 |
A jeśli świat rozpadałby się na kawałki czy chociaż przez chwilę to co kiedyś mieliśmy razem miałoby dla Ciebie znaczenie? Czy chociaż przez chwile pomyślałbyś o mnie i o tym, że moje młode serce kochało Cię mocniej niż gwiazdy na niebie? Kiedy będziemy się żegnać z życiem czy zastygniesz z moim imieniem na swoich ustach? Kochałam Cię bardziej niż podpowiadał mi zdrowy rozsądek, jak mam dotrwać napisów końcowych jeśli nie wiem nawet jakie masz życie i czy ktoś Cię kocha?/bekla
|
|
 |
oto cały paradoks: wrażliwość to ostatnia rzecz, którą chcę, abyś we mnie widział, lecz pierwsza, której w tobie szukam
|
|
 |
nie wiem, co mam napisać. będzie mi smutno, że będziesz spacerować nie ze mną. że będziesz mówić nie do mnie
|
|
 |
Zwykłe objęcie ramionami nie leczy złamanego serca, ale pozwala spokojnie zasnąć. Śpijmy zatem. /bekla
|
|
 |
tak ci miałem wiele do powiedzenia. wydawało mi się, że o życiu, ale okazuje się, że tylko o sobie. o sobie w tobie. albo raczej o tobie we mnie
|
|
 |
powtarzał, że miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej niż ciszy
|
|
 |
jesteśmy dla siebie odpoczynkiem, jak spacer
|
|
 |
wiem dobrze, że nie powinienem mieć smutnej gęby. ale nie masz pojęcia, tak czasem trudno się cieszyć
|
|
 |
dzsiaj w nocy mi się śniłaś, jak zwykle porozbierana i trzaskająca dziobem jakieś mądre słowa. opada na mnie czasem jakiś taki straszny strach o ciebie, że zajmuje ktoś moje miejsce
|
|
 |
i jakby nam było mało rzeczywistych klęsk i cierpień- dobijemy się słowami
|
|
 |
Jeśli życiu przypisuje się miłość, to bez wątpienia, Ty jesteś miłością mojego życia.
|
|
 |
to, co było między nami, równo i bez słowa podzieliliśmy między siebie
|
|
|
|