głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanaona16

Słyszę  że on teraz opowiada innym  że drugiej takiej jak ja nie znajdzie. Jednak nie byłabym w stanie wrócić do niego.  Jak mogłam kochać osobę  która dziewczyny traktuję jako przedmiot pożądania.. Nie mieści mi się w głowie  że ze mną mogło być to samo co z kilkunastoma innymi dziewczynami. Cieszę się  że uwolniłam się od ciągłych myśli o nim  od miłości do niego. Oczywiście nie jest tak  że przechodząc obok nic nie odczuwam. Nadal w pewnym sensie to wraca. Lecz już nie tak silnie  nie przytłacza mnie tak mocno każdego kolejnego dnia. Z ręką na sercu mogę stwierdzić  że po prawie  trzech latach w końcu uwolniłam się od tego. Zaczynam nowe życie  w którym nie ma ani słowa o nim . Dlatego potrzebuje czasu dla siebie  tylko i wyłącznie. Muszę wszystko poukładać od nowa uporządkować na zimę   na nowy rok. Robić wszystko co się da by być szczęśliwą osobą żyjącą w zgodzie ze sobą. lokoko cz.2

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 14 listopada 2014

Słyszę, że on teraz opowiada innym ,że drugiej takiej jak ja nie znajdzie. Jednak nie byłabym w stanie wrócić do niego. Jak mogłam kochać osobę, która dziewczyny traktuję jako przedmiot pożądania.. Nie mieści mi się w głowie, że ze mną mogło być to samo co z kilkunastoma innymi dziewczynami. Cieszę się, że uwolniłam się od ciągłych myśli o nim, od miłości do niego. Oczywiście nie jest tak, że przechodząc obok nic nie odczuwam. Nadal w pewnym sensie to wraca. Lecz już nie tak silnie, nie przytłacza mnie tak mocno każdego kolejnego dnia. Z ręką na sercu mogę stwierdzić ,że po prawie trzech latach w końcu uwolniłam się od tego. Zaczynam nowe życie, w którym nie ma ani słowa o nim . Dlatego potrzebuje czasu dla siebie, tylko i wyłącznie. Muszę wszystko poukładać od nowa uporządkować na zimę , na nowy rok. Robić wszystko co się da by być szczęśliwą osobą żyjącą w zgodzie ze sobą./lokoko cz.2

Wydaję mi się  że właśnie nadszedł ten czas. Dopiero wszystko zaczynam rozumieć. Potrzebuję teraz w swoim życiu uporządkowania  ale takiego bardzo sumiennego. Czuję się wolna  muszę teraz poznać siebie. Bo tak naprawdę z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić  że nie przebywałam dużo czasu ze sobą. Paradoksalne prawda ? Bo przecież jak można spędzać czas z samym sobą. Właśnie bo  rzecz polega na tym  że można  nawet trzeba. Do tego czasu byłam zaślepiona  zauroczona  być może jeszcze nie do końca dojrzała. Pragnęłam jednej osoby  która w moich oczach była idealna..Po wielu przejściach i dziwnych sytuacjach uświadomiłam sobie  że tak naprawdę to nie na niego czekałam. Zaczęłam zauważać  że on nie jest cudowny  wszystkie jego wady zaczęły mnie przytłaczać. Pogubiłam się.  lokoko cz.1

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 14 listopada 2014

Wydaję mi się ,że właśnie nadszedł ten czas. Dopiero wszystko zaczynam rozumieć. Potrzebuję teraz w swoim życiu uporządkowania, ale takiego bardzo sumiennego. Czuję się wolna, muszę teraz poznać siebie. Bo tak naprawdę z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić ,że nie przebywałam dużo czasu ze sobą. Paradoksalne prawda ? Bo przecież jak można spędzać czas z samym sobą. Właśnie bo rzecz polega na tym, że można, nawet trzeba. Do tego czasu byłam zaślepiona, zauroczona, być może jeszcze nie do końca dojrzała. Pragnęłam jednej osoby, która w moich oczach była idealna..Po wielu przejściach i dziwnych sytuacjach uświadomiłam sobie ,że tak naprawdę to nie na niego czekałam. Zaczęłam zauważać ,że on nie jest cudowny, wszystkie jego wady zaczęły mnie przytłaczać. Pogubiłam się. /lokoko cz.1

Pamiętam jak ukradkiem patrzyłam na niego i próbowałam przyłapać go na spoglądaniu w moją stronę. Wtedy jeszcze nie wiedziałam kim jest  jak się nazywa i czy kiedykolwiek będę miała z nim coś wspólnego. Był dla mnie obcy  ale jego oczy sprawiały  że to właśnie jego chciałam poznać. Byłam zdeterminowana i pierwszy raz byłam gotowa postawić wszystko na jedną kartę. Wszystko tylko po to  aby zaprosić go do swojego życia i zatrzymać tam na dłużej. Wtedy nie wiedziałam jak mogę to nazwać  bo nigdy wcześniej nie czułam czegoś podobnego. Nigdy wcześniej żaden facet nie sprawiał  że chodziłam jak zahipnotyzowana  że świat zaczął kręcić się w odwrotną stronę. Ale on.. on zmienił wszystko w moim życiu i pokazał mi  że tak właśnie wygląda miłość.    napisana

napisana dodano: 13 listopada 2014

Pamiętam jak ukradkiem patrzyłam na niego i próbowałam przyłapać go na spoglądaniu w moją stronę. Wtedy jeszcze nie wiedziałam kim jest, jak się nazywa i czy kiedykolwiek będę miała z nim coś wspólnego. Był dla mnie obcy, ale jego oczy sprawiały, że to właśnie jego chciałam poznać. Byłam zdeterminowana i pierwszy raz byłam gotowa postawić wszystko na jedną kartę. Wszystko tylko po to, aby zaprosić go do swojego życia i zatrzymać tam na dłużej. Wtedy nie wiedziałam jak mogę to nazwać, bo nigdy wcześniej nie czułam czegoś podobnego. Nigdy wcześniej żaden facet nie sprawiał, że chodziłam jak zahipnotyzowana, że świat zaczął kręcić się w odwrotną stronę. Ale on.. on zmienił wszystko w moim życiu i pokazał mi, że tak właśnie wygląda miłość. / napisana

Siedzę sama w pustym mieszkaniu  światła przygaszone  a w tle spokojna muzyka. Biorę głęboki oddech i myślę o nim. Ciekawe co robi. Ciekawe o czym myśli. Ciekawe jak się czuje. Ciekawe gdzie jest. Ciekawe czy jest wreszcie szczęśliwy. Tak wiele spraw mnie ciekawi  tak wiele pytań kotłuje się w mojej głowie  a ja na te pytania już nigdy nie uzyskam odpowiedzi. To nie jest łatwe  tym bardziej w momencie w którym powinno się już nie pamiętać. Tyle  że ja nie umiem zapomnieć  bo on skutecznie ciągle wraca do mojej głowy  a ja już nawet nie mam siły z tym wszystkim walczyć. Brakuje mi jego. Tak. Ciągle mi jego brakuje i tęsknie za jego głosem  uśmiechem  dotykiem. Dlaczego miałabym oszukiwać  mówić że jest inaczej? Nie jest i pewnie przez jakiś czas jeszcze nie będzie. Może faktycznie musi zjawić się ktoś dzięki komu będę umiała odciąć się od przeszłości  bo jednak sama to ja nigdy nie dam rady.    napisana

napisana dodano: 13 listopada 2014

Siedzę sama w pustym mieszkaniu, światła przygaszone, a w tle spokojna muzyka. Biorę głęboki oddech i myślę o nim. Ciekawe co robi. Ciekawe o czym myśli. Ciekawe jak się czuje. Ciekawe gdzie jest. Ciekawe czy jest wreszcie szczęśliwy. Tak wiele spraw mnie ciekawi, tak wiele pytań kotłuje się w mojej głowie, a ja na te pytania już nigdy nie uzyskam odpowiedzi. To nie jest łatwe, tym bardziej w momencie w którym powinno się już nie pamiętać. Tyle, że ja nie umiem zapomnieć, bo on skutecznie ciągle wraca do mojej głowy, a ja już nawet nie mam siły z tym wszystkim walczyć. Brakuje mi jego. Tak. Ciągle mi jego brakuje i tęsknie za jego głosem, uśmiechem, dotykiem. Dlaczego miałabym oszukiwać, mówić że jest inaczej? Nie jest i pewnie przez jakiś czas jeszcze nie będzie. Może faktycznie musi zjawić się ktoś dzięki komu będę umiała odciąć się od przeszłości, bo jednak sama to ja nigdy nie dam rady. / napisana

Wolę poczekać na tego  który zapragnie odkrywać mnie powoli  krok po kroku   tak jak to się robi z marzeniami.

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Wolę poczekać na tego, który zapragnie odkrywać mnie powoli, krok po kroku , tak jak to się robi z marzeniami.

Wlejmy sobie do gardeł czystą za to co nam miało wyjść  a nie wyszło.

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Wlejmy sobie do gardeł czystą za to co nam miało wyjść, a nie wyszło.

Jeśli nie mamy wpływu na to co się stanie to...   po co się przejmować?

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Jeśli nie mamy wpływu na to co się stanie to... po co się przejmować?

Mieć go przy sobie... dotykać go... patrzeć  jak się uśmiecha... słyszeć te słowa. Mogłam przejść przez każde piekło pod warunkiem  że po męczącym dniu znajdę się tuż przy nim.

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Mieć go przy sobie... dotykać go... patrzeć, jak się uśmiecha... słyszeć te słowa. Mogłam przejść przez każde piekło pod warunkiem, że po męczącym dniu znajdę się tuż przy nim.

Moja refleksja jest taka  że ludzie są popierdoleni. :

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Moja refleksja jest taka, że ludzie są popierdoleni. :))

Nie podoba mi się wyniosłość  nie podobają mi się ludzie  którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz  ile jesteś wart  to wrócisz i oddasz resztę.

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Nie podoba mi się wyniosłość, nie podobają mi się ludzie, którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz, ile jesteś wart, to wrócisz i oddasz resztę.

Może wszyscy faceci są jak narkotyk – czasami cię niszczą  a czasami – jak teraz – dzięki nim czujesz się jak w niebie.

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

Może wszyscy faceci są jak narkotyk – czasami cię niszczą, a czasami – jak teraz – dzięki nim czujesz się jak w niebie.

0 5l dla tego kto powie jak się nauczyć się  mieć wyjebane   nie przejmować się nieodwzajemnionym uczuciem i porażkami w życiu. Słynę z tego  że dotrzymuje słowa  obojętnie kim jesteś  skąd pochodzisz  ile masz lat.

kochaaamm dodano: 11 listopada 2014

0,5l dla tego kto powie jak się nauczyć się "mieć wyjebane", nie przejmować się nieodwzajemnionym uczuciem i porażkami w życiu. Słynę z tego, że dotrzymuje słowa, obojętnie kim jesteś, skąd pochodzisz, ile masz lat.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć