 |
Pisząc sprawdziany ludzie patrzą do góry , aby znaleźć inspirację , w dół gdy są zdesperowani i na lewo i prawo , by zaczerpnąć trochę informacji .xD
|
|
 |
- chodź tu. - przyciągnął mnie do siebie. otarł łzę, która zagubiła się na policzku. zawinął kosmyk moich włosów za ucho, po czym ustami musnął kącik warg. wciąż z zamkniętymi powiekami, mimo woli, wciągnęłam mocno powietrze do płuc odnajdując w bliskiej odległości drobinki Jego zapachu. na skórze czułam Jego pełne usta formułujące się w uśmiech. - pamiętasz, co mi ostatnio obiecałaś? - szepnął zadziornie. - obiecałam, że spróbuję. - rzuciłam chrapliwie. - nawet nie spróbowałaś, skarbie. ani trochę. ładnie to tak? pokochać kogoś takiego, jak ja? - paradoksalnie jednak, przytulił mnie do siebie. na nagim ramieniu czułam zgrubienia skóry Jego przedramion od wkłuwania w nią igieł. tylko, że w tamtej chwili to nie miało znaczenia. może miałoby, gdybym wiedziała, że, za niedługi czas, życie nie będzie utożsamiało się z Jego osobą.
|
|
 |
z uwielbieniem patrzę na zieloną herbatę w kubku, która chwilę później wpływając mi do ust, okazuje się zima. wystygła. budzi się we mnie frustratka, odbiera wszelką kontrolę. nagle łzy na policzkach, jęk wydobywający się z gardła, kubek na podłodze i poduszka z całych sił zaciskana w dłoniach, wydają się być na porządku dziennym. przyciskam poduszkę do twarzy, tłumiąc krzyk. krzyk, którego nie rozumiem, przez który drżę, który napawa mnie potwornym strachem. mam wrażenie, że słyszę wszystko - odgłos otwieranych drzwi, Jego radosny głos u podnóża schodów wypowiadający moje imię - że to znów jest prawdziwe, namacalne. duszę się brakiem powietrza, aczkolwiek przyczyną nie jest ten przyciśnięty do ust przedmiot. dławię się rzekomą miłością. dławię się uczuciem, które miało być cudowne, a którym karmiłam bestię. potwora, od którego przypadkiem, podczas naszego chorego, toksycznego układu, się uzależniłam.
|
|
 |
|
Kocham ciepło twojego ciała, kiedy masz mnie w objęciach. / Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
|
Ciągnie mnie do ciebie, jak narkomana do koki. / Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
łatwiej jest odbudować miasto niż czyjeś zburzone zaufanie.
|
|
 |
Nie wiem czemu wciąż na Ciebie czekam .
|
|
 |
Spędź życie z kimś kto Cię uszczęśliwia , a nie imponuje .
|
|
 |
W życiu nic nie jest pewne . Jedynym pewnikiem jest to , że umrzemy .
|
|
 |
'' Musimy pogadać '' jedno , krótkie zdanie , które sprawia , że zaczynasz przypominać sobie wszystkie złe rzeczy , które zrobiłeś .
|
|
|
|