak je zauważyć... By Me
|
|
 |
Kilometry nie są dobrą wymówką na zakończenie znajomości.
Bo gdy Ci zależy na kimś, starasz się, niezależnie od tego co was dzieli.
Bo przecież najważniejsze jest to co nas łączy,
prawda? /ay-a
|
|
 |
` nie mam w zwyczaju być niczyim dodatkiem do życia, ja mogę być jedynie jego częścią... By Me
|
|
 |
` jeśli ktoś szybko zapomina - znaczy, że nigdy nawet nie wspomniał... By Me
|
|
 |
Spójrz czasami w niebo, proszę. a wtedy pomyśl, że ja też patrzę.
Będziemy patrzeć razem czyż to nie jest wspaniałe? każda gwiazda będzie szeptać,
że byliśmy stworzeni dla siebie. Lekki podmuch wiatru będzie przypominał
mi twój delikatny oddech. Promienie słońca - uśmiech.
Tylko ty potrafiłeś tak cudownie zmusić moje serce do miłości. /ay-a
|
|
 |
Niedobór witaminy
C...iebie.
|
|
 |
Krople deszczu uderzały rytmicznie o szybe.Zastępowały mi bicie jego serca.Często siedziałam przy oknie wsłuchując się w ich rytm.Patrząc jak spływają po szybie.Jak moje łzy,gdy jego przy mnie nie ma. /ay-a
|
|
 |
` po dzisiejszym dniu rozdrapane stare rany ; / ale nie żałuję... trzeba jakąś godność mieć i honor dla innych... bez względu na to co z nami zrobili... By Me
|
|
 |
Obrażeni staliśmy obok siebie opierając się o ścianę.
Ja białe słuchawki w uszach, on identyczne czarne.
Czułam ,że to ja muszę coś zrobić, bo to ja się obraziłam..
Nie wytrzymałam. Zdjęłam swoje słuchawki, stanęłam przed nim i zdjęłam jego słuchawki.
Przytuliłam się tak mocno i usłyszałam tylko jego słowa:
wiem ,że nie możesz beze mnie wytrzymać.
Niestety, karcąc w środku siebie za to, musiałam przyznać mu racje../ay-a
|
|
|
|