 |
Żyła wśród bloków, tam też dorosła, Ludzie pokochali ją, więc musiała zostać, Woli air-maxy niż obcas medium
|
|
 |
czas mnie zmienił wiara w "MIŁOŚĆ" mi obrzydła, sam na ziemi przykre ale muszę przyznać, czas mnie zmienił w jednej chwili podciął skrzydła, kradnąc jutro przekuł serce niczym igła
|
|
 |
choć w kazdy dzień oddycham krwistym powietrzem, i przez tyle lat nie rozumiem określeń, że szczęście znajdzie nas później niż wcześniej,
|
|
 |
popatrz, to samo serce, które nie daje Ci spać po nocach, i chociaż serce sercu nie równe, zobacz, to każde pragnie być kochane kiedy kocha
|
|
 |
uzalezniony od Ciebie jak narkoman od chemii zamknięty w pokoju uczuć jak na wyspie zagubieni odnalazłem Cie na ziemii, największy sens jest w prawdzie
|
|
 |
dziękuję za wsparcie tym co w sercu najbliżej, tym co opuścili - trzeci palec najwyżej
|
|
 |
urżnę się w trupa i pogadam ze sobą, może się dowiem czemu jest kurwa nadal chujowo
|
|
 |
właśnie dlatego czasem na chwilę trzeba stracić wszystko, by móc zrozumieć jak szczęście jest blisko nas
|
|
 |
OBIECANKI, CACANKI A GŁUPIEMU RADOŚĆ..
|
|
 |
też serce go kłuje przecież patrzy jej w oczy dobrze wie, że ona prawie każdej nocy tak bardzo tęskni
|
|
 |
obietnice bez pokrycia, które pękły jak klisza, przed oczami mam obrazy, których nikt nie widział!
|
|
 |
wiesz czemu Bóg nie zna moich pragnień? zamiast o nie, co dzień modle się o Twoje zdrowie
|
|
|
|