 |
mam wyobraźnię, więc z niej korzystam, czasami, aż za bardzo.
|
|
 |
Codziennie Ci śpiewać giczi giczi gu.
|
|
 |
Bo ja pomyślałem, że tu będzie inaczej
A tu jest tak, o,
Do dupy raczej. / lao che.
|
|
 |
Spokojnie, rań mnie ile wlezie. Gówno mnie to obchodzi. Ja już i tak nie mam czym płakać /?
|
|
 |
już przestałam czekać na smsy od Ciebie, przestałam czekać aż sobie o mnie przypomnisz. zauważyłam, że powoli przemijasz. tylko czasem przypomnisz się gdzieś pomiędzy mijającymi minutami bezsennej nocy i wtedy po cichutku spłynie łza, której chyba nie muszę usprawiedliwiać.
|
|
 |
chociaż raz pozwól mi usłyszeć, że zależy ci właśnie na mnie . [z]
|
|
 |
za każdym razem kiedy do mnie napiszesz ja wyobrażam sobie, że Ci na mnie zależy, że jestem dla Ciebie kimś ważnym i chociaż napiszesz tylko: co u Ciebie? ja czekam na kolejną wiadomość o treści: tęsknie za Tobą. teraz nie dziwię się jak mówią, że jestem uzależniona od Ciebie. sama to zauważyłam
|
|
 |
20:45 , sms : ' czy ja znowu coś zjebałem, czy Ty nie masz nic na koncie .' . uwielbiam Twoje dziwne przypuszczenia - pomyślała, wchodząc do sklepu po kartę.
|
|
 |
dym z papierosa, nagle stał się czymś przyjemnym.
|
|
 |
patrząc w niebo zastanawiam się co spierdoliłam.
|
|
 |
trudno zapomnieć chwile, w których byliśmy tak blisko.
|
|
|
|