głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanawnim18

Ale od złych słów  które się usłyszało  nie można się uratować  choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy  pojednanie następuje  ale ponad tymi słowami  które się tymczasem zagnieżdżają głęboko  na dnie duszy. I czekają  by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć  coś niszczyć  i powtarzać się tak długo  aż rozpadnie się wszystko  jak złudzenie.

onna dodano: 10 marca 2014

Ale od złych słów, które się usłyszało, nie można się uratować, choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy, pojednanie następuje, ale ponad tymi słowami, które się tymczasem zagnieżdżają głęboko, na dnie duszy. I czekają, by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć, coś niszczyć, i powtarzać się tak długo, aż rozpadnie się wszystko, jak złudzenie.

Spanie obok drugiej osoby  w odległości paru centymetrów to akt absolutnej ufności.

onna dodano: 10 marca 2014

Spanie obok drugiej osoby, w odległości paru centymetrów to akt absolutnej ufności.

Cz.2 Dlaczego więc tak cierpię? Nie chciałam się przywiązywać  nie chciałam wierzyć w Twoje słowa. Wiedziałam przecież  że nie powinnam. Byłam pewna  że jestem bardziej odporna na te wszystkie obietnice  że nie ma możliwości  aby niespełnione mnie skrzywdziły. Widzisz  chyba jednak nie byłam tak silna i nieczuła na nie. Chyba za bardzo w nie uwierzyłam. W momencie  kiedy w grę wchodzą rozum i serce  niczego nie można być pewnym. Popatrz  rozum przecież wiedział  że nasza historia w każdej chwili może dobiegnąć końca  a jednak serce   może nawet nieświadomie  żyło w złudzeniu  że ona nigdy się nie skończy. Skończyła się. Tylko tym razem żadne  nawet najbardziej wyszukane słowa  nie pomogą zrozumieć dlaczego tak właśnie stało się.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 10 marca 2014

Cz.2 Dlaczego więc tak cierpię? Nie chciałam się przywiązywać, nie chciałam wierzyć w Twoje słowa. Wiedziałam przecież, że nie powinnam. Byłam pewna, że jestem bardziej odporna na te wszystkie obietnice, że nie ma możliwości, aby niespełnione mnie skrzywdziły. Widzisz, chyba jednak nie byłam tak silna i nieczuła na nie. Chyba za bardzo w nie uwierzyłam. W momencie, kiedy w grę wchodzą rozum i serce, niczego nie można być pewnym. Popatrz, rozum przecież wiedział, że nasza historia w każdej chwili może dobiegnąć końca, a jednak serce - może nawet nieświadomie- żyło w złudzeniu, że ona nigdy się nie skończy. Skończyła się. Tylko tym razem żadne, nawet najbardziej wyszukane słowa, nie pomogą zrozumieć dlaczego tak właśnie stało się. / he.is.my.hope

Cz.1 To nie jest tak  że żyłam w błogiej nieświadomości i pewności  że nasza historia nigdy się nie skończy. Nie  wcale tak nie było. Ciągle pamiętałam  że może wydarzyć się coś  co zmieni zdarzeń bieg i nie pozwoli dalej nam iść razem. Miałam świadomość  że słowa mogą zawieść  że to tylko słowa  które niekoniecznie muszą się spełnić. Pamiętałam  że jesteśmy tylko ludżmi  słabymi  pogubionym i jeszcze trochę niepewnymi swoich uczuć. Ludźmi  którzy mogą wzajemnie się na sobie zawieść. Nie potrafię zapomnieć tych dni  kiedy bałam się  że to ja jakoś Cię skrzywdzę  że nie uda mi się wystarczająco kochać i być dobrą dla Ciebie. Chciałam żebyś miał ode mnie wszystko  co najlepsze. Miałam także świadomość  że Ty również możesz mnie skrzywdzić  że wystarczy moment  abyś sobie nas odpuścił i odszedł. Naprawdę w mojej głowie  kłębiły się różne możliwości  w końcu wiedziałam  że wszystko może się zdarzyć.

he.is.my.hope dodano: 10 marca 2014

Cz.1 To nie jest tak, że żyłam w błogiej nieświadomości i pewności, że nasza historia nigdy się nie skończy. Nie, wcale tak nie było. Ciągle pamiętałam, że może wydarzyć się coś, co zmieni zdarzeń bieg i nie pozwoli dalej nam iść razem. Miałam świadomość, że słowa mogą zawieść, że to tylko słowa, które niekoniecznie muszą się spełnić. Pamiętałam, że jesteśmy tylko ludżmi, słabymi, pogubionym i jeszcze trochę niepewnymi swoich uczuć. Ludźmi, którzy mogą wzajemnie się na sobie zawieść. Nie potrafię zapomnieć tych dni, kiedy bałam się, że to ja jakoś Cię skrzywdzę, że nie uda mi się wystarczająco kochać i być dobrą dla Ciebie. Chciałam żebyś miał ode mnie wszystko, co najlepsze. Miałam także świadomość, że Ty również możesz mnie skrzywdzić, że wystarczy moment, abyś sobie nas odpuścił i odszedł. Naprawdę w mojej głowie, kłębiły się różne możliwości, w końcu wiedziałam, że wszystko może się zdarzyć.

Nigdy nie chciałam Cię kochać. Nie planowałam tego. Wszedłeś w moje życie nagle i przewróciłeś je momentalnie do góry nogami. Przecież ja nie pragnęłam tego  zapierałam się  mówiłam  że się boję  że nie jestem gotowa. Przekonywałam  że nie jestem dla Ciebie  że mnie trudno kochać. Ale Ty nie odpuszczałeś  walczyłeś o mnie  wchodziłeś w moje życie coraz mocniej  pewniej  zajmując z dnia na dzień więcej przestrzeni. Przestrzeni nie tylko mojego życia  ale i serca. Zaufałam Ci  a Ty miałeś mnie nie skrzywdzić  obiecałeś to  obiecałeś. Mówiłeś  że będziesz zawsze szczególnie wtedy  gdy będę się bała. Powtarzałeś  że sprawisz  że poczuje się lepiej  że będę z Tobą szczęśliwa.Chciałeś żeby była z Tobą szczęśliwa.I co zrobiłeś? gdzie jesteś? czemu nie ma Cię przy mnie? gdzie jest ten chłopak  który chciał dla mnie jak najlepiej  który chciał mnie kochać? No gdzie jest? bo On już dość dawno znikł i ciągle nie wraca...Tęsknię za nim. Bardzo.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 9 marca 2014

Nigdy nie chciałam Cię kochać. Nie planowałam tego. Wszedłeś w moje życie nagle i przewróciłeś je momentalnie do góry nogami. Przecież ja nie pragnęłam tego, zapierałam się, mówiłam, że się boję, że nie jestem gotowa. Przekonywałam, że nie jestem dla Ciebie, że mnie trudno kochać. Ale Ty nie odpuszczałeś, walczyłeś o mnie, wchodziłeś w moje życie coraz mocniej, pewniej, zajmując z dnia na dzień więcej przestrzeni. Przestrzeni nie tylko mojego życia, ale i serca. Zaufałam Ci, a Ty miałeś mnie nie skrzywdzić, obiecałeś to, obiecałeś. Mówiłeś, że będziesz zawsze,szczególnie wtedy, gdy będę się bała. Powtarzałeś, że sprawisz, że poczuje się lepiej, że będę z Tobą szczęśliwa.Chciałeś żeby była z Tobą szczęśliwa.I co zrobiłeś? gdzie jesteś? czemu nie ma Cię przy mnie? gdzie jest ten chłopak, który chciał dla mnie jak najlepiej, który chciał mnie kochać? No gdzie jest? bo On już dość dawno znikł i ciągle nie wraca...Tęsknię za nim. Bardzo. / he.is.my.hope

Wspólne rzyganie  jak mało co  robi z ludzi wiernych przyjaciół.

onna dodano: 8 marca 2014

Wspólne rzyganie, jak mało co, robi z ludzi wiernych przyjaciół.

uwielbiam:  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: uwielbiam:) do wpisu 6 marca 2014
Kilka kłótni  co stały się poważne dopiero w czasie ciszy po nich.

onna dodano: 5 marca 2014

Kilka kłótni, co stały się poważne dopiero w czasie ciszy po nich.

'  Jaki On był?    A płakałeś kiedyś  synu?    Każdy chyba..    Ja płakałam  gorzko płakałam  jak było mi źle  jak jemu nie było  nie miałam go  a chciałam  potrzebowałam. Wiedziałam od początku  że tylko jego.. i tylko z nim  wszystko. Z nim leżeć w słońcu  z nim wędrować  jak oglądać świat to jego oczami  mówić  to jego ustami... ale zniknął i nie miałam go  i sił też nie miałam  i łamałam się jak sucha gałąź. I rwałam włosy z głowy  myśląc  jak go zatrzymać  kiedy traciłam go z oczu. Potrzebowałam jego głosu  śmiechu  jego łez  bardziej niż on mnie całej... Myślisz  synu  że mi wstyd? Postawiłabym pomnik i zapisała to wszystko na nim  i klękałabym przed nim  do końca życia.

onna dodano: 5 marca 2014

'- Jaki On był? - A płakałeś kiedyś, synu? - Każdy chyba.. - Ja płakałam, gorzko płakałam, jak było mi źle, jak jemu nie było, nie miałam go, a chciałam, potrzebowałam. Wiedziałam od początku, że tylko jego.. i tylko z nim, wszystko. Z nim leżeć w słońcu, z nim wędrować, jak oglądać świat to jego oczami, mówić, to jego ustami... ale zniknął i nie miałam go, i sił też nie miałam, i łamałam się jak sucha gałąź. I rwałam włosy z głowy, myśląc, jak go zatrzymać, kiedy traciłam go z oczu. Potrzebowałam jego głosu, śmiechu, jego łez, bardziej niż on mnie całej... Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłabym pomnik i zapisała to wszystko na nim, i klękałabym przed nim, do końca życia.

Nie wiedziałem  co zrobić. Objęła mnie  a ja się nie opierałem. Razem z nią objąłem ramionami cały świat.

onna dodano: 4 marca 2014

Nie wiedziałem, co zrobić. Objęła mnie, a ja się nie opierałem. Razem z nią objąłem ramionami cały świat.

“ Kochasz ją  prawda? Jeśli naprawdę ją kochasz  za żadną cenę nie spuszczaj z niej wzroku. Nieważne  co zobaczysz  nieważne  czego się o niej dowiesz  nie odwracaj się od niej. Kiedy już raz będzie w Twoich ramionach  nie puść jej. Kiedy raz zdecydujesz się kogoś kochać  to Twój obowiązek.

onna dodano: 4 marca 2014

“ Kochasz ją, prawda? Jeśli naprawdę ją kochasz, za żadną cenę nie spuszczaj z niej wzroku. Nieważne, co zobaczysz, nieważne, czego się o niej dowiesz, nie odwracaj się od niej. Kiedy już raz będzie w Twoich ramionach, nie puść jej. Kiedy raz zdecydujesz się kogoś kochać, to Twój obowiązek.

Ja jestem jedną z tych  która przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tą  która zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej  niż ja kiedykolwiek znaczyłam coś dla nich. Robię sobie nadzieje  a potem płaczę. Staram się tylko  żeby nikt nie zauważył tego  że jestem smutna. Często się śmieję  bo kocham to. Taka już jestem. Cholernie wrażliwa i wesoła.

bakcylla dodano: 4 marca 2014

Ja jestem jedną z tych, która przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tą, która zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej, niż ja kiedykolwiek znaczyłam coś dla nich. Robię sobie nadzieje, a potem płaczę. Staram się tylko, żeby nikt nie zauważył tego, że jestem smutna. Często się śmieję, bo kocham to. Taka już jestem. Cholernie wrażliwa i wesoła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć