 |
Byłam pewna, że zaplanowaliśmy już wszystko. Całą naszą przyszłość. Cudowny ślub, ja w długiej białej sukni a ty w czarnym garniturze, mówimy sobie sakramentalne "tak". Następnie miałam urodzić Ci syna i zamieszkać w pięknym domku na obrzeżach miasta. Nasz syn miał dorosnąć i stać się wartościowym człowiekiem, a my mieliśmy się razem zestarzeć. Lecz żadne z nas nie miało nigdy w planach rozstania, które zniszczyło wszystkie nasze marzenia. | eveelin
|
|
 |
|
Poznali sie na jednym z portali internetowych.. On nazywał ją siostrą, ona go bratem. Z biegiem czasu stali sie dla siebie całym światem. ♥ ~schooki~
|
|
 |
obiecuję, że się poprawię. ale kurwa wróć! // szeejk.
|
|
 |
|
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem. [Serdel.♥]
|
|
 |
190 cm, 75 kg. brunet o brązowych oczach o nienagannym uśmiechu. tak, moja miłość. ♥ // szeeeeeejk
|
|
  |
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem. [Serdel.♥]
|
|
 |
wiesz czego brakuje mi najbardziej? 'dobranoc', gdy kładłam się spać. i 'jak się spało, kochanie?' - zaraz po przebudzeniu. // szeejk
|
|
  |
Jestem młoda, ale nie oznacza, że dziecinna, jasne? || sieemasz
|
|
|
|