|
WRÓCIŁ MÓJ ZIOMEK boże pisze i nie wierze. Jest mam go przy sobie jestem najszczęśliwsza, jest kochany, dobry jest mój, ten mój sprzed kilku lat, tyle musieliśmy krzywdy sobie wyrządzić żeby zrozumieć że jestesmy dla siebie. Nie jestem wyrazić słowami tego co czuje po jego powrocie. Zaczęliśmy znajomość na nowo. Całkiem. Z czysta kartą. Z podaniem sobie reki i przedstawieniu sie na nowo. Przy świadkach. Kocham go tak bardzo ze aż serce mi sie sciska ze leżymy razem znowu śpiewamy razem znowu te same piosenki ze odprowadza mnie do domu, ze jest przy mnie ze się do mnie uśmiecha i ze mówi ze jezeli nie byłabym nienormalna to nie zrozumielibyśmy sie tak jak teraz, ze jestesmy tacy sami, ze śpiewa do mnie, ze ciągle sie na mnie patrzy i ze czuje sie przy nim tak jak kiedyś jakby nigdy nie wydarzyły się rzeczy które nie powinny miec miejsca, ze zrozumiał ze nie możemy żyć bez siebie, ze kazdy widzi to szczęście bijace od nas kiedy jestesmy kolo siebie, ze patrzą sie na nas
|
|
|
“ Człowiek nie jest hasłem w krzyżówce. Nie musi wszystkim pasować. ”
|
|
|
W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne.
|
|
|
“ Trzeba umieć czekać. Wszystko w swoim czasie, nie? ”
— "Trzy metry nad niebem" F.Moccia
|
|
|
-Co czytasz?
-O jakichś, kurwa, hadronach.
-A co to za słownictwo?!
-Fizyka.
|
|
|
Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć, że do mnie jedziesz. Tak po prostu, bez żadnego "cześć" i pytania, czy możesz przyjechać. Po prostu: "Jadę do Ciebie".
— Nie wiem skąd, ale prawda
|
|
|
Nie zapomnij: pięć pytań dziennie i dwa litry wody.
— Albert Espinosa; Świat na żółto
|
|
|
(...) jedno, co można zrobić, to podejść do rzeczy filozoficznie, czyli powiedzieć sobie: 'srał to pies'.
— Andrzej Sapkowski
|
|
|
14:53
Pewnego dnia ktoś przytuli Cię tak bardzo mocno, że wszystko, co w Tobie połamane, wróci na swoje miejsce.
|
|
|
Siemaneczko, wracamy po latach, takie głupoty się tutaj wypisywało. Czy ktoś z Was jeszcze tu jest ? ;)
|
|
|
- Powiedz, że mnie kochasz a zostanę.
- Odprowadzę Cię.
|
|
|
|