głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanawnim18

Cz.2 To nie jest wcale tak  że przestało mi zależeć. Dalej czuję żal  złość  rozczarowanie i tęsknotę. Wciąż próbuję zrozumieć  dlaczego mnie nie kochałeś i znaleźć odpowiedz czego Ci we mnie brakowało. Owszem  w moich oczach można zobaczyć jeszcze smutek i zagubienie  dostrzec  że bywają zaszklone na wspomnienie o Tobie i nas. Ale tylko tyle. Nie potrafię już płakać  częściej mam ochotę krzyczeć  ale nie umiem uronić już łzy. Wiesz  czasem nawet chciałabym rozbeczeć się jak małe dziecko i wyrzucić z siebie te wszystkie emocje  które we mnie tkwią  ale zwyczajnie nie umiem. Cos pękło  coś się skończyło. Nie mam już sił. Moje łzy i tak już niczego przecież nie zmienią. One dla Ciebie tak samo jak ja  nigdy nic nie znaczyły.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 29 sierpnia 2014

Cz.2 To nie jest wcale tak, że przestało mi zależeć. Dalej czuję żal, złość, rozczarowanie i tęsknotę. Wciąż próbuję zrozumieć, dlaczego mnie nie kochałeś i znaleźć odpowiedz czego Ci we mnie brakowało. Owszem, w moich oczach można zobaczyć jeszcze smutek i zagubienie, dostrzec, że bywają zaszklone na wspomnienie o Tobie i nas. Ale tylko tyle. Nie potrafię już płakać, częściej mam ochotę krzyczeć, ale nie umiem uronić już łzy. Wiesz, czasem nawet chciałabym rozbeczeć się jak małe dziecko i wyrzucić z siebie te wszystkie emocje, które we mnie tkwią, ale zwyczajnie nie umiem. Cos pękło, coś się skończyło. Nie mam już sił. Moje łzy i tak już niczego przecież nie zmienią. One dla Ciebie tak samo jak ja, nigdy nic nie znaczyły. / he.is.my.hope

Cz.1 Dosyć tego. Wystarczy już tych łez  nieprzespanych nocy i w dzień wciąż zaszklonych oczu. Dostatecznie wiele przez Ciebie płakałam. Nie będę już płakać. Nie umiem. Nie mam już nawet czym. Zbyt wiele razy to robiłam  kiedy byłeś pozornie obecny w moim życiu  żeby robić to też teraz. Nie mam  pojęcia co się stało  ale tamtej nocy  kiedy znowu odszedłeś. Wtedy  gdy zostawiłeś mnie dla innej dziewczyny  własnie wtedy byłam to ostatnia noc w czasie której przez Ciebie płakałam i wyłam z bólu. Tamta noc  była ostatnią  kiedy zaciskałam poduszką zęby  żeby stłumić krzyk  który wydobywał się z mojego serca na zewnątrz. Chyba w tamtym momencie coś we mnie pękło  przekroczyło granicę rozpaczy i wszystko się skończyło. Nie mam pojęcia co stało się tamtej nocy  nie wiem czy skończyło się  bo wyczerpałam cały zapas łez i doszłam do apogeum bólu  czy po prostu wtedy wewnętrznie umarłam  a razem ze mną wszystko  co czułam i dusiłam w sobie.

he.is.my.hope dodano: 29 sierpnia 2014

Cz.1 Dosyć tego. Wystarczy już tych łez, nieprzespanych nocy i w dzień wciąż zaszklonych oczu. Dostatecznie wiele przez Ciebie płakałam. Nie będę już płakać. Nie umiem. Nie mam już nawet czym. Zbyt wiele razy to robiłam, kiedy byłeś pozornie obecny w moim życiu, żeby robić to też teraz. Nie mam pojęcia co się stało, ale tamtej nocy, kiedy znowu odszedłeś. Wtedy, gdy zostawiłeś mnie dla innej dziewczyny, własnie wtedy byłam to ostatnia noc w czasie której przez Ciebie płakałam i wyłam z bólu. Tamta noc, była ostatnią, kiedy zaciskałam poduszką zęby, żeby stłumić krzyk, który wydobywał się z mojego serca na zewnątrz. Chyba w tamtym momencie coś we mnie pękło, przekroczyło granicę rozpaczy i wszystko się skończyło. Nie mam pojęcia co stało się tamtej nocy, nie wiem czy skończyło się, bo wyczerpałam cały zapas łez i doszłam do apogeum bólu, czy po prostu wtedy wewnętrznie umarłam, a razem ze mną wszystko, co czułam i dusiłam w sobie.

Obyś miała rację:  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Obyś miała rację:) do wpisu 29 sierpnia 2014
Gdy go poznałam chciałam by każdy dzień nastąpił jak najszybciej by jak najwięcej czasu z nim spędzić. Dziś gdy już go bardzo dobrze znam chce by każdy dzień przyszedł jak najszybciej by czym prędzej pozbyć się cierpienia.   bakcylla

bakcylla dodano: 28 sierpnia 2014

Gdy go poznałam chciałam by każdy dzień nastąpił jak najszybciej by jak najwięcej czasu z nim spędzić. Dziś gdy już go bardzo dobrze znam,chce by każdy dzień przyszedł jak najszybciej by czym prędzej pozbyć się cierpienia. [[bakcylla]]

:  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: :) do wpisu 28 sierpnia 2014
Mimo  że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami.   whistle

he.is.my.hope dodano: 27 sierpnia 2014

Mimo, że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami. / whistle

 Wystarczyłoby jedno spojrzenie  jeden jego uśmiech. Wystarczyłoby żeby ją przytulił i poczuła jego obecność obok siebie. Wystarczyłoby żeby popatrzył na nią tymi swoimi oczami  w ten dziwny  czarujący sposób. Wystarczyłoby żeby po prostu się pojawił. Obok niej. Tak po prostu. Poskładałby wtedy kawałki jej serca w całość.

he.is.my.hope dodano: 27 sierpnia 2014

"Wystarczyłoby jedno spojrzenie, jeden jego uśmiech. Wystarczyłoby żeby ją przytulił i poczuła jego obecność obok siebie. Wystarczyłoby żeby popatrzył na nią tymi swoimi oczami, w ten dziwny, czarujący sposób. Wystarczyłoby żeby po prostu się pojawił. Obok niej. Tak po prostu. Poskładałby wtedy kawałki jej serca w całość. "

 A może był stworzony by trwać choć jedną chwilę obok twego serca ?

he.is.my.hope dodano: 27 sierpnia 2014

"A może był stworzony by trwać choć jedną chwilę obok twego serca ?"

Powodzenia    dużo szczęścia    teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Powodzenia ;) dużo szczęścia ;) do wpisu 27 sierpnia 2014
a w zamian on zabierał jej oddech i orał psychikę do tego stopnia  że szarpnęła sie na życie dwojga ludzi.

bakcylla dodano: 27 sierpnia 2014

a w zamian on zabierał jej oddech i orał psychikę do tego stopnia, że szarpnęła sie na życie dwojga ludzi.

nie zrobi. Nie było jej w domu  ani u niego. On nawet nie wiedział gdzie może być. A Przyjaciela oświeciło.  Było jedno takie miejsce w którym nie szukał. Poszedł tam i znalazł ją. Skuloną  z rozmazanym makijażem. Szarpnął ją. Jej głowa opadła bezwładnie. Z kieszeni sweterka wypadły opakowania po lekach uspokajających i nasennych. Wezwał karetkę. Za późno. Niedługo poźniej odbył się jej pogrzeb. On pojawił sie tylko na chwile. Przyjaciel wreczył mu płytkę testu oraz kilka słów z płyty   ja mogłam tak żyć  ale nie pozwolę  by moje dziecko męczyło sie tak samo jak ja  Podobno przyjaciel zauważył łze w kąciku jego oka  lecz to już było bez znaczenia. Wspaniała dziewczyna  dziecko słońca  bratnia dusza  siostra  córka  przyjaciółka  przyszła mama jego dziecka już nie żyła. A on? Zmarł niedługo później. Znowu nachlał się tylko tym razem nie było przy nim tej jedynej która go pilnowała całą noc nawet wtedy gdy spał i pilnowała by nie stracił oddechu i nie jeden raz mu go przywracała

bakcylla dodano: 27 sierpnia 2014

nie zrobi. Nie było jej w domu, ani u niego. On nawet nie wiedział gdzie może być. A Przyjaciela oświeciło. Było jedno takie miejsce w którym nie szukał. Poszedł tam i znalazł ją. Skuloną, z rozmazanym makijażem. Szarpnął ją. Jej głowa opadła bezwładnie. Z kieszeni sweterka wypadły opakowania po lekach uspokajających i nasennych. Wezwał karetkę. Za późno. Niedługo poźniej odbył się jej pogrzeb. On pojawił sie tylko na chwile. Przyjaciel wreczył mu płytkę testu oraz kilka słów z płyty " ja mogłam tak żyć, ale nie pozwolę, by moje dziecko męczyło sie tak samo jak ja" Podobno przyjaciel zauważył łze w kąciku jego oka, lecz to już było bez znaczenia. Wspaniała dziewczyna, dziecko słońca, bratnia dusza, siostra, córka, przyjaciółka, przyszła mama jego dziecka już nie żyła. A on? Zmarł niedługo później. Znowu nachlał się tylko tym razem nie było przy nim tej jedynej która go pilnowała całą noc nawet wtedy gdy spał i pilnowała by nie stracił oddechu i nie jeden raz mu go przywracała,

Wszyscy uważali ich za idealną parę. Zawsze razem. Zero klótni. Szczęśliwi. Pewnego dnia szli na spotkanie z jej przyjacielem i jego chłopakiem. Przyjaciel od razu zauważył inny niż zwykle wyraz jej twarzy. Te oczy. Już nie skrywały słońca zakletego w zielonych teczówkach. Spotkanie przebiegło jak zwykle. Nie dali po sobie poznać niczego. Ona zostawiła swoja zapalniczkę  przyjaciel zawrócił sie i chciał jej oddać zgubę i w tego zauważył  jak ociera ostatnią łzę z policzka a jej oczy wyraźniej niż wcześniej wołołały pomocy. Nie minął tydzień  gdy listonosz przyniósł przyjacielowi list. Od niej   a w nim? Płyta  na której w końcu powiedziała wszystko co cały czas trzymała w sobie  jak ja traktował  jak już nie mogła tego wytrzymać  że to wszystko było na pokaz. Do listu był dołączony mały pakunek  Możesz Mu to dać lub nie. To już bez znaczenia. Będę cię pilnować  pamiętaj! :    W środku był test ciążowy pozytywny. Zaczął jej szukać. Zastanawiać się co takiego planuje i czy nic sobie...

bakcylla dodano: 27 sierpnia 2014

Wszyscy uważali ich za idealną parę. Zawsze razem. Zero klótni. Szczęśliwi. Pewnego dnia szli na spotkanie z jej przyjacielem i jego chłopakiem. Przyjaciel od razu zauważył inny niż zwykle wyraz jej twarzy. Te oczy. Już nie skrywały słońca zakletego w zielonych teczówkach. Spotkanie przebiegło jak zwykle. Nie dali po sobie poznać niczego. Ona zostawiła swoja zapalniczkę, przyjaciel zawrócił sie i chciał jej oddać zgubę i w tego zauważył, jak ociera ostatnią łzę z policzka a jej oczy wyraźniej niż wcześniej wołołały pomocy. Nie minął tydzień, gdy listonosz przyniósł przyjacielowi list. Od niej - a w nim? Płyta, na której w końcu powiedziała wszystko co cały czas trzymała w sobie, jak ja traktował, jak już nie mogła tego wytrzymać, że to wszystko było na pokaz. Do listu był dołączony mały pakunek "Możesz Mu to dać lub nie. To już bez znaczenia. Będę cię pilnować, pamiętaj! :) " W środku był test ciążowy pozytywny. Zaczął jej szukać. Zastanawiać się co takiego planuje i czy nic sobie...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć