 |
Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce, gnoić mnie za plecami, mnie - tą swoją królewnę. Zero kontrataku, byleby był, nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ, ten bez zasadach, skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu, czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się, czy to moje serce pokochało za mocno, czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko - nie wiem, spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku, który rozpierdala się mentalnie pytaniem, jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.
|
|
 |
Nie jestem o Ciebie zazdrosna. Po prostu nie mogę powstrzymać się od tych wszystkich pytań ;) ♥
|
|
 |
Nie wiem, czy Ty wiesz, że nie bałam się niczego, kiedy byłeś zawsze przy mnie. ♥
|
|
 |
Życie życie, co takiego w sobie masz? Bo czasami przecież mam już wszystkiego totalnie dosyć, ale skończyć tego nie chcę.
|
|
 |
Zapamiętaj tylko to, co było dobre we mnie. Zostaw w przeszłości całą resztę.
|
|
 |
Kocham te piosenki, bo tak pięknie rozwalają moje serce na miliony kawałków, gdy myślę o Tobie.
|
|
 |
Jesteś moją jedyną nadzieją na to, że mogę żyć inaczej. ♥
|
|
 |
Nie lubię tych wspomnień, ale czasami same przychodzą.
|
|
 |
Zauważyłam, że smutno mi, gdy nie ma Cię blisko.
|
|
 |
Czysto psychologiczne rozmyślania. Ileż ja na tym tracę!
|
|
 |
Czekam na kogoś, kto sprawi, że poczuję się jakbym była 3 metry nad niebem. ♥♥♥
|
|
 |
Pauza, przewijanie, play ... i jeszcze raz i jeszcze raz i od nowa.
|
|
|
|