 |
Uwielbiam kiedy leżymy razem, przyspieszony oddech, idealne bicie serc, połączone ciała i jego usta całujące każdy centymetr mojego ciała, doprowadzające mnie w ten sposób do drżenia . ♥
|
|
 |
Kiedy patrzę za okno, do głowy nasuwa się tylko jedna myśl - LATO NAPIERDALAJ . ^^
|
|
 |
Nigdy, przenigdy w życiu nie mów mi, że mam przestać Cię kochać, bo moje serce na pewno się na to nie zgodzi. / odpaljointa .
|
|
 |
|
Każde stukanie wskazówek zegara zlewa się z odgłosem bicia Twojego serca, kiedy opierając głowę na Twoich żebrach wsłuchuję się w oba te dźwięki uświadamiając sobie jak cenna jest każda sekunda spędzona u Twojego boku.
|
|
 |
|
Trzymając Jego dłoń mam świadomość, że wszystko co jest w tym momencie dla mnie najcenniejsze, właśnie trzymam blisko czując, jak co kilka sekund Jego palce mocniej zaciskają moje. Kiedy wpatruje się w moje oczy momentalnie na Jego twarzy pojawia się idealnie piękny uśmiech, poprzedzony kapryśną miną, abym napięła swoje policzki i uniosła kąciki ust w górę, by znów mógł ujrzeć uśmiech dedykowany Jego źrenicom. Opiera moją głowę o swoją klatkę piersiową zaraz przy sercu, bym mogła dokładnie słyszeć jak powolutku bije, gdy jestem obok Niego.Nic nie mogę porównać z chwilą, gdy przykładając swoje usta do mojego czoła oddaje delikatny pocałunek,aby chwilę później szepnął, że nie ma nic idealniejszego niż moja obecność.Ani na moment nie potrafi puścić mojej ręki, sekundę. Bo nawet we własnym łóżku nie czuję się tak bezpieczna,jak w chwili,gdy trzyma mnie swoich ramionach. Możesz zabronić wyjść mi z domu,zakazać wieczornych powrotów samotnie,ale nigdy nie możesz zabronić mi miłości do siebie.
|
|
 |
chciałabym teraz, choć na kilka dni oderwać się od tego pieprzonego syfu, który mnie otacza. znaleźć się w miejscu, które choć na chwile pozwoliłoby zapomnieć .
|
|
 |
Kiedy wychodziłam za niego za mąż, doprawdy, kochałam tylko jego. A teraz on wymaga, żebym kochała także jego guziki, oczywiście te oderwane! I dolegliwości dwunastnicy! I drugie śniadania, o których szykowaniu zawsze zapominam zupełnie niechcący! Wczoraj przyszedł do mnie z guzikiem od marynarki. Guzik miał w ręku, rozumiesz? (...) Najgorsze jest to, że Piotr ma rację. Kiedy się wychodzi za mąż, trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością – trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze, gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam, bo jak się ma dziewiętnaście lat, to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy, bo wcale nie wie, że to się mieści pod jednym słowem – miłość.
|
|
 |
[...] gdyby nie nadzieja, że prawdziwi mężczyźni rzeczywiście istnieją, po prostu kupiłabym sobie dobry wibrator. Bo nie interesuje mnie facet, który od tego urządzenia różni się tylko tym, że potrafi przystrzyc trawnik. Trawnik to ja mogę sobie przystrzyc sama. ”
— Maciej Przepiera - Epidemia zamkniętych serc
|
|
|
|