 |
Zaczęło mi brakować poczucia, że jestem najlepsza. Zaczęło mi brakować poczucia, że potrafię. Zaczęło mi brakować poczucia, że jest jak chcę.
|
|
 |
Nie lubię chodzić spać zaraz po kłótni z Tobą. Najpierw przez pierwsze dwie godziny nie mogę zasnąć, bo rozsadza mnie irytacja na Ciebie i cały świat. Potem urządzam sobie zawody na stworzenie łóżka wodnego z potoku moich łez. I dopiero wtedy, gdy mogę już zacząć uczyć pływać się żabką, spoglądam na zegarek i wściekła stwierdzam, że za godzinę znów będę pomykać po ulicach z czerwonymi, zapuchniętymi oczami rodem z horrorów.
|
|
 |
Pierś w pierś,
Nos w nos,
Dłoń do dłoni..
Byliśmy zawsze tak blisko.
Nadgarstek do nadgarstka,
Palec w palec.
|
|
 |
"Łatwo przyszło, łatwo poszło.
Tak właśnie żyjesz -
bierzesz, bierzesz, bierzesz wszystko,
ale nigdy nie dajesz"
|
|
 |
Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu, w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem, że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.
|
|
 |
Denerwuje mnie ten syndrom nadmiernego smutku. Ten stan, kiedy masz ochotę płakać, a dobijasz się jeszcze Najsmutniejszymi Piosenkami Świata i wspomnieniami, których nie powinno być.
|
|
 |
Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. Wypić trzy kubki herbaty i mieć ochotę na więcej.
Siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać.
Tęsknić za kimś, kogo praktycznie nie znam.
Tylko ja potrafię wszystko tak perfekcyjnie popsuć.
|
|
 |
Stoimy naprzeciw siebie,
z przyszłością w naszych rękach.
Tyle marzeń, tyle planów...
|
|
 |
Włóż swoje obawy do mojej kieszeni.
Mam klucz, więc możemy je tam zamknąć.
|
|
|
|