głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanawgargamelu

Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki  bezsilności  braku wsparcia. Szukasz pomocy  chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa  który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów  ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę  choć już dawno wystygła. Płacze  chociaż obiecywałam ci  że już więcej nie będę.    J.

jachcenajamaice dodano: 10 listopada 2013

Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki, bezsilności, braku wsparcia. Szukasz pomocy, chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa, który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów, ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę, choć już dawno wystygła. Płacze, chociaż obiecywałam ci, że już więcej nie będę. / J.

nie potrafię  nie wiem i nie umiem inaczej  po prostu wciąż o nim myślę i wciąż się boje  a przecież to nie ma najmniejszego sensu. nie mogę w nocy spać  nie mogę jeść i aż oddech czasem trudno złapać  mogę tylko pić i ciągle chodzę pijana i gdzieś pod nogą znów przewinęła mi się pusta butelka wyborowej  która jeszcze paręnaście minut temu była pełna  ale nadal mi mało  i się boję  bo mam chore myśli  bardziej popierdolone niż mam na trzeźwo. i nadal się obawiam że nie wrócisz  mimo że obiecałeś  że to tylko tak na chwilę  a ja powinnam się przyzwyczaić i ogarnąć  ale kurwa nie daje rady. a przecież to tylko moment  przecież gdzieś tam jesteś  jesteśmy my i ciągle to sobie powtarzam  na każdym kroku  żeby jeszcze bardziej nie zwariować i się nie rozsypać. slaglove

slaglove dodano: 9 listopada 2013

nie potrafię, nie wiem i nie umiem inaczej, po prostu wciąż o nim myślę i wciąż się boje, a przecież to nie ma najmniejszego sensu. nie mogę w nocy spać, nie mogę jeść i aż oddech czasem trudno złapać, mogę tylko pić i ciągle chodzę pijana i gdzieś pod nogą znów przewinęła mi się pusta butelka wyborowej, która jeszcze paręnaście minut temu była pełna, ale nadal mi mało, i się boję, bo mam chore myśli, bardziej popierdolone niż mam na trzeźwo. i nadal się obawiam że nie wrócisz, mimo że obiecałeś, że to tylko tak na chwilę, a ja powinnam się przyzwyczaić i ogarnąć, ale kurwa nie daje rady. a przecież to tylko moment, przecież gdzieś tam jesteś, jesteśmy my i ciągle to sobie powtarzam, na każdym kroku, żeby jeszcze bardziej nie zwariować i się nie rozsypać./slaglove

boję się  panicznie boję się o nas  że ta chwila  ta odległość  ten czas  za bardzo  przesadnie  katastrofalnie nas zabije  zniszczy i skopie  że już nie będzie siły na walkę  na podnoszenie się  na szukaniu sensu w czymś co tworzyliśmy wspólnie. że już miłość nie wystarczy  że uczucie i chęci nie scalą tego co się ulotniło  uciekło gdzieś daleko  że już nie widać  że nie sposób tego dogonić. boję się  że my już nie będziemy tacy sami  że z nami coś się stanie  że rozbijemy się na dwa różne światy  ja na siebie  ty na siebie. i będziemy tak żyć bez siebie  osobno  zagubieni  niepewni i bez świadomości dlaczego  tak a nie kurwa inaczej. slaglove

slaglove dodano: 9 listopada 2013

boję się, panicznie boję się o nas, że ta chwila, ta odległość, ten czas, za bardzo, przesadnie, katastrofalnie nas zabije, zniszczy i skopie, że już nie będzie siły na walkę, na podnoszenie się, na szukaniu sensu w czymś co tworzyliśmy wspólnie. że już miłość nie wystarczy, że uczucie i chęci nie scalą tego co się ulotniło, uciekło gdzieś daleko, że już nie widać, że nie sposób tego dogonić. boję się, że my już nie będziemy tacy sami, że z nami coś się stanie, że rozbijemy się na dwa różne światy, ja na siebie, ty na siebie. i będziemy tak żyć bez siebie, osobno, zagubieni, niepewni i bez świadomości dlaczego, tak a nie kurwa inaczej./slaglove

Nie kocha się za coś  tylko mimo wszystko.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 9 listopada 2013

Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko. | Jodi Picoult

Czasami to wszystko zaczyna przytłaczać. Uciska na serce  płuca  mózg. I wybuchamy. W formie łez lub krzyku. Wyrzucamy te złe emocje  oczyszczamy się z nich. Chcemy zacząć od nowa. Zaczerpnąć powietrza i uwierzyć  że tym razem damy radę. Ale to niemożliwe. Znów przegramy  przygnieceni stertą problemów  których nie potrafimy rozwiązać. Nawet nie zawalczymy  nie staniemy na linii startu  nie weźmiemy udziału w walce o nasze życie  nie wygramy. Jesteśmy zbyt słabi.   yezoo

yezoo dodano: 7 listopada 2013

Czasami to wszystko zaczyna przytłaczać. Uciska na serce, płuca, mózg. I wybuchamy. W formie łez lub krzyku. Wyrzucamy te złe emocje, oczyszczamy się z nich. Chcemy zacząć od nowa. Zaczerpnąć powietrza i uwierzyć, że tym razem damy radę. Ale to niemożliwe. Znów przegramy, przygnieceni stertą problemów, których nie potrafimy rozwiązać. Nawet nie zawalczymy, nie staniemy na linii startu, nie weźmiemy udziału w walce o nasze życie, nie wygramy. Jesteśmy zbyt słabi. [ yezoo ]

 Nie będę stał bezczynnie   gdy zacznie płonąć świat.  Miasta topią się w dymie...  Wieje ognisty wiatr !  Zaciskam mocno pięści!  W żyłach przyspiesza krew ...  To jest początek końca...  Nadciąga Boski gniew !

meandmylolo dodano: 7 listopada 2013

"Nie będę stał bezczynnie, gdy zacznie płonąć świat. Miasta topią się w dymie... Wieje ognisty wiatr ! Zaciskam mocno pięści! W żyłach przyspiesza krew ... To jest początek końca... Nadciąga Boski gniew ! "

Tak dawno nic nie było dobrze. Tak dawno nie uśmiechałam się szczerze w odpowiedzi co u mnie. Nie pamiętam jakie to uczucie  kiedy wszystko układa się po mojej myśli. Szkoda. esperer

ifall dodano: 5 listopada 2013

Tak dawno nic nie było dobrze. Tak dawno nie uśmiechałam się szczerze w odpowiedzi co u mnie. Nie pamiętam jakie to uczucie, kiedy wszystko układa się po mojej myśli. Szkoda./esperer

Ktoś tu był przed Tobą. Siadaj proszę ostrożnie. Staraj się niczego nie ruszyć  nie pognieść poduszek i zmieniać fałdek pościeli. Nie ruszaj kubka  który stoi na nocnej szafce  nie dotykaj  nie przykładaj warg. Nie mów za głośno  nie zagłuszaj wspomnień. Nie wybuchaj śmiechem  bo w tych ścianach nadal odbija się jeszcze echo tamtej radości. Bądź ostrożny. Ktoś tu był przed Tobą i nadal nie odszedł z mojego serca. Mogę budzić się koło Ciebie  ale nie z Tobą. Nie bądź rozżalony kiedy wyjdę już z innym. Rozgość się w moim życiu  ale nie w sercu. Uważaj. Staraj się nie zatrzeć śladów mojej dawnej miłości. esperer

ifall dodano: 5 listopada 2013

Ktoś tu był przed Tobą. Siadaj proszę ostrożnie. Staraj się niczego nie ruszyć, nie pognieść poduszek i zmieniać fałdek pościeli. Nie ruszaj kubka, który stoi na nocnej szafce, nie dotykaj, nie przykładaj warg. Nie mów za głośno, nie zagłuszaj wspomnień. Nie wybuchaj śmiechem, bo w tych ścianach nadal odbija się jeszcze echo tamtej radości. Bądź ostrożny. Ktoś tu był przed Tobą i nadal nie odszedł z mojego serca. Mogę budzić się koło Ciebie, ale nie z Tobą. Nie bądź rozżalony kiedy wyjdę już z innym. Rozgość się w moim życiu, ale nie w sercu. Uważaj. Staraj się nie zatrzeć śladów mojej dawnej miłości./esperer

Prawdziwe pocieszenie jest wtedy  gdy ktoś daje ci do zrozumienia: możesz być taki  jaki jesteś.

ifall dodano: 5 listopada 2013

Prawdziwe pocieszenie jest wtedy, gdy ktoś daje ci do zrozumienia: możesz być taki, jaki jesteś.

Nie mów mi o straconych godzinach. Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi.

ifall dodano: 5 listopada 2013

Nie mów mi o straconych godzinach. Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi.

I nadchodzi ten moment pożegnania. Wiesz  że ten ktoś nie wróci za dzień  miesiąc  nawet rok. Wiesz  że ten ktoś jest teraz znacznie dalej niż może to wskazać mapa. Chcesz się pożegnać i nie wiesz co zrobić. Miotają Tobą emocje. Nie wiesz czy śmiać się  bo były dobre chwile  czy płakać  bo te chwile już nie wrócą. Chciałbyś powiedzieć tak wiele  że aż brakuję słów  by powiedzieć cokolwiek. Wiesz  że osiągnąłeś właśnie taki poziom smutku  że coś hamuję Twoje łzy  bo nawet one już nie wyrażają tego bólu. Stoisz nad trumną i decydujesz się w końcu na banalne  Wiesz że Cię kocham. Pa dziadziu . Dotykasz jego dłoni  ale nie ma tam życia. Dotykasz jego dłoni  ale ona już nigdy nie zamknie Cię w swoim uścisku  nie opatrzy zranionego dziecięcego serduszka. Wiesz  mam tylko nadzieję  że z natłoku moich myśli  zrozumiałeś wszystko. Wiem  że jesteś  nawet jeśli byłam na Twoim pogrzebie. Wiem  że na mnie patrzysz  tylko z trochę wyższego stanowiska. Żegnaj dziadziu. esperer

ifall dodano: 5 listopada 2013

I nadchodzi ten moment pożegnania. Wiesz, że ten ktoś nie wróci za dzień, miesiąc, nawet rok. Wiesz, że ten ktoś jest teraz znacznie dalej niż może to wskazać mapa. Chcesz się pożegnać i nie wiesz co zrobić. Miotają Tobą emocje. Nie wiesz czy śmiać się, bo były dobre chwile, czy płakać, bo te chwile już nie wrócą. Chciałbyś powiedzieć tak wiele, że aż brakuję słów, by powiedzieć cokolwiek. Wiesz, że osiągnąłeś właśnie taki poziom smutku, że coś hamuję Twoje łzy, bo nawet one już nie wyrażają tego bólu. Stoisz nad trumną i decydujesz się w końcu na banalne "Wiesz,że Cię kocham. Pa dziadziu". Dotykasz jego dłoni, ale nie ma tam życia. Dotykasz jego dłoni, ale ona już nigdy nie zamknie Cię w swoim uścisku, nie opatrzy zranionego dziecięcego serduszka. Wiesz, mam tylko nadzieję, że z natłoku moich myśli, zrozumiałeś wszystko. Wiem, że jesteś, nawet jeśli byłam na Twoim pogrzebie. Wiem, że na mnie patrzysz, tylko z trochę wyższego stanowiska. Żegnaj dziadziu./esperer

Bezwładnie opadam na łóżko  krzycząc ile sił w poduszkę  bijąc pięściami o koc  jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje  że mam ochotę przestać istnieć  chciałabym coś zmienić  wytłumaczyć  chciałabym czasem się cofnąć  coś poprawić  właściwie to poprawić całe życie  bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz'  ale zapomniałam w tym wszystkim  że żyje się raz nie raniąc innych  oh kurwa  zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć  choć to niedorzeczne  niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki  oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem  to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak  strasznie żałuję moich słów  nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca  a nie z rozumu. I oh  no zjebałam  tradycyjnie  nieodwracalnie  tak bardzo po mojemu.   believe.me

ifall dodano: 5 listopada 2013

Bezwładnie opadam na łóżko, krzycząc ile sił w poduszkę, bijąc pięściami o koc, jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje, że mam ochotę przestać istnieć, chciałabym coś zmienić, wytłumaczyć, chciałabym czasem się cofnąć, coś poprawić, właściwie to poprawić całe życie, bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz', ale zapomniałam w tym wszystkim, że żyje się raz nie raniąc innych, oh kurwa, zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć, choć to niedorzeczne, niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki, oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem, to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak, strasznie żałuję moich słów, nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca, a nie z rozumu. I oh, no zjebałam, tradycyjnie, nieodwracalnie, tak bardzo po mojemu. / believe.me

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć