 |
Nie ma słów, które zniszczą Cię we mnie..
|
|
 |
jestem gdzieś, lecz nie szukaj mnie, bo nie chcę dalej żyć
|
|
 |
chłód ich serc już emocje pokrył lodem
|
|
 |
nic nie rozłączy ich do śmierci, mówili, a konflikty wciąż rozwiązywały pięści
|
|
 |
znów poznacie się przypadkiem i dobrze kurwa wiesz jak to się skończy no bo znacznie się jak zawsze
|
|
 |
skutki wkurwienia poważniejsze są od przyczyn
|
|
 |
tak zanim się poznamy domyślamy się, co to drugie ma na myśli przez ten pierwszy miesiąc i z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł;)
|
|
 |
i tak nie miałem Ciebie w planach a to, że usiadłaś parę metrów przy mnie to przypadek
|
|
 |
mijamy się mijając z tym co nas uczyć miało szczęścia, myśląc, że szczęście to nie zając
|
|
 |
|
Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil, powiedzieć na głos, że nie żałuję, bo mimo tego, że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień, gdzie pomyślę, że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może, ale jeszcze nie teraz. Może, ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość, w zamiast dostawałam stertę śmieci./esperer
|
|
 |
chciałaś pocałować czule, ale przyłożyłaś mi usta do czoła jak lufę i wyplułaś kule, zostałem duchem i zostałem tu sam, jak jest się duchem nie da się przytulić nawet do ścian
|
|
 |
znacząc drogę w imię wódki miłością do...wódki
|
|
|
|