 |
Wlasciwie to koniec swiata jest mi na reke. Skroci moje cierpienie i jeszcze dzien przed, bede mogla Ci powiedziec jak bardzo mi zalezy.
|
|
 |
Nie ma. Słyszysz, jak mrocznie to brzmi? Nie ma mnie we mnie, poza mną i obok. Nie drżę, nie oddycham, serca nie znam, nie dotykam
niczego, nie dotyka mnie nic. Światło zgasło, gęsia skórka zjadła ciało.
Zimno.
|
|
 |
take me away to january,
i'm washed-out with this year.
|
|
 |
mam sprośne myśli, wizje i cokolwiek tylko chcesz.
mimo to nadal się zawstydzam jak mówisz mi brzydkie rzeczy,
jak opowiadasz co zrobimy jak nikt nie będzie patrzył.
|
|
 |
nic nie dzieje się 2 razy
|
|
 |
nagle zdajesz sobie sprawę, że to już koniec
|
|
 |
każda droga kiedyś się rozwidla , obieramy różne drogi myśląc, że kiedyś się spotkamy
|
|
 |
Powinnam zacząć wierzyć mądrzejszym,
a nie bezwarunkowo sobie.
|
|
 |
psychoza? być może, kiedy mówisz mi, że jestem jedyna,
słyszę jak przesuwasz palcem po moim ramieniu,
jak po LSD czuję oczy w plecach, serce na dłoni.
|
|
 |
świat się zmienia, może i Ty kiedyś zmienisz strony.
|
|
 |
to przygnębiające, że nigdy nie będzie za późno na Twój powrót
|
|
 |
Nigdy nie płacz za czymś, co nie miało sensu.
|
|
|
|