 |
|
zrobiło się ciemno, jest zimno, księżyc nie świeci dziś mocno a gwiazdy nie spadają, jestem sama w domu, jest cisza, słychać tylko od czasu do czasu mój szloch, który wydobywa się z pierwszego okna od południa domu, który w koło ma dużo choinek. Mogę spokojnie otworzyć okno i się przez nie wychylić, uronić łzę, dwie, dwadzieścia. Wiem, że nikt nie zauważy, może tylko sam Bóg będzie obserwował co się ze mną dzieje. I nagle pęknie mi żebro, pierwsze i kolejne, przecież to nic takiego, i tak cierpię, potem pęknie serce -coś jakby trzask szklanki o podłogę, na końcu będzie huk -moje ciało niby przypadkiem wypadnie z okna.~`pf
|
|
 |
|
umiem już tylko szczerze płakać w nocy i wić się z bólu, nic ponad to
|
|
 |
|
W tej chwili nie wierzę absolutnie w nic i nie
mam żadnej nadziei.
|
|
 |
|
co gdybym miała teraz odejść ? dostałbyś list. przecież wiesz, że nie lubię pożegnań. nie lubię nawet, gdy w telefonie nie słyszę już Twojego głosu. choć czekam wieczorem na Twoje dobranoc, to go nie lubię. nie lubię się z Tobą żegnać. nie lubię, gdy znikasz. zaczęłabym od tego, jak się poznaliśmy. wspólna piosenka, pamiętasz ją ? opisałabym co czułam, gdy pierwszy raz usłyszałam Twoje "Kocham Cię". chcę żebyś wiedział jak wiele to dla mnie znaczyło. napisałabym Ci co mi się w Tobie spodobało, dlaczego Ty a nie ktoś inny. musisz wiedzieć ile nocy nie przespałam, tylko dlatego, bo myślałam czy mogę oddać Ci swoje serce. napisałabym Ci jak wiele rzeczy zmieniłam odkąd pojawiłeś się Ty. jak bardzo odmieniłeś moje życie. na samym końcu napisałabym Ci jak bardzo Cię kocham, prosząc przy tym byś zawsze miał mnie w sercu, choć wiem, że to niemożliwe. / erirom
|
|
 |
|
Mam pecha do ludzi.
|
|
 |
|
Pokochać mnie? Nie, oni twierdzą, że się nie opłaca. Przecież ze mną można jedynie pójść na spacer, do kina, na imprezę. Ze mną fajnie jest pogadać, pośmiać się, powspominać, wypić kawę, wino czy wódkę. Ze mną dobrze jest pokazać się w towarzystwie. Ze mną można spędzić krótką chwilę może nawet dwie. Ze mną można wszystko, bo można mnie lubić, przytulać, całować, można mnie wykorzystać, ale przecież nie kochać. Mnie się nie da kochać. / napisana
|
|
 |
|
Bez względu na wszystko co się między nami działo, dzieję i dziać będzie wiem, że razem wszystko przetrwamy. Przeszliśmy wiele razem, tych dobrych i złych chwil. Nie raz płakaliśmy sobie w ramionach czy kłóciliśmy się. Lecz to wszystko jeszcze bardziej umocniło nas w sobie. Każde z nas dzięki naszej przyjaźni nauczyło się wiele. Ja dzięki nim między innymi jestem bardziej pewna siebie, to właśnie oni sprawiają, że podnoszę się. W sumie to dla nich żyje i dzięki nim, bo są dla mnie rodziną. Bo bez nich to nie to samo, bez nich tak naprawdę bym nie żyła. Wiesz czuje się przy nich szczęśliwa, czuję że żyję. To nie jest to samo szczęście co dawał mi On, bo gdy odszedł tak naprawdę nie czułam się już tak szczęśliwa i zadowolona życiem nigdy. Ale dziękuje im za to, że starają się jak mogą, żebym z każdym dniem czuła się szczęśliwsza. To dzięki nim jestem tutaj i w miarę normalnie funkcjonuje. To przyjaciele spowodowali, że nie musisz mnie szukać na cmentarzu…/lokoko cz.2
|
|
 |
|
Definitywnie potrzebuje własnie takich wieczorów, właśnie w te dni kiedy mam kompletnego doła, że najchętniej położyłabym się w łóżku i zalała łzami. Wychodzę tylko zapalić żeby nie płakać, a nagle pojawiają się oni. Zabierają mnie, nie wiem gdzie, nie wiem po co ale jadę z nimi. To w nich kocham najbardziej - spontaniczność. Odrywam się od tego wszystkiego. Jeśli jestem z nimi w sumie cała reszta nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Bo w tym momencie czuję, że jestem bezpieczna, że mam ich. Nigdy nie pozwolą mi będąc z nimi być smutną. Jeżeli już łapie doła to wiem, że mogę iść sobie np. do mojego kochanego cwelka męża położyć się z nim i odpłynąć. Rozumiesz ? Wystarczy, że jest obok i czuje Jego obecność. Leżę przytulona i mam tą cholerną świadomość, że my damy radę. Wiem wtedy, że co by się nie działo zawsze mam ich wsparcie. Wiem, że staną w mojej obronie. Czując bicie serca każdego z nich, jestem szczęśliwa. Ponieważ wiem, że oni są tutaj. / lokoko cz.1
|
|
 |
|
Pokochać mnie? Nie, oni twierdzą, że się nie opłaca. Przecież ze mną można jedynie pójść na spacer, do kina, na imprezę. Ze mną fajnie jest pogadać, pośmiać się, powspominać, wypić kawę, wino czy wódkę. Ze mną dobrze jest pokazać się w towarzystwie. Ze mną można spędzić krótką chwilę może nawet dwie. Ze mną można wszystko, bo można mnie lubić, przytulać, całować, można mnie wykorzystać, ale przecież nie kochać. Mnie się nie da kochać. / napisana
|
|
|
|