 |
|
to tylko chwila . ej pomyśl jeszcze raz, nim stracisz na to czas .
|
|
 |
|
zmieniłam się na tyle, by nie truć ci o innych, ale boli mnie dwa razy bardziej niż przedtem. spokojnie, poznasz tam ból . już niedługo - on odbije się na tobie, suko .
|
|
 |
|
podobno mogłaś siedzieć ze mną i milczeć, być kiedy zajdzie taka potrzeba, nie odchodzić nigdy więcej.
|
|
 |
|
yhy, fałsz dookoła? norma. w reflektorach twojej sławy, giną ludzie, którzy byli jeszcze coś warci .
|
|
 |
|
bo choć jestem suką, to zasługuję na trochę szacunku od takiego typa jak TY .
|
|
 |
|
nawet gdybyś nie wiadomo jak się stoczył i nie wiadomo jak źle mnie traktował, to ja i tak mam ten sam chory stosunek do ciebie .
|
|
 |
|
podziwiam cię . też chciałabym mieć tak wyjebane na osobę, którą kocham .
|
|
 |
|
mam nadzieję, że wciągając kolejną krechę myślisz sobie 'kurwa, ona naprawdę mogła mi pomóc' .
|
|
 |
|
i chcę znowu czuć się tak jak wtedy . czuć tą niewiedzę `kocha mnie czy nie ?` i po chwili usłyszeć szept twych ust ' kocham cię, mała, zawsze i na zawsze' .
|
|
 |
|
ty będziesz winny rozlewowi mojej krwi . to będzie krew na twoich dłoniach .
|
|
 |
|
gdzieś po drodze zgubiliśmy naszą miłość, gdzieś w twojej kokainie, gdzieś w twoim zatraceniu w uzależnieniu .
|
|
 |
|
leżąc razem w twoim łóżku potrafiliśmy wpatrywać się w siebie, kończąc tą ciszę słowami "kocham cię" .
|
|
|
|