głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanypouszy

Siedziałam nad jeziorem rozmyślając  z oddali było słychać krzyki i muzykę urodziny kolegi. Usłyszałam za sobą kroki  usiadł obok mnie co tak sama siedzisz? zapytał. jakoś nie mam nastroju na zabawę  rzuciłam z lekkim uśmiechem. dokładnie jak ja odwzajemnił uśmiech. czemu to tak? spytałam już z większym entuzjazmem. nie wiem co mam robić  ciągle myślę o pewnej dziewczynie. Kocham ją  chcę z nią być ale boję się że mnie odrzuci. wyjąkał spuszczając głowę. zabawne  przeżywam to samo zaśmiałam się cicho powiedz jej  nic na tym nie stracisz a możesz zyskać powiedziałam. nie przejdzie mi to przez gardło  nie potrafię mówić o uczuciach rzucił. to może załatw to gestami uśmiechnęłam się. ok. syknął i przybliżając się do mnie musnął moje wargi ale nie ważne  ty kochasz innego  sama mówiłaś wyjąkał wstając złapałam go za rękę i przyciągając do siebie odwzajemniłam pocałunek Ciebie rzuciłam nie mogąc opanować radości

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Siedziałam nad jeziorem rozmyślając, z oddali było słychać krzyki i muzykę urodziny kolegi. Usłyszałam za sobą kroki, usiadł obok mnie co tak sama siedzisz? zapytał. jakoś nie mam nastroju na zabawę- rzuciłam z lekkim uśmiechem. dokładnie jak ja odwzajemnił uśmiech. czemu to tak? spytałam już z większym entuzjazmem. nie wiem co mam robić, ciągle myślę o pewnej dziewczynie. Kocham ją, chcę z nią być ale boję się że mnie odrzuci. wyjąkał spuszczając głowę. zabawne, przeżywam to samo zaśmiałam się cicho powiedz jej, nic na tym nie stracisz a możesz zyskać powiedziałam. nie przejdzie mi to przez gardło, nie potrafię mówić o uczuciach rzucił. to może załatw to gestami uśmiechnęłam się. ok. syknął i przybliżając się do mnie musnął moje wargi ale nie ważne, ty kochasz innego, sama mówiłaś wyjąkał wstając złapałam go za rękę i przyciągając do siebie odwzajemniłam pocałunek Ciebie rzuciłam nie mogąc opanować radości

ej wiesz? chciałabym być przy tobie prawdziwie sobą. dobrze było by mieć dom tylko dla nas  chociaż na jakiś czas. latać w nim w samych dżinsach i koszulce od piżamy  bez stanika. nie wstydzić się małych cycków i zmierzwionych włosów. zjeść z tobą kanapkę z dżemem i napić się wody z kranu. a później kochać gdziekolwiek. dobrze byłoby gotować dla ciebie obiad i co chwila odtrącać dłoń  błądzącą po moim ciele. patrzeć jak leżysz na moim łóżku i położyć się obok  kładąc głowę na twoim ramieniu. wziąć z tobą kąpiel i wpatrywać się w te iskierki w zielonych oczach. spędzić z tobą więcej pijanych nocy i rowerowych wieczorów. ej wiesz? dobrze by było

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

ej wiesz? chciałabym być przy tobie prawdziwie sobą. dobrze było by mieć dom tylko dla nas, chociaż na jakiś czas. latać w nim w samych dżinsach i koszulce od piżamy, bez stanika. nie wstydzić się małych cycków i zmierzwionych włosów. zjeść z tobą kanapkę z dżemem i napić się wody z kranu. a później kochać gdziekolwiek. dobrze byłoby gotować dla ciebie obiad i co chwila odtrącać dłoń, błądzącą po moim ciele. patrzeć jak leżysz na moim łóżku i położyć się obok, kładąc głowę na twoim ramieniu. wziąć z tobą kąpiel i wpatrywać się w te iskierki w zielonych oczach. spędzić z tobą więcej pijanych nocy i rowerowych wieczorów. ej wiesz? dobrze by było

kocham Cię za te wszystkie przypały  za te kilometry  które przeszłyśmy  za ocean łez  za godziny śmiechu  za tony chipsów  za noce pełne rozmów  za litry wódki  za Twoją przyjaźń

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

kocham Cię za te wszystkie przypały, za te kilometry, które przeszłyśmy, za ocean łez, za godziny śmiechu, za tony chipsów, za noce pełne rozmów, za litry wódki, za Twoją przyjaźń

Dla niej przyjaciele to byli ludzie  którzy pytają  jak minął Ci dzień  którzy podają Ci paczkę chusteczek  gdy płaczesz  którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania  piją z Tobą wódkę  a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg  którzy przed podróżą mówią Ci: Uważaj na siebie  którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają  jak przeklinasz życie.

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Dla niej przyjaciele to byli ludzie, którzy pytają, jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek, gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci: Uważaj na siebie, którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają, jak przeklinasz życie.

Pamiętam Twój pierwszy uśmiech w moją stronę  twoje pierwsze spojrzenie  pamiętam nasze pierwsze spotkanie  wygłupialiśmy się jak małe dzieci w gronie przyjaciół. Pamiętam nasz pierwszy pocałunek i te cholerne motylki w brzuchu  pamiętam każde Twoje  Kocham Cię  kochanie    pamiętam każdy najdrobniejszy szczegół.    bezfantazji.96

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Pamiętam Twój pierwszy uśmiech w moją stronę, twoje pierwsze spojrzenie, pamiętam nasze pierwsze spotkanie, wygłupialiśmy się jak małe dzieci w gronie przyjaciół. Pamiętam nasz pierwszy pocałunek i te cholerne motylki w brzuchu, pamiętam każde Twoje "Kocham Cię, kochanie" , pamiętam każdy najdrobniejszy szczegół. // bezfantazji.96

Nie chciała się zakochać. Miała niemiłe doświadczenia. Szukała pocieszenia  nic więcej.. Chciała w końcu się pozbierać  miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. I wtedy pojawił się On. Był przy niej zawsze  gdy tego potrzebowała. Rozumieli się bez słów. Powoli  małymi krokami odbudował jej serce. Rozkochał ją w sobie. I odszedł.. Wszystko zaczęło się od nowa

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Nie chciała się zakochać. Miała niemiłe doświadczenia. Szukała pocieszenia, nic więcej.. Chciała w końcu się pozbierać, miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. I wtedy pojawił się On. Był przy niej zawsze, gdy tego potrzebowała. Rozumieli się bez słów. Powoli, małymi krokami odbudował jej serce. Rozkochał ją w sobie. I odszedł.. Wszystko zaczęło się od nowa

Prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę

Dla Ciebie to może nic nie znaczy  ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta wszystkiego    bezfantazji.96

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Dla Ciebie to może nic nie znaczy, ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta wszystkiego // bezfantazji.96

Gdybym mogła wybrać między tobą a innym  nawet pomimo krzywd wybrałabym Ciebie    bezfantazji.96

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Gdybym mogła wybrać między tobą a innym, nawet pomimo krzywd wybrałabym Ciebie // bezfantazji.96

siedziała w pokoju słuchając rapu. Przez ostatni tydzień nie miała ochoty z nikim rozmawiać  choć przygnębiała ją samotność. Postanowiła włączyć telefon i gg. Znowu myślała o nim  choć minął już prawie miesiąc od ich rozstania. Nagle poczuła wibrację w kieszeni  a na wyświetlaczu pojawiło się jego imię. Przeczytała:   hej  wiem  że to tak głupio  nie odzywałem się tyle czasu  ale nie moglibyśmy jeszcze raz spróbować?. Znowu poczuła motylki  ale nie chciała wracać do tego co było. Chciała zapomnieć  a on znowu dawał się jej we znaki.   sorry  ale może zacznijmy od tego kim jesteś. Wiesz  wiele osób mam podpisanych idiota i nie wiem z kim mam przyjemność  wtedy On odpisał  że to pomyłka i choć się kochali  byli sobie obcy z każdym dniem coraz bardziej..

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

siedziała w pokoju słuchając rapu. Przez ostatni tydzień nie miała ochoty z nikim rozmawiać, choć przygnębiała ją samotność. Postanowiła włączyć telefon i gg. Znowu myślała o nim, choć minął już prawie miesiąc od ich rozstania. Nagle poczuła wibrację w kieszeni, a na wyświetlaczu pojawiło się jego imię. Przeczytała: ,,hej, wiem, że to tak głupio, nie odzywałem się tyle czasu, ale nie moglibyśmy jeszcze raz spróbować?. Znowu poczuła motylki, ale nie chciała wracać do tego co było. Chciała zapomnieć, a on znowu dawał się jej we znaki. ,,sorry, ale może zacznijmy od tego kim jesteś. Wiesz, wiele osób mam podpisanych idiota i nie wiem z kim mam przyjemność& wtedy On odpisał, że to pomyłka i choć się kochali, byli sobie obcy z każdym dniem coraz bardziej..

zaspałam. pierwsza matma. z najgorszą nauczycielką w tej głupiej szkole. uszykowałam się i wyszłam . pierwsza lekcja ostatnim piętrze. obok miałeś religię . wyszedłeś zmoczyć gąbki . zapatrzona w telefon wpadłam w Ciebie. uśmiechnąłeś się słodko i powiedziałeś ' nie dość  że nie widziałem Cię przed pierwszą lekcją  martwiłem się o Ciebie  to jeszcze teraz wpadasz we mnie pisząc z kimś  nie ze mną. oj skarbie..' dokończyłam pisać i spojrzałam na niego maślanymi oczkami dając mu buzi. przerwał nam twój telefon. dostałeś sms'a ode mnie. napisałam w nim ' znowu zaspałam. przez Ciebie. śniłeś mi się. ' uśmiechnął się głupio po chwili dodając ciche ' kocham Cię'

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

zaspałam. pierwsza matma. z najgorszą nauczycielką w tej głupiej szkole. uszykowałam się i wyszłam . pierwsza lekcja ostatnim piętrze. obok miałeś religię . wyszedłeś zmoczyć gąbki . zapatrzona w telefon wpadłam w Ciebie. uśmiechnąłeś się słodko i powiedziałeś ' nie dość, że nie widziałem Cię przed pierwszą lekcją, martwiłem się o Ciebie, to jeszcze teraz wpadasz we mnie pisząc z kimś- nie ze mną. oj skarbie..' dokończyłam pisać i spojrzałam na niego maślanymi oczkami dając mu buzi. przerwał nam twój telefon. dostałeś sms'a ode mnie. napisałam w nim ' znowu zaspałam. przez Ciebie. śniłeś mi się. ' uśmiechnął się głupio po chwili dodając ciche ' kocham Cię'

Nigdy nie wiedziałam  że jestem w stanie pokochać kogoś tak mocno  że bez niego nie będę potrafiła odnaleźć sensu życia. Nigdy tego nie chciałam  broniłam się rękami i nogami  ale to wszystko na marne. Pewnego dnia pojawiłeś się w moim życiu  a od tamtej pory bywałeś już tylko częściej i częściej  a ja wraz z tym wszystkim stawałam się słabsza  bo poświęcałam dla ciebie wszystko  a świadomość  że pewnego dnia cię stracę  zabijała mnie od środka

bezfantazji.96 dodano: 4 marca 2013

Nigdy nie wiedziałam, że jestem w stanie pokochać kogoś tak mocno, że bez niego nie będę potrafiła odnaleźć sensu życia. Nigdy tego nie chciałam, broniłam się rękami i nogami, ale to wszystko na marne. Pewnego dnia pojawiłeś się w moim życiu, a od tamtej pory bywałeś już tylko częściej i częściej, a ja wraz z tym wszystkim stawałam się słabsza, bo poświęcałam dla ciebie wszystko, a świadomość, że pewnego dnia cię stracę, zabijała mnie od środka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć