 |
' w swoim życiu napotkasz dwa rodzaje ludzi. ten pierwszy,który przyłoży się do odbudowania Twojego życia i ten drugi, który przymierzy się do jego zburzenia. pod koniec, podziękujesz obojgu. '
|
|
 |
" Jeżeli się oddaje komuś serce i ten ktoś umiera, czy zabiera ofiarowane serce ze sobą? Czy potem do końca życia chodzi się z wielką dziurą w środku, której już nic nigdy nie zdoła zapełnić? "
|
|
 |
|
Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Cholera, znów mi go brakuje. / bezimienni
|
|
 |
z pewnych nawyków się nie wyrasta . z kochanie ciebie też nie
|
|
 |
Jesteś dekoratorem wnętrz
moich chmurnych przestrzeni
niewidocznych z ziemi
|
|
 |
w chwili, gdy człowiek coś traci, zdaje sobie sprawę, że kochał to niesamowicie mocno. [ yezoo ]
|
|
 |
' wiesz Timon, jeśli miałbym wybierać między wszystkim co chciałbym dostać, a byciem Twoim przyjacielem, to wybrałbym to drugie. '
|
|
 |
' odchodząc zabierz mnie. proszę weź mnie też. '
|
|
 |
W głowie roi mi się setki różnych myśli i milion dziwnych zamiarów. Gdzieś w sercu, jakiś wewnętrzny głos podpowiada mi, jak żyć. Coś ucisza motylki w brzuchu i mówi, że mam uważać na miłość. Oczy patrzą na kilka różnych stron i dostrzegają piękno tego świata. Jest dziwnie, bo już się niczego nie boję. Nie mam w sobie strachu przed upadkiem, ani lęku, że może być gorzej. Stawiam kolejne kroki i czuję się silniejsza, jakby głos z góry szeptał mi: zatrzymaj się i spójrz pod swoje nogi, masz pod nimi cały świat. [ yezoo ]
|
|
 |
Wychodzę z domu w trosce o to, aby moja nienawiść do świata się nie przeterminowała.
|
|
 |
mam przy sobie ludzi, którym potrafię się zwierzyć bez pomocy alkoholu.
|
|
|
|