 |
I ten krzyk, który tłumiła w sobie przelewając ostanie myśli w słowa wypowiadane do niego. Płacz, którego nie potrafiła pohamować. Był dla niej cholernie ważny i właśnie go traciła.
|
|
 |
A ty ile razy po odłożeniu telefonu, powiedziałaś pod nosem ''a spie*dalaj..'' ? -_-
|
|
 |
Daty urodzin moich przyjaciół zapamiętać nie umiem, ale datę Twojego poproszenia mnie o bycie razem będę pamiętać do końca życia.
|
|
 |
Gadasz coś za plecami. Dla mnie to żadna krzywda, ale kurwa pamiętaj, że się ze mną nie igra.
|
|
 |
patrz, doczekałeś się dnia, w którym nie mam już uśmiechu na ustach.
|
|
 |
Gdzie podziały się te czasy, kiedy wracaliśmy do domu ze spodniami zielonymi od trawy, poobijanymi nogami i wymówką, że byliśmy dłużej, bo inni też byli ?
|
|
 |
nie widziałeś jak upadam. widziałeś jednak, jak podnoszę się do góry.
|
|
 |
Nasz egoizm, to wszystko dzięki niemu.
|
|
 |
- czy Polska młodzień uprawia sex w przedziale wiekowym 15-18?
- walą się jak domy w Afganistanie !
|
|
 |
Codziennie pracujemy na definicję samych siebie.
|
|
 |
Jak nie masz humoru to nawet powietrze Cie wkurwia.
|
|
 |
Czy dopiero wtedy kiedy mnie zobaczysz w za dużym potarganym swetrze, z papierosem w dłoni, siedzącą gdzieś w koncie ze łzami w oczach, które już dawno zmyły mój makijaż, i zrozumiesz jak się czuje po twojej stracie? Po tym jak mnie potraktowałeś i za kogo mnie uważałeś? Może wtedy dotrze do Ciebie jak bardzo Cię kochałam.
|
|
|
|