 |
|
To jest tak, że wpadasz w wir zabawy. Alkohol, używki i imprezy ze znajomymi. Żyjesz od blanta do kieliszka, od kieliszka do przypadkowego kolesia. Życie nabiera tempa, zapominasz. Wszystko dzieję się tak szybko, nie masz czasu myśleć, nie masz czasu na złożenie jednego zdania, a co dopiero na wspominanie przeszłości. Mija kilka dni, czas stop, przerwa. Co wtedy? Wtedy budzisz się z bólem głowy, nie wiadomo obok kogo, nie wiadomo z jakimi wspomnieniami, bo przecież tylko się bawiłaś. I wiesz co się dzieję? Przeszłość wraca. Wali Cię z liścia w pysk i mści się za te kilka dni zapomnienia, jeszcze większym bólem niż tym, którego chciałaś się pozbyć. Tak właśnie jest. Nie pozbędziesz się tego co jest w Tobie. Możesz próbować, ale nic z tego. Po każdej chwili zapomnienia, rzeczywistość jest jeszcze cięższa do zniesienia./esperer
|
|
 |
|
Mogłoby być lepiej , a tak w ogóle to nic nie jest dobrze ./lokoko
|
|
 |
|
Nie potrafię uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Moje życie obrało dziwny tor. Wszystko toczy się tak jakby poza mną. Nie poznaję samej siebie i nigdy nie sądziłam, że jestem zdolna do takich rzeczy. Ranię nie tylko jego, ale i siebie. Nie mam pojęcia po co to robię. Zapraszam go do swojego życia, chociaż tak naprawdę tego nie chcę. Patrzę na niego pustym wzrokiem, a on gdyby mógł wlałby we mnie całą miłość tego świata. Tuli mnie, a ja nie czuję nic, wmawiam sobie tylko, że tak jest dobrze i to pozwoli zapomnieć mi o dawnym życiu. Jestem podła robiąc to wszystko, bo tak naprawdę, nawet gdy spędzam czas w jego towarzystwie to w głowie ciągle jest ktoś inny. Coraz bardziej gubię się w swoich czynach i z dnia na dzień coraz trudniej mi z tego się wyplątać tak żeby mniej bolało. Już nie wiem, co mam robić i gdzie szukać ratunku, ale to wszystko mam na swoje życzenie. To ja sama tak sobie namieszałam, naiwna. / napisana
|
|
 |
|
Czasami mam wrażenie, że jestem jedyną osobą, która go zna naprawdę. A czasem wydaje mi się kimś zupełnie obcym.
|
|
 |
|
Może i jestem zazdrosna ,że jesteś z inną .. Może i zazdroszczę tej dziewczynie Ciebie . No ale kurwa kto nie byłby zazdrosny na moim miejscu .Ja nie mogę spokojnie siedzieć bez żadnych emocji i patrzeć jak ta lasia zabiera mi całe szczęście dotychczasowego życia. Sam do tego doprowadziłeś..Ale wiesz skarbie mógłbyś coś zmienić bo ja już nie chcę cierpieć przez Ciebie .. Z każdym kolejnym dniem staram sie powstawać z dołka po twoim odejściu, i z każdym dniem upadam .. nie mam wystarczająco siły żeby zrobić kilka kroków do przodu. ciągle tutaj siedzę i rozpaczam ..Czas to zmienić .. Zaczynamy od małych kroków .. Robię dziś perfekcyjny makijaż ubieram się ładnie i jadę na miasto niech widzi co stracił ../lokoko
|
|
 |
|
„Zapamiętaj mnie tak, jak ja pamiętam Ciebie, z całą miłością, jaką jedna istota może darzyć drugą, z uczuciem, którego nie potrafi wymazać żaden czas ani zmienić żaden dystans, które zawsze pozostaje niezmienne”.
|
|
 |
|
Tak to ja zawsze robiłam ci awantury o zioło .. Tak to ja zawsze prosiłam żebyś tego nie jarał bo tego nie lubię ..Bo to jest złe .No i posłuchałeś przez cały czas jak byłeś ze mną nie zajarałeś nawet bucha. Byłam szczęśliwa, wiedziałam ,że mogę zaufać .. A teraz nie ma Ciebie .. Jesteśmy. Każdy z Nas żyje tylko każdy osobno. Ty z nią szczęśliwy bardzo. Ja sama , i w dupie mam to, że mówiłam Ci ,żebyś tego nie jarał .. Gówno mnie to obchodzi teraz co Ty robisz .. Wiem tylko tyle ,że siedzę tutaj sama każdego wieczora z lufą w ręku odpalam i zaciągam się prosto do płuc.Potem popijam wódką lub browarem, na koniec odpalam szlugi i płaczę.. Nienawidzę tego i nienawidziłam .. Ale cóż życie jest pojebane , nie zawsze otrzymujesz to czego byś oczekiwał...Tak jak ja kurwa nie mam Ciebie .. No zaraz trzeba iść zaliczyć swój rytuał ../lokoko
|
|
 |
|
Jesteś taka słodka, taka piękna, uśmiechnięta,
Jak po wypaleniu skręta, pełen relaks - ja wymiękam.
|
|
 |
|
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm, mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
|
|
 |
|
Jestem nikim... Stoczyłam się chociaż z całych sił próbuje się podnieść.. Każdy upadek daje nam w pewnym sensie jakieś nowe doświadczenia . No i co powiesz mi ? Żebym tak nie mówiła żebym nie gadała głupot ,że jestem nikim .? no a powiedz kim jestem . Jestem sama , żadna specjalnie piękna ze mnie dziewczyna nie jest.. Zbyt mało pewna siebie , zbyt nieśmiała .. No i na co ja liczę ,że ktoś obok mnie będzie ..Nie nikogo nie ma ! Rano nie czuję silnych rąk mężczyzny.Nie czuję ich w ciągu całej doby . Nie mam w nikim oparcia.. Wiem potrzebuje tego , lecz nikt nie będzie oparciem dla takiej dziewczyny .. Więc musze być silna , to nic ,że zbyt dużo palę szlugów, zbyt dużo piję i zbyt dużo jaram .. No nic .. Może jakoś powstanę ../lokoko
|
|
 |
|
Czasem jeszcze po cichu, w głębi duszy proszę Boga o Twój powrót. Jednak kiedyś przestanę na Ciebie czekać, a jeżeli akurat wtedy zechcesz wrócić to mam nadzieję, że zrozumiesz moją obojętność i tą pustkę w oczach wypaloną Twoją tak długą nieobecnością. / napisana
|
|
|
|