 |
|
często kochamy ludzi, którzy nas ranią...
dlaczego?
a ludzie, którzy oddają się nam w całości...olewamy...bo ich nie kochamy...
|
|
|
|
Niektórzy niezauważają jakie szczęście mają obok siebie, olewają to zaczynają to doceniać i uswiadamiają sobie jak jest to dla nich ważne gdy jest za późno , gdy ta osoba ma juz poprostu dość , poddaje się - odchodzi .
|
|
|
|
gdy się starasz, wszystko zaczyna się sypać,
gdy olewasz, wszystko samo się układa..
|
|
|
|
A ona siedziała na łóżku i płakała, nie mogła sobie wybaczyć jak mogła Cię pokochać, uważać za porządnego człowieka... No jak mogła???
Nie mogła znaleźć odpowiedzi, nie mogła zboleć jak mogłeś tak zrobić, powiedzieć wszystkim że Cię kochała, zastraszać ją i zwyczajnie olewać...
Jak mogłeś???
|
|
|
|
Przecież wiesz, że nic z tego nie będzie, że Twoje nadzieje są złudne, że on Cię olewa, dlaczego dalej stoisz i mokniesz przez ulewę samotności, skoro inny walczy o twe serce!
|
|
|
|
co to znaczy być naiwnym,mieć nadzieje i kogoś bardzo Kochać?
spotkać się z kimś raz...potem on Cię olewa,ale Ty mimo wszystko chcesz się z nim znów spotkać...i znów cierpieć...tylko po to aby spędzić z tą osobą jedną chwile...
"wspólną chwile"
|
|
|
|
Nie warto się angażować, jeśli druga osoba sobie kompletnie wszystko olewa.
|
|
|
|
Nie możesz tęsknić za kimś kto nic do ciebie nie czuje.
Bo jeśli ten ktoś cię totalnie olewa to tak naprawde nie masz za czym tęsknić...
|
|
|
|
Śpij Julio, śpij...Romeo Cię olewa.
|
|
|
|
Czasem ludzie są wredni.
Krzywdzą i robią tak,aby wyszło na to,że to nasza wina.
Mądre dziewczynki i mądrzy chłopcy.
Mądrze to olewają.
|
|
|
|
nie rozumiesz, czym jest przyjaźń lub wrogość. Lubisz wszystkich, to znaczy, że wszyscy są ci obojętni.
|
|
|
|
Część naszego życia polega na poszukiwaniu tej jednej osoby, która zrozumie naszą historię. Często okazuje się, że wybraliśmy niewłaściwie. Człowiek, o którym sądziliśmy, że rozumie nas najlepiej, odnosi się do nas później ze współczuciem, obojętnością albo wręcz antypatią. Z kolei ludzie, których obchodzimy, dzielą się na dwie grupy: tych, którzy nas rozumieją i tych, którzy wybaczają nam najgorsze grzechy. Rzadko zdarza się trafić na kogoś, kto ma obie te cechy naraz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
