 |
Słuchaj. Najważniejsze w życiu jest, żeby od czasu do czasu,
nie za często, ale od czasu do czasu bywać szczęśliwym.
|
|
 |
Tak, będę szczęśliwa. Na przekór wszystkiemu. I wszystkim.
|
|
 |
dlaczego nie wynaleziono gumki na wymazanie wspomnień?
dziś postaram sie nie myślec o Tobie.
|
|
 |
jednak wieczorem siedząc na parapecie, popijając ulubioną herbatę, wspomnienia wygrywają...
|
|
 |
bo są ważni - mniej ważni - nieważni. A Ty przyporządkuj mnie gdzie chcesz. Byle szczerze!
|
|
 |
schowała się do szafy, jak mała dziewczynka. miała nadzieję, że tam jej nikt nie znajdzie. że chowając się, ucieknie od problemów.
|
|
 |
mam alergie na Twoje imię... gdy je słyszę moje oczy zaczynają łzawić..
|
|
 |
Minie długi czas zanim zdam sobie sprawę z tego, że już nie bede rozmawiać z Tobą, że minelo już dużo czasu, że Tobie już się pewnie ułożyło, że Ty nie myślisz o mnie, że zyjesz swoim życiem i już dawno jesteś dalej niż ja... choć przez chwile.. pamiętam, że szedłeś koło mnie a teraz jesteś już tak daleko, że nie obejmuje Cie mój wzrok. Taak.. jeszcze trochę czasu... Teraz będę żyla z dnia na dzien aby szybciej mijały dni i zeby po raz któryś zaczela odnawiać się we mnie nadzieja.., że świat nie kończy sie na jednej nieszczesliwej miłości, na czyiś słowach, gestach. A teraz... będę musiała przypomnieć sobie życie sprzed paru miesięcy, przypomnieć sobie, że kocham zachody słońca i nie myśleć o tym co teraz robisz. Po prostu żyć..
|
|
 |
nie będę się tłumaczyć.. tłumaczy się winny..
|
|
 |
widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos, pytasz się czy coś się stało. eee..nic kur.wa, to ze szczęścia.
|
|
 |
myślałam, że łatwo cię stamtąd wyrzucę. ale tak nie było. wkopałeś się jak kleszcz. dokonałeś inwazji w moich snach, poplątałeś mi marzenia. zamieniłeś moje noce w bezsenne, pełne pożądania.
|
|
 |
i co wpisałeś sobie już w tym swoim zaczarowanym notesiku ' zaliczona , odstawiona' ?
|
|
|
|