 |
|
1.Wiesz, co jest najgorsze? Gdy kochasz kogoś każdą najmniejszą cząsteczką w sobie, do granic. Widzisz w tej osobie ideał w ciele człowieka, Twoje serce ubrane w skórę. Jej uśmiech jest drogowskazem w ciemnych alejach codzienności, krwiobiegiem napędzającym Cię do życia, sensem bez którego nie potrafisz istnieć. A Ty jesteś Skurwiałym dupkiem, który wszystko niszczy jak tornado, w kilka sekund rozwalasz całą utopię waszych serc, uczucie, o którym sobie szeptały i uśmiechy tak szczere jak małe dzieci. Jesteś debilem, który owija w szkło słowa i rzuca nimi prosto w środek Jej serca, tak by skurczyło się i pękło na kryształki, kryształki, które spłyną po zimnym policzku. Jesteś skończonym idiotą, który każdego dnia drze Jej cierpliwość, oddanie i zaufanie na strzępy. Jesteś frajerem i pierdolonym szczęściarzem, bo Ona każdego dnia staje w progu Twojego życia, z wyciągniętym sercem i pyta czy może wejść. Stoi cała zakrwawiona, pocięta, zmęczona, poobijana, postrzępiona i przede wszystkim z
|
|
 |
|
na marzeniach przecież stoi świat
|
|
|
|
Twierdził, że może mieć każdą, udowodniłam mu, że nie.
|
|
|
|
w wydychanym powietrzu półtora promila smutku
|
|
|
|
Pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem.
|
|
|
|
Żyjemy dalej bo tak trzeba. Bo tak się przyjęło.
|
|
|
|
"Była żywym, płynnym ogniem. Była jak duch zamknięty w formie, która nie może go pomieścić."
|
|
 |
|
Spójrz na mnie ? kogo widzisz? Za pewne uśmiechniętego chłopaka, który czerpie radość z życia.. A co jeśli za drzwiami kryje się inny chłopak ? Nie chcesz wiedzieć jaki.. I wiesz ? Nawet lepiej, żeby tak zostało.. Może to i lepiej, że nie wiesz co tak naprawdę czuję. O czym tak naprawdę myślę, gdy się do Ciebie uśmiecham.. Może mam ochotę trafić Cię pięścią w twarz ? A może po prostu chciałbym poczuć twój dotyk na moim ciele.. Nie wiesz ... I niech tak zostanie. / pooojebany .
|
|
|
|
Nie wiem, nie chcę, nie umiem, nie potrafię.. A co gdyby usunąć słowo NIE. Byłbyś wstanie ? Czy byłbyś wstanie, tak naprawdę, szczerze sam dla siebie powiedzieć te słowa. Wypowiadać je za każdym razem, gdy nic nie idzie ze sobą w parze? Byłbyś w stanie? / pooojebany .
|
|
 |
|
nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia, żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw, skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil, i mnóstwo przykrych momentów - ale jedno jest pewne - nigdy Cię nie zawiodłam, i zawsze, z głową podniesioną ku górze, stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą, i wystarczyło tylko jedno słowo - a szłam za Tobą w ogień,bez zbędnych pytań. zawsze byłam, i będę - choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione, i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością, mam tylko Ciebie, i będę przy Tobie zawsze - nie dlatego, że to mój obowiązek - tylko dlatego, że Cię kocham, najbardziej na świecie. || kissmyshoes
|
|
|
|
Zakochałem się w tym bicie gdy usłyszałem to o świcie, jej oczy stanęły i spytały mnie co to życie ..
Nie miałem sił by odpowiedzieć jej teraz, więc wziąłem głęboki wdech i kazałem jej strzelać.. / pooojebany .
|
|
|
|
Pokaż komentarze (2)
