 |
|
pół roku temu spotkaliśmy się po raz pierwszy w sylwestrową noc,nie sądziłam, że po pół roku będziemy znów stać o północy, oglądać fajerwerki i wyznawać sobie miłość.
|
|
 |
|
uwielbiam takie wieczory jak ten, kiedy leże z Nim pod kocem i już za sobą tęsknimy wiedząc, że zaraz musimy się rozstać. uwielbiam rozmawiać z Nim o wszystkim. uwielbiam kiedy przerywamy te rozmowy pocałunkami. uwielbiam byc z Nim.
|
|
 |
|
i po raz pierwszy powiedział mi, że mnie kocha. że kocha, pragnie, marzy i uwielbia. jestem szczęśliwa.
|
|
 |
|
Nigdy nie próbuj mnie odgadnąć, jestem strasznie trudna. I tak ci się nie uda, mam tysiąc masek, na każdą okazję inna. / i.need.you
|
|
 |
|
Mówisz, że rozumiesz. A czy ty kiedykolwiek czułaś jak twoje ciało błaga o jego dotyk? Jak usta proszą o jeden pocałunek? Jak uszy pragną ciepłych słow? Jak dłonie tak bardzo potrzebują jego dłoni? Jak oczy tęsknią za nim? A serce? Pragnie jego miłości? Nie. Proszę, nie mów że rozumiesz. / i.need.you
|
|
 |
|
Chyba za bardzo uwierzyliśmy, że możemy wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Żyjesz? Zastanów się dobrze nad tym pytaniem. Czy żyjesz? Siedzisz wieczorem sama w pokoju, słuchasz dobijających piosenek i myślisz o tym co wydarzyło się w ciągu dnia, kilku dni, tygodnia lub miesięcy? W dzień chodzisz uśmiechnięta , ale tak naprawdę to tylko perfekcyjna gra pozorów? Odliczasz godziny do końca dnia, zachodu słońca? Wieczorem ból rozrywa Twoje serce i obolałą duszę?
|
|
 |
|
i żyliśmy długo i szczęśliwie . dopóki nam to wszystko nie pieprznęło .
|
|
 |
|
Przecież na nim nie kończy się mój świat. Staram się myśleć racjonalnie. Przecież mogę robić tyle wspaniałych rzeczy bez niego i jego uśmiechu. Potrafię żyć bez niego, poradzę sobie, przecież mam tyle pomysłów i tak wiele energii żeby je zrealizować. Nie mogę się tak zamykać, muszę wyjść, zdzierać obcasy na nierównych chodnikach, muszę uśmiechać się funkcjonować, żyć kurwa. Nie mogę tak bezczynnie siedzieć i rozpamiętywać jak było. Wezmę się w garść, obiecuję, tylko jeszcze nie dziś. Dziś jeszcze siądę na mokrym balkonie i poprzeglądam nasze najlepsze chwile na ekranie laptopa. Jeszcze tylko dziś. / nerv
|
|
 |
|
2.Wydawałoby się na początku, że to Ty byłeś bezgranicznie zakochany we mnie a co się okazuje twoja miłość najwidoczniej nie była prawdziwa. Bo to ja teraz żyje i cierpię z miłości do Ciebie .. Dodatkowy ból sprawiają mi nieświadomie ludzie... A wiesz czemu bo jest impreza i przychodzą ludzie zakochani w sobie. Siedzą razem wpatrzeni w siebie z miłością .. To boli.. Pamiętasz ? Powiedziałeś mi na ostatnim spotkaniu, że samobójstwo popełniają te osoby, które są chore psychicznie, że to choroba i powiedziałam ci wtedy, że skąd wiesz ,że nie jestem chora.. Ja też chyba jestem chora .. Moje słowa się sprawdzają. Żegnaj ukochany …/cz.2lokoko
|
|
 |
|
1.Straciłam Cie. Tęsknie...Ty chyba nigdy nie czułeś nic więcej do mnie.Przecież gdybyś czuł nie zostawiłbyś mnie samej. Wszystko inaczej by się potoczyło, bez względu na wszystko chciałbyś być ze mną , a na sto procent nie byłbyś teraz z inną. Nie radzę sobie bez Ciebie, pisząc to płacze, chociaż nie wiem czy można określić to płaczem bo łzy same spływają mi ciurkiem po policzkach. Nasilają się jeszcze bardziej bo w głośnikach zaczyna się piosenka 'Goodbye my lover'. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, że mogę się w Tobie zakochać i kochać Cię bez wzajemności. / cz.1 lokoko
|
|
|
|